reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

porady prawne i sprawy urzędowe

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
no tak, w zasadzie to jeżeli nie pracujemy to UP zazwyczaj nie chce rejestrować osoby która ma pracującego męża , tylko trzeba się zarejestrować na ubezpieczeniu męża, nie wiem jak to jest od strony prawnej, może warto zadzwonić do PIP i zapytać co w sytuacji takiej jak Nicole ( Nicole jak długo pracujesz w tej firmie?)
nie do końca. UP chętnie cie zarejestruje, jeśli chcesz pracować czyli nie w 8 miesiacu ciąży. chyb aze sie jakoś dogada, ze ubezpieczenie bedzie sie miało od męza.
ja pamiętam jakieś 3 lata temu jak studiowałam i się tu przeprowadziłam, to UP nie chciał dać mi ubezpieczenia bo powiedział, ze nie mam ukończonych 26 lat i się uczę to podlegam pod rodziców, to ja jej tłumacze, że rodzice 350 km stąd mieszkają i jak ja mam to załatwić?
a ona ze jej to już nie interesuje.
więc z UP to też róznie bywa.
zależy na jakie babsko sie trafi
 
reklama
mnie UP nie chciał zarejestrować, bo mam męża i na niego powinnam się ubezpieczyć, to ja im tłumacze ze chce pracować i takie tam jakieś bzdury, w końcu babsko mnie zarejestrowało, ale koleżanka miała sytuacje ze tez ma męża i nawet jej o to nie pytali tylko bez problemu ja zarejestrowali, widać zależy od widzimisię baby, nie wiem jak to jest w przypadku gdyz nalezy sie zasiłek dla bezrobotnych, z drugiej strony jjakby mi baba powiedziala w UP ze nie moze mnie zarejestrowac bo jestem w ciazy to bym zrobiła awanture, ze sie dobrze czuje i ze chciałabym pracowac, a ciaza to nie choroba i to jest dyskryminacja - moze by pomogło
 
Przyszła mi do głowy jeszcze jedna myśl...Jeśli po wychowawczym skończy mi się umowa o pracę i będę osobą bezrobotną...należy mi się kuroniówka? :eek:
 
Dziękuje Wam serdecznie za odpowiedzi :-)
Zaczynam się zastanawiać czy by nie udać się z wizytą do jakiegoś prawnika po poradę....
A co do UP to ja również nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, żeby mnie nie zarejstrowano bo jestem w ciąży - macie rację - to podchodzi pod dyskryminację.
Męża niestety nie mam więc nie podepnę się pod jego ubezpieczenie :no:
A w tej firmie pracuję od marca tego roku.
 
Nicole, czyli w chwili odejścia z pracy będziesz miała przepracowane 6 miesięcy wiec dostaniesz zasiłek macierzyński, w tej sytuacji koniecznie zarejestruj się w UP myślę ze nie powinni robić problemu, skoro nie masz męża, wiec nie możesz się podpiąć pod jego ubezpieczenie a musisz je mieć ( no i dziecko oczywiście)
Spróbuj zadzwonić do PIP, może oni coś poradzą
 
Nicole, czyli w chwili odejścia z pracy będziesz miała przepracowane 6 miesięcy wiec dostaniesz zasiłek macierzyński, w tej sytuacji koniecznie zarejestruj się w UP myślę ze nie powinni robić problemu, skoro nie masz męża, wiec nie możesz się podpiąć pod jego ubezpieczenie a musisz je mieć ( no i dziecko oczywiście)
Spróbuj zadzwonić do PIP, może oni coś poradzą

Jak znam życie to jej powiedzą "urząd pracy jest od pomagania w znalezieniu pracy a nie jest to ubezpieczalnia" Taka jest zasada. Wszystko zależy od pani za biureczkiem :tak: Ale jak w ten sposób powiedzą to nie bardzo będzie można dyskutować bo w sumie nie ma zbytnio gotowośc do pracy a żeby zarejestrowali to trzeba mieć tzw gotowośc do pracy. No i chyba Nicole by nie przeszła badań lekarskich do pracy - ale na tym się już specjalnie nie znam.
Jakby co ubezpieczyć można się na swój koszt osobiście w NFZ - jak ma się kasę i olewa urzędy - idziesz sama i opłacasz składkę indywidualnie. Dla mniej zamożnych - ubezpiecza MOPS albo na specjalnych przepisach ZUS. Należy dzwonić do tych instytucji - a najlepiej iść i wiercić dziurę w brzuchu.
Jak samotna matka ma zasądzone alimenty to na pewno może być ubezpieczona przez ZUS, więc jak Nicole masz już dziecko i zasądzone alimenty to ZUS nie może Ci odmówic - ubezpieczą Cię przy dziecku.
 
:szok:a moze mogłaby Nicole zrobić tak, ze skoro ma umowę do marca, to w lutym iśc na zwolnienie? wiem, zę ma umowę na zastępstwo ale może da się to jakoś ominąć?
bo trochę tak szkoda. jak UP odmówi? męża nie ma, to co z ubezpieczeniem?
 
reklama
Może też iśc na zwolnienie do 2 tyg. po wygaśnięciu umowy o pracę - jest jeszcze objęta wtedy ubezpieczeniem i ciągnąc je do dnia porodu ale nie jestem pewna czy później dostanie macierzyński - chyba tak. W każdym razie - i to wiem na pewno każdy jeszcze do 2 tyg. po zaprzestaniu stosunku pracy podlega ubezpieczeniu ZUS i jak w tym czasie nabędzie uprawnienia do zwolnienia lekarskiego to może je ciągnąć ile trzeba. Wiem bo moja koleżanka tak miała. Po wygaśnięciu jej umowy w piątek pojechała na weekendową wycieczkę i miała wypadek a potem jak poszła pokiereszowana do PUP to babki migiem ją wysłały do ZUSu żeby pobierała z tamtąd zasiłek chorobowy bo była w tym okresie przejściowym - 2 tygodniowym. I z tego co wiem to ciągnęła to zwolnienie z 2 m-ce a potem jak wygasło to dopiero zajerestrowała się w PUP i zasiłek dla bezrobotnych.
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry