klariss1
Błażej & Kacper Team ;D
- Dołączył(a)
- 12 Październik 2009
- Postów
- 776
dokładnie... mnie lekarz na ostatniej wizycie postawil w takiej sytuacji, ze 2 tygodnie przed terminem porodu nie chcial mi juz dac zwolnienia, wyprosiłam go jednak i dał mi je do 24.05, czyli w zasadzie i tak 5 dni krócej niż mam właściwy termin...jest tak, ze przed urodzeniem mozna juz wykorzystać część urlopu macierzyńskiego, ale szkoda tego, lepiej sobie posiedzieć pod koniec dwa tygodnie dłużej z dzieckiem...