no tak, ale chyba nikt nigdy nie jest na zwolnieniu od początku ciąży wiec ciężko przekroczyć 270dni?
Krewetka ja nie pracuję w ZUSie ani nie jestem ginekologiem Jest tak, że jeden lekarz wystawi zwolnienie inny nie, to jak już mówiłam jest kwestia interpretacji przepisów. Być może część z nich nie zna tych nowych...nie mam pojęcia zresztą mnie to nigdy specjalnie nie interesowało bo ja ani razu nie byłam w czasie ciąży na zwolnieniu L4 także wiem tyle ile wyczytałam na stronie Zusu.