reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poradnik Mamuśki

reklama
EwaK u mnie podobnie .. jakies 3 dni temu zaczelam krwawic tak jak na @.Wczesniej tez byl taki brazowawy sluz.Polozna twierdzi ze to ok tylko ja po SN,wiec nie wiem czy to jakas roznica .. ale dla wlasnego spokoju lepiej to sprawdzic .
 
Ewka ja tez polecam sprawdzenie tego.....u nas 3 tygodnie po SN ale tak jak piszecie tylko trochę brązowego śluzu tak że 1 wkładka wystarcza na noc i w dzień.

A może to jednak @ u Was??? W sumie 4-6 tygodni po porodzie a wy nie karmicie naturalnie czyli prolaktyna Was nie chroni a czas jakby podobny do cyklu miesięcznego :/.
 
EwaK skoro to już 6 tyg. po porodzie, to chyba i tak kontrola u gin zalecana, bo chyba po cc tak samo się postępuje. Tak myślę. I być może to już @:tak: A jak zapach nie teges, to może jakaś infekcja się wdała. Trzeba skontrolować.



Myślicie, że mogę napić się żywca bezalkoholowego??? Wszakże ma on 1,1|%. Przeniknie do mleka??
 
Ostatnia edycja:
A ja mam jakiegos terminatora!!!! :szok: Nie spal cala noc a my oczywiscie z nim! Non top na cycu, wyssal zrodelko do sucha i jeszcze wciagnal 70ml formuly. Spal po tym moze godzine i nie spi do tej pory! Jest popoludnie a on od wczoraj przespal z przerwami moze 4 godziny, lezy i sie rozglada a ja padam na twarz :szok:

Co do oczek to ten kraj mnie dobije :wściekła/y: Porada lekarza: przemywac woda, przejdzie za kilka dni, jak nie to wrocic. Zapytalam o sole fizjologiczne, bo polskie mi sie koncza a on na to, ze nie ma czegos takiego w UK!!!!!!!!:szok:
 
A ja mam jakiegos terminatora!!!! :szok: Nie spal cala noc a my oczywiscie z nim! Non top na cycu, wyssal zrodelko do sucha i jeszcze wciagnal 70ml formuly. Spal po tym moze godzine i nie spi do tej pory! Jest popoludnie a on od wczoraj przespal z przerwami moze 4 godziny, lezy i sie rozglada a ja padam na twarz :szok:

Co do oczek to ten kraj mnie dobije :wściekła/y: Porada lekarza: przemywac woda, przejdzie za kilka dni, jak nie to wrocic. Zapytalam o sole fizjologiczne, bo polskie mi sie koncza a on na to, ze nie ma czegos takiego w UK!!!!!!!!:szok:

Mikołaj ma zaropiałe oczka od urodzenia i antybiotyk nie pomógł więc byłam dziś u pediatry i kazał odstawić go a zacząć przemywać wodą przegotowaną, od zewnątrz w stronę noska i w kąciku oka ucisnąć 3 razy leciutko i tak robić kilka razy dziennie. To ma być masaż zatkanych kanalików i to powinno pomóc. Więc może będzie ok:tak:
 
Ostatnia edycja:
U nas dziś 32 stopnie.....masakra.....R. w nocy zaliczył chyba kolkę, bo 1,5 godziny kwękał i nie mógł zasnąć. Bo durna matka wczoraj się na loda rzuciła :zawstydzona/y:
Więc jestem coraz bardziej przekonana, że mleko mu nie służy :no: Czekam do 6 tygodnia, bo w tym okresie "wysypuje" dzieci alergia i potem będę się głowić co zrobić z dalszym karmieniem......

A poza tym od tej gorączki to śpi od rana po 30 minut i potem marudzi. Leży już w samym pampku i spać nie może :no:.
Jestem padnięta....:no2:
 
Witam, nie wiem co mam robic z moim dzieciątkiem. Mój synus jest bardzo nerwowy. Jak nie śpi to płacze cały czas. Kolki nie ma, może się załatwić, a więc nie znam przyczyny. Czy któras z Was ma ten sam proble. Jak sobie z nim radzicie i co robić???
 
moniek83, u nas nerwowość Li wynikała z bakterii w kale i nietolerancji laktozy. Wyleczyliśmy bakterie, zmieniliśmy mleko i jak ręką odjął.

Proponowałabym lekarza - pewnie na początku zleci badanie moczu i krwi (ale kału też by mógł). Bo jakieś nieprawidłowości potrafią właśnie objawiać się nerwowością dziecka.
U nas kompletnie po niej nic nie było widać, tylko darła mordkę. Brzuszek miękki, wszystko w porządku.. a nie.. w pewnym momencie zauważyliśmy, że 'jedzenie ją boli', że je niechętnie, że wypluwa, że coś...
 
reklama
Do góry