Malgo000
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Grudzień 2010
- Postów
- 620
PADAM NA TWARZ!!!!
U nas kolki ciag dalszy. Mlody wczoraj slicznie zasnal w kolysce po kapieli o 22:00 a o 1:00 w nocy sie zaczelo. Wil sie i krecil i jeczal przez sen. Bidulek dzielny jest i nie placze ale od napinania sie juz mu sie pajaczki na twarzy porobily. Nie mialam serca go trzymac w kolysce wiec przespal ze mna noc w lozku. Meczy sie do teraz!!! Zauwazylam, ze jak lezy na boczku czuje moj oddech na twarzy i masuje mu plecki to sie uspokaja. Baczkow jak na lekarstwo dzisiaj i juz nie wiem jak mu pomoc. :---(
Infacol nic nie pomogl. Dzisiaj wkracza Colief, co oznacza, ze do mojej traumy karmienia piersia musze jeszcze odciagac mleko, bo to trzeba mieszac z mlekiem przed kazdym karmieniem. Strasznie upierdliwe ale sprobuje wszystkiego! Dzisiaj w 5 min odciagnelam 30ml recznym laktatorem i az mi samo cieklo, na brak pokarmu wiec nie moge narzekac. Ale czuje sie juz zupelnie "niekobieco" jeszcze z ta pompka przy cyckach! No i z tego wszystkiego pozarlam sie z M. i nawrzeszczalam na niego...
Widze, ze duzy plus karmienia piersia to oszczednosc kasy;-)
U nas kolki ciag dalszy. Mlody wczoraj slicznie zasnal w kolysce po kapieli o 22:00 a o 1:00 w nocy sie zaczelo. Wil sie i krecil i jeczal przez sen. Bidulek dzielny jest i nie placze ale od napinania sie juz mu sie pajaczki na twarzy porobily. Nie mialam serca go trzymac w kolysce wiec przespal ze mna noc w lozku. Meczy sie do teraz!!! Zauwazylam, ze jak lezy na boczku czuje moj oddech na twarzy i masuje mu plecki to sie uspokaja. Baczkow jak na lekarstwo dzisiaj i juz nie wiem jak mu pomoc. :---(
Infacol nic nie pomogl. Dzisiaj wkracza Colief, co oznacza, ze do mojej traumy karmienia piersia musze jeszcze odciagac mleko, bo to trzeba mieszac z mlekiem przed kazdym karmieniem. Strasznie upierdliwe ale sprobuje wszystkiego! Dzisiaj w 5 min odciagnelam 30ml recznym laktatorem i az mi samo cieklo, na brak pokarmu wiec nie moge narzekac. Ale czuje sie juz zupelnie "niekobieco" jeszcze z ta pompka przy cyckach! No i z tego wszystkiego pozarlam sie z M. i nawrzeszczalam na niego...
Widze, ze duzy plus karmienia piersia to oszczednosc kasy;-)