reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Poradnik Mamuśki

LANA ale zaleczyły ci sie same w trakcie karmienia? myslisz ze to dzięki osłonkom? a mały ładnie ci ssie przez te osłonki? i jaki rozmiar kupiłas? bo jedni mówią ze najmniejszy a inni ze sredni lepiej kupic...
Marzenixx-zaleczyły się w trakcie karmienia i na bank pomogło smarowanie ale dodatkowo trzeba mieć osłonki wtedy mniej bolą i trzeba systematycznie po każdym karmieniu smarować maścią.Ja wcześniej z Wiką miałam osłonki z aventu były rewelacyjne i smarowałam bepathenolem a teraz z Krystianio kupiłam maść MALTAN i osłonki CANPOL rozmiar L-czyli standard taka u nich rozmiarówka są jeszcze w rozm.S-czyli małe ,ale powiem Ci ,że z Aventu byłam bardziej zadowolona:tak:
 
reklama
dzięki dziewczyny, dziś mi małż kupi osłonki i ten Maltan tez :)
ja mam w sumie bepanthen różowy bo polecali w szkole rodzenia ale on taki nieprzyjemny ma zapach ze dziwnie mi nim smarowac a potem małemu do buzi pchac takiego sutka ....
 
z tego co wiem to MALTANA nie trzeba scierać z sutka przed podaniem go maluchowi do buziaka ale ja delikatnie przecierałam chyba ,że zapomniałam ;-) bo każdą inną maść i krem trzeba zetrzeć przed podaniem maleństwu.
 
hejka wreszcie mi sie uda tu cos napisac
LANA ale Krystianek ma takiego spioszka- ropke w oczku czy oczko jest zaklejone? bo moj Salus ma wlasnie takie spioszki, ale ma i juz od poltora tygodnia katar (polozna nadal mowi ze to nic takiego:eek:) i mysle ze od tego. corcia zas jak byla niemowlakiem miala zaklejone oczko (jedno) i okazalo sie ze kanalik lzowy jest zatkany, oj dluga historia to byla, przemywalismy czarna herbata, mleczkiem mamusi, woda, kropelkami takimi i siakimi itd itd, przeszlo ale dopiero po 2 latach, ale zwykle nie trwa tak dlugo

chyba MARCELINAA pisalas o pepku, u nas tez taki wystajacy i niby odpadl ale cos tam sie jeszcze kruszy, nie podoba mi sie, jutro przyjdzie polozna, zobaczymy co powie...

fajny ten przepis na krochmal,jak bedzie trzeba to uzyje!

powiedzcie czy macie taki straszny apetyt? bo ja jem naokraglo, duzo wiecej niz w ciazy:cool:...

kurde reszty nie pamietam, tym razem demencja kobiety karmiacej he he
 
chyba MARCELINAA pisalas o pepku, u nas tez taki wystajacy i niby odpadl ale cos tam sie jeszcze kruszy, nie podoba mi sie, jutro przyjdzie polozna, zobaczymy co powie...

tak tak..ja też pokaże.. gdzieś w necie czytałam że jak dziecko zacznie siadać i używać mięśni brzucha to one znikają..ale dla pewności pokaże w środę
 
hejka!
moja 3 dzień zasypia i budzi się z kwileniem, płaczem ale nie wyciem, łóżeczko ją chyba w tyłek kłuje... ;-) puszcza bąki ale kupki dziś jeszcze nie zrobiła. chwilkę pośpi i znów się budzi. mam nadzieję, że to z kolkami nic nie ma wspólnego.
teraz leży w dużym pokoju obok mnie i śpi 10 minutę... ;-)
 
dziewczyny a jak radzicie sobie z poranionymi sutkami?? czy jak smarowalyscie je sobie jakims kremem to sie zagoiły ale cały czas karmiąc? macie jakieś rady??

Ja miałam poranione sutki drugiego dnia po narodzinach.
Kupiam maść Bepanthen (niebieskie opakowanie) i smarowałam po każdym karmieniu.
Cały czas przystawiałam małą do piersi, wcześniej tylko wytarłam maść.
Powiem, że ból przy karmieniu był okropny, w duchu wyłam z bólu.

Po dniu, może dwóch dniach wszystko wróciło do normy.

Położne polecały również smarowanie wyciśniętą kroplą pokarmu. Ja jednak wolałam zadziałać maścią, która również sprawdziła się przy synku.
Zostało mi bardzo dużo tej maści i na szczęście nadaje się ona również do smarowania pupki malucha, więc się nie zmarnuje.
 
Myszka, mlody wogole nie chce spac. Dzis kolejna zarwana noc za nami, mlody nie spal do 3 nad ranem a potem do 8 kwilil i spal bardzo plytko z co godzinna przerwa na karmienie.

Marzenixxx,
smaruje kremem Avent Avent Moisturising Nipple Cream - 30ml - Boots
i pomaga rewelacyjnie, nie trzeba go usuwac przed karmieniem. Mam tez te silikonowe nakladki Aventu jakby co ale jeszcze nie probowalam.

Lana, oczka lzawia ale nam pomaga sol fizjologiczna z tym ze najpierw przemywam a potem zakraplam.

Mlodam, od dwoch dni mamy to samo. Mlody prawie wcalce nie spi, a jesli juz to bardzo nerwowo i caly sie wygina i kwili. Nie spal cala noc i dzis przez caly dzien raptem 3h. Odchodze juz od zmyslow. Kupilam wibrujacy fotelik i nie pomaga. Kupilam hustawke, bedziemy dzisiaj probowac.
Wyglada jakby byl glodny mimo, ze jest na cycu non stop wiec zaczynam karmienie mieszane.
 
Malgoo wspólczuję,wiem co przechodzisz chociaż moja daje w tyłek w dzień a w nocy na szczescie spi. Dzisiaj w od 8 rano do 17.30 spała może godzinę. Teraz już spi pól godziny ale już wydaje jakieś odgłosy....
cierpliwosci życze:)
 
reklama
malgoo współczuję, nawet nie masz jak się wyspać...:no:

Mikołaj od 3 dni jest jakiś niespokojny, śpiąc oddycha tak głośno po czym już cichutko, pojękuje, stęka, rozkopuje się. Nie ma mokro, nie jest głodny, nie jest mu gorąco... a spać nie może w dzień. Kilka razy po jedzeniu odbeknął i zwymiotował prawie wszystko co zjadł... Do tego wczoraj chyba miał1 raz kolkę bo tak przerazliwie płakał i wierzgał nogami po jedzeniu, nawet herbatki nie pomagały. M. kupił w aptece herbatkę Plantex duo i kropelki Esputicon i pojechaliśmy zapytać lekarza na IP czy można to stwierdził ze dopóki Mikołaj nie skończy przynajmniej 3 tyg to nic nie można... A on czasem tak płacze że się zawiesza i jestem już tak przerażona bo sam płacz bym zniosła jakoś ale to...:-:)-:)-( Nie umiem mu pomóc i ostatnio coraz częściej łapie doła...
 
Do góry