reklama
flower188
Fanka BB :)
karolaola - ano widzisz nigdy nie wiadomo kiedy nam coś u tych maluszków "wyskoczy" . u nas były do teraz jeszcze 2 takie kupki. a może to znowu jakiś etap u naszych maluszków gdzie się coś z trawieniem zmienia? coś jak przy kolkach? na cycu w sumie mogą być takie kupki ale u nas wcześniej były normalne - jutro jesteśmy u pediatry jak będe o coś mądrzejsza dam znać. Ja jeszcze wsuwam ryż, a łyżeczką podawać jej picie tez próbowałam - efekt podobny jak przy butelce...
a co z krostkami i ciemieniucha Igorka?
nie pisałam ale pediatra miesiąc temu powidziałam nam że ta sucha skórka i wysypka Karolci jej wygląda na AZS co do czego byłam sceptyczna i wybrałam się jeszcze raz do tej Pani dermatolog. Ona jest specjalistka od leczenia właśnie AZS i powiedziała że to nie to i że pediatrzy czesto na wyrost to diagnozuja - dała maść cholesterolową, kazała częściej smarować a rzadziej kąpać, nie pzregrzewać dziecka i tyle. owszem ma to pewne cechy atopowe ale nie jest od razu atopią.
JJ - mała zażywa BioGaie
Nikos - jak masz jaja z pewnego źródła wiejskie to kogel-mogel najlepiej na parze
a co z krostkami i ciemieniucha Igorka?
nie pisałam ale pediatra miesiąc temu powidziałam nam że ta sucha skórka i wysypka Karolci jej wygląda na AZS co do czego byłam sceptyczna i wybrałam się jeszcze raz do tej Pani dermatolog. Ona jest specjalistka od leczenia właśnie AZS i powiedziała że to nie to i że pediatrzy czesto na wyrost to diagnozuja - dała maść cholesterolową, kazała częściej smarować a rzadziej kąpać, nie pzregrzewać dziecka i tyle. owszem ma to pewne cechy atopowe ale nie jest od razu atopią.
JJ - mała zażywa BioGaie
Nikos - jak masz jaja z pewnego źródła wiejskie to kogel-mogel najlepiej na parze
flower dziękuję za pamięć. Ciemieniuchę wyleczyłam zwykłym przeciwświądowym balsamem. Smarowałam mu główkę zawsze na noc i nic więcej, zeszła po 4 dniach. Krostki i suche placki na ciele to u nas AZS. Teraz muszę jeszcze tylko zmienić mleko, którym go czasami dokarmiam na pepti i myślę, że będzie ok.
A o jakiej specjalistce mówisz? Tu z Wodzisławia? U nas AZS stwierdziła dermatolog.
A na co zażywacie Biogaię, bo słyszałam, że dużo mam je podaje.
EDIT. u nas znów woda, ale mniej i ona tak specyficznie śmierdzi tak kwaśno...
A o jakiej specjalistce mówisz? Tu z Wodzisławia? U nas AZS stwierdziła dermatolog.
A na co zażywacie Biogaię, bo słyszałam, że dużo mam je podaje.
EDIT. u nas znów woda, ale mniej i ona tak specyficznie śmierdzi tak kwaśno...
Ostatnia edycja:
T
taycia
Gość
miriam liba
Fanka BB :)
przyszla zyrafka - pewne zainteresowanie jest, wiec moze bedzie wieksze z czasem
B
beti2223
Gość
Czy Wasze pociechy też tak obserwują Was jak coś jecie? ja chyba Szymkowi zacznę już niedługo słoiczki dawać,bo normalnie żal mi go jak tak podziwia co jemy
:-) my zaczynamy od marchewki i ziemniaków... a 1 stycznia przylatuje teściowa to pewnie jakieś zupki mu ugotuje :-):-):-) bo my z Mężem na łatwiznę idziemy i na pewno u Nas skończy się na słoiczkach...
Miłego dzionka !!!
u nas też się wpatruje na to jak jemy i aż głupio
Ale pustki...
Byłam dziś po receptę na bebilon pepti, ale lekarka stwierdziła, że najpierw mamy pić bebilon HA, bo nie każde AZS oznacza uczulenie na białko. To nic, że widzę kiedy objawy się nasilają i ewidentnie po podaniu butli Jeżeli nie będzie poprawy to wtedy przyjść już z małym po receptę. Zobaczymy jak sprawdzi się ten HA.
Na szczęście butla znów jest ok. raz dziennie, a nie częściej.
Nie wiem jak Wy, ale ja nie czuję zbliżających się świąt. Jedynie porządki mi o nich przypominają, ale jeszcze tylko lodówkę umyć i wsio zrobione:-)
Byłam dziś po receptę na bebilon pepti, ale lekarka stwierdziła, że najpierw mamy pić bebilon HA, bo nie każde AZS oznacza uczulenie na białko. To nic, że widzę kiedy objawy się nasilają i ewidentnie po podaniu butli Jeżeli nie będzie poprawy to wtedy przyjść już z małym po receptę. Zobaczymy jak sprawdzi się ten HA.
Na szczęście butla znów jest ok. raz dziennie, a nie częściej.
Nie wiem jak Wy, ale ja nie czuję zbliżających się świąt. Jedynie porządki mi o nich przypominają, ale jeszcze tylko lodówkę umyć i wsio zrobione:-)
reklama
Tonya
Zadowolona z życia :)
Karola ja się jeszcze za porządki nie wzięłam, na razie mam listę zakupów i kilka prezentów :-)
Tyle przeczytałam, że nie pamiętam co komu miałam odpisać...
Mój mały też się bardzo gapi na jedzenie, ajak mu podaję witaminę D na łyżeczce to bardzo jest rozczarowny, że to nic innego (miałam kiedyś epizod z podaniem mu deserku)...chyba zacznę coś wprowadzać...tylko czy mieszać słoiczki z cycem i mm?
Tyle przeczytałam, że nie pamiętam co komu miałam odpisać...
Mój mały też się bardzo gapi na jedzenie, ajak mu podaję witaminę D na łyżeczce to bardzo jest rozczarowny, że to nic innego (miałam kiedyś epizod z podaniem mu deserku)...chyba zacznę coś wprowadzać...tylko czy mieszać słoiczki z cycem i mm?
Podziel się: