Maju, też już jestem po echu serca - nie wykazało żadnych wad. No własnie zastanawiam się nad tym Isoptinem.... mam mieszane uczucia szczerze mówiąc. To prawda, że serce musi obsłużyć i mnie i dziecko, ja dość sporo przytyłam, ale kardiolog mi wczoraj tłumaczyła, że w momencie gdy mi skacze tętno, dziecku też skacze, i że to nie jest dobre... no i co tu robić. Kontroluję sobie tętno, potrafi mi znienacka podczas siedzenia przy komputerze skoczyć powyżej 100, dostaję zadyszki... dobrze że po porodzie będzie już spokój z tym!
reklama
minka_12
Majowe mamy'08 Mama i Macocha ;-)
Ja po wczorajszej wizycie u gina mam takie wieści:
waga 2980g
pępowina 2 razy owinięta wokół szyji bez szans na zmiane bo juz za nisko maluszek położony zeby mógł sie obrucić
Reszta oki, kazal mi sie zapisac na wizyte na za 3tyg. ale liczy ze szybciej w szpitalu sie spotkamy... zreszta pis usg zrobil juz taki jak do porodu i mam go nosic z wynikami ze sobą
waga 2980g
pępowina 2 razy owinięta wokół szyji bez szans na zmiane bo juz za nisko maluszek położony zeby mógł sie obrucić
Reszta oki, kazal mi sie zapisac na wizyte na za 3tyg. ale liczy ze szybciej w szpitalu sie spotkamy... zreszta pis usg zrobil juz taki jak do porodu i mam go nosic z wynikami ze sobą
a będziesz rodziła naturalnie???Ja po wczorajszej wizycie u gina mam takie wieści:
waga 2980g
pępowina 2 razy owinięta wokół szyji bez szans na zmiane bo juz za nisko maluszek położony zeby mógł sie obrucić
Reszta oki, kazal mi sie zapisac na wizyte na za 3tyg. ale liczy ze szybciej w szpitalu sie spotkamy... zreszta pis usg zrobil juz taki jak do porodu i mam go nosic z wynikami ze sobą
ciekawa jestem jak to jest włąsnie przy pępowinie wokół szyjki?
minka_12
Majowe mamy'08 Mama i Macocha ;-)
lekarz powiedzial ze pepowina długaaaaaaaaaaaaaa i raczej naturalnie.......... ale ja sie boje i to bardzo........ pepowina jest drożna wiec ucisku nigdzie nie ma - taki szaliczek jak to określił i powiedzial ze nie mam sie stresowac a polozna dodala że mają sposoby na takie cudeńka
Maja, "wielkie umysły myślą podobnie" - ot co ;-);-)
Minka, no tak weź się człowieku nie denerwuj. Ale skoro mają sposoby to będzie ok.
A ja do ginki w poniedziałek, a potem na spotkanie z położną. A usg nie wiem, może za jakieś 2-3 tygodnie każą zrobić?
Minka, no tak weź się człowieku nie denerwuj. Ale skoro mają sposoby to będzie ok.
A ja do ginki w poniedziałek, a potem na spotkanie z położną. A usg nie wiem, może za jakieś 2-3 tygodnie każą zrobić?
nati281
Majowe mamy'08
- Dołączył(a)
- 16 Październik 2007
- Postów
- 204
... fajnie że wy też chrapiecie ja na początku mężowi nie wierzyłam ale czasem sama siebie słysze fajnie by było gdyby nam to nie zostało
a ja dziś na 16 do lekarza i jestem szczesliwa bo lubie wiedziec że wszystko ok ,moja kropeczka tak sie kreci że już niewiem jak leży ostatnio leżała miednicowo cały czas ale wydaje mi sie że zrobiła jakiś duży obrot no zobacze dziś :-)
a ja dziś na 16 do lekarza i jestem szczesliwa bo lubie wiedziec że wszystko ok ,moja kropeczka tak sie kreci że już niewiem jak leży ostatnio leżała miednicowo cały czas ale wydaje mi sie że zrobiła jakiś duży obrot no zobacze dziś :-)
Ja byłam wczoraj u gina. I znowu skok ciśnienia 150/75. U internisty miałam 110/60. Mam tego pilnować, zwłaszcza że moja mama miała cc przes skoki ciśnienia
Mała nadrobiła w ciągu miesiąca wzrost :-)- termin z usg przesunął sie z przełomu maj/czerwiec na termin z OM, czyli na 22-23 maja.
Następna wizyta 12 maja, ale gin powiedział, żebym się przyszykowała na początek maja, tak na wszelki wypadek
Lekki stresik, bo nie mam jeszcze paru rzeczy do szpitala i chyba zamówię w tym tygodniu. Zwłaszcza, że M od przyszłej środy do soboty jest na przeglądach w Polsce, a od 21 do 26 jest we Francji.
A dla odstresowania wczoraj od gina przeszłam się do domku. 1,5 h spacerek
Mała nadrobiła w ciągu miesiąca wzrost :-)- termin z usg przesunął sie z przełomu maj/czerwiec na termin z OM, czyli na 22-23 maja.
Następna wizyta 12 maja, ale gin powiedział, żebym się przyszykowała na początek maja, tak na wszelki wypadek
Lekki stresik, bo nie mam jeszcze paru rzeczy do szpitala i chyba zamówię w tym tygodniu. Zwłaszcza, że M od przyszłej środy do soboty jest na przeglądach w Polsce, a od 21 do 26 jest we Francji.
A dla odstresowania wczoraj od gina przeszłam się do domku. 1,5 h spacerek
reklama
nati281
Majowe mamy'08
- Dołączył(a)
- 16 Październik 2007
- Postów
- 204
my już po wizycie mala rośnie jak na drożdzach ma już 2700g, i tak ślicznie pokazała bużke :-) no i obrot zrobiła jest główka w dół lekarz mowił żebym przyjechała do niego na dyżur 1.05. i że jak będzie sie coś otwierać to będziemy działac , chyba zaczynam sie bać
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 230
- Wyświetleń
- 38 tys
Podziel się: