Pora na wizytę u doktora;-)

[kangurka]

Ja najpierw chodzilam na usg do szpitala (za darmo), ale nic nie widzialam i nic mi nie mowiono, tylko ze ok. Badanie trwalo kilka minut a ja mialam dziwny niedosyt informacji...

Wiec poszłam na usg prywatnie i jak juz kiedys pisalam - badanie trwa co najmniej 40minut! wszystko widze, babka opowiada co widac, co robi, jak powinno wyglada to i tamto.. Na koniec dostaje wydrukowany opis ze stertami zdjec.
Pierwsze badanie (12tydz) kosztuje tam 150zł. Drugie (połowkowe) 120zł, i trzecie (32-24tydz.) 100zł.

Gdzie indziej chodze do ginekologa prywatnie, który nie ma usg... I za kazda wizyte płace 80zł (ostatnio dodatkowo jeszcze 30zł za cytologie).

Wiec osobno place za usg i za ginekologa :-(

 

[pola_1981]

dziewczyny jak to jest czy wy placicie osobno za usg? mój lekarz robi mi usg przy kazdej wizycie i nic za to nie płace i jeszcze chodze do niego kilka lat i normalnie wizyta kosztuje 70 zł a on mnie ciagle kasuje 50 zl

Bo taki jest własnie Twój lekarz. Moja koleżanka wczoraj była u niego (też jest wieloletnia pacjentką), żeby potwierdził u niej ciążę i nie wziął ani złotówki.

Ja płacę 80zł za wizytę + 50zł za usg , ale to "pan profesor", więc może dlatego. Ogólnie jestem bardzo zadowolona z opieki i ze sposobu podejścia do pacjentki.
Jednak po narodzinach Małego będę chodziła do Twojego lekarza.

 

[nati281]

Bo taki jest własnie Twój lekarz. Moja koleżanka wczoraj była u niego (też jest wieloletnia pacjentką), żeby potwierdził u niej ciążę i nie wziął ani złotówki.

Ja płacę 80zł za wizytę + 50zł za usg , ale to "pan profesor", więc może dlatego. Ogólnie jestem bardzo zadowolona z opieki i ze sposobu podejścia do pacjentki.
Jednak po narodzinach Małego będę chodziła do Twojego lekarza.

napewno nie będziesz żałowac on jest boski ,nie dla tego że nie kasuje dużo ;-)tylko jest normalnym człowiekiem POLECAM pozatym on jest uczniem twojego

 

[pola_1981]

napewno nie będziesz żałowac on jest boski ,nie dla tego że nie kasuje dużo ;-)tylko jest normalnym człowiekiem POLECAM pozatym on jest uczniem twojego

Właśnie dlatego chcę po tej ciąży zacząć do niego chodzić. Mój lekarz nie będzie przecież wiecznie przyjmował pacjentek .
A jesli chodzi o Twojego, to mam jak najlepsze o nim zdanie, bo zajmował się mną na patologii.

 

[paulina07]

Kangurka, widze ze jestes z Krakowa, ja chodze prywatnie do ginekologa, i płace za wizytę sporadycznie 50zl, i zawsze zbada mnie usg zrobi, wypisze zwolnienie z pracy (bo juz jestem w 37 tygodniu), wypisze recepte, i powie mi co sie dzieje z moim dzidiusiem i to co jest najważniejsze zawsze jest uśmiechnięty. Przyjmuje na al. pokoju popołudniami, a rejestracja jest przez internet i telefonicznie

 

[Kathy_24]

Moja wizyta juz jutro!!!!Hurra nie możemy się doczekać
Wkońcu się zobacze z moja Nelką dawno jeje nie widzieliśmy i ciekawi mnie jaka jest juz duża?A pozatym ile ja juz ważePewnie ponad dyche powinnam przekroczyc -zreszta sie dowiecie wieczorkiem bo wizyta na 18 00 dopiero!

 

[pola_1981]

My mamy jutro wizytę i usg, z którego bardzo się cieszę, bo wreszcie zobaczę mojego Bąbla.
Z wizyty tez się cieszę, chyba po raz pierwszy, bo trochę martwią mnie moje obecne dolegliwości.
Jak mi przejdzie, to pojadę jutro też do szkoły rodzenia

 

[_madzia19_]

A ja wizyte z usg w piatek mam i też się juz doczekać nie mogę ale mam nadzieję że szybko zleci te pare dni:-)

 

[Kathy_24]

A oto piękna cipuszka naszej gwiazki:
Takie o to niezliczone dowody na jej płeć i wogóle wczoraj dowiedzieliśmy sie ,że nie jest juz taka malusia jak ostatnio i z 1700 gr skocyła na 2300!To jestem szcesliwa .Nie badał mi szyjki bo miałam to badanie na ostatniej wizycie a teraz ide do niego 30 kwietnia -śmiejemy się z mężem ,że ostani raz.A tak wogóle to wszystko w najlepszym porządku.A podam taką ciekawostkę :jak wchodziliśmy o gabinetu to wyłączyli prądNo trochę się baliśmy,że nici z usg a tu po chwili wznowili dostawe i strach minąAle trochę go było....

 

[maja28]

A oto piękna cipuszka naszej gwiazki:
Takie o to niezliczone dowody na jej płeć i wogóle wczoraj dowiedzieliśmy sie ,że nie jest juz taka malusia jak ostatnio i z 1700 gr skocyła na 2300!To jestem szcesliwa .Nie badał mi szyjki bo miałam to badanie na ostatniej wizycie a teraz ide do niego 30 kwietnia -śmiejemy się z mężem ,że ostani raz.A tak wogóle to wszystko w najlepszym porządku.A podam taką ciekawostkę :jak wchodziliśmy o gabinetu to wyłączyli prądNo trochę się baliśmy,że nici z usg a tu po chwili wznowili dostawe i strach minąAle trochę go było....

kurcze, jakbym nie wiedziała, to byłabym przekonana że na zdjęciu są jajka