Pomysł na czyli przepisy kulinarne Wrzesniowek:PP

[-Lorelain-]

chodzi o sam sos ...czyli jak zrobic zeby nie był z worka ;-)

 

[cytryna]

Ja taki podobny sos robie z tunczykiem i oliwkami plus makaron bolonski jak dla mnie ma inny smak, pewnie wlasnie przez mieso.

Dzis probuje pulpety z indyka w sosie koperkowym. Ja naprawde do gotowania noga jestem hehe

 

[-Lorelain-]

ale ja sie właśnie zgrzałam .... przygotowałam wszystkie składniki na pizze, sos zrobiony, pieczarki przypieczone, ciasto pieknie urosło iiiiiiiiiiiiii? .... nie ma ani jednej blaszki. Wszystkie u teścia a ten nie raczył oddać. W rezultacie robie dzisiaj pizze w dwóch keksówkach Teść ma wieczorem przyjechać. Jak zobacze go bez blaszek to bedzie sie wracał aż sie bedzie z anim kurzyło .... zjeść to chętnie, ale oddać to juz nikt nie pamięta grrrrrrrr .... mam nadzieje że wyjdzie dzisiaj ta pizza bo jak nie to teśc będzie wyskakiwać z kasy na pizzerie

 

[Kademi]

Na szybko dla zapchania Pana głodka :-)
Grzanki na jajkach :

• chleb
• jajka
• żółty ser
• dowolne przyprawy: pieprz,warzywko, zioła itp

Jajka łączymy w misce razem z przyprawami, następnie moczymy w tym chleb i smażymy jak grzanki na patelni. Na koniec gdy grzanki są już prawie gotowe na górę dajemy żółty ser tak by się lekko stopił i gotowe Można podawać z ketchupem Smacznego !!:-)

 

[Bachucha]

Jeśli idzie o kuchnię na ziołach a nie gotowcach typu kucharek czy vegeta to ja też taką stosuje - w zeszłym roku na jesieni robiłam własną przyprawę warzywną: marchew, pietruszka, por, seler naciowy może coś tam jeszcze i sól - do tej pory jest świeża i bardzo aromatyczna, jak najbardziej do używania, tak łyżkę-dwie do zupy i już można nie solić ;-)

Jak byście chciały to wrzucę bo polecam

 

[Bachucha]

Włoszczyzna na zimę w słoikach

Ja zrobiłam z połowy porcji i jeszcze mam bo wychodzi naprawdę dużo.
No i dałam seler naciowy zamiast liści selera - pięknie pachnie
Uważać z soleniem potraw do których używam się włoszczyzny ;-)

 

[monia~]

bachucha.... czyli wegety nie używasz??

 

[viline]

Brokuły z czosnkiem i sosem sojowym
Przepis banalny ale bardzo go z K lubimy
Brokuły żywe, mrożone ( zależy od ilości osób konsumujących 1-2 op) dzielimy na różyczki i obgotowujemy, żeby nie były za miękkie, takie najlepiej na pół twarde. W tym czasie obieramy kilka ząbków czosnku (my lubimy dużo więc dajemy z 5-6) kroimy na średnie plasterki i wrzucamy na patelkę leciutko podlaną olejem, podsmażamy przy czym trzeba pilnować żeby nie spalić bo czosnek się wtedy robi gorzki. Jak już jest lekko zarumieniony, dodajemy brokuły, do smaku dolewamy sosu sojowego ( my dajemy go sporo, ale trzeba uważać żeby nie przedobrzyć bo sos sam w sobie jest dość słony i może wyjść za słone) mieszamy wszystko razem, jeszcze chwilę zostawiamy na patelce i jemy Smacznego

 

[iryska]

monia-hmmm nie lubię pisać przepisów na zupy bo ja tak na pamięć po swojemu robię:-) Trzeba wywar przygotować ja zrobiłam z biodrówki ale dziewczyny pisały że na drobiu robią to będzie lżejsze.Wiadomo włoszczyzna ja daje sporo marchewki żeby młoda sobie pojadła. Kilka listków laurowych,ziele angielskie,jak mięsko gotowe to wyciągamy(ja potem oddzielam od kości i wrzucam do zupy)wrzucamy ziemniaki pokrojone w kosteczkę.Jak ziemniaczki będą miękkie dodajemy szczaw ja kupiłam taki w paczce bo u mnie zakład produkcji w mieście jest takich przetworów jak ogórki,buraczki,żur itp a więc pycha.Świeżego jeszcze nie ma raczej.Dałam 3 paczuszki po 300g na wielki garnek,trochę pieprzu i gotowe.

 

[monia~]

juhuuuu doczekałam się! :-) dzięki kochana! :* a zaprawiasz czymś, czy nie?