reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

POMOCY!!!Problemy z laktacją

reklama
Kasiula, ja piłam Karmi, bo sama musze piorunem laktację zwiększyć, nie znosze tego świństwa, ale piłam, żadnych kolek nie było, zresztą Karmi nie jest tak mocno gazowane jak zwykłe piwo. Chyba . Albo mi sie wydaje, bo go tak nie znoszę ;D. Jednak najlepiej mi robi częste dostawianie, mniej więcej co godzinę, bo Mała też tak często chce jeść i organizm stara sie dopasowac jak może. Tylko że ja potrzebuje produkować nadprogramowo, bo jeżdzę na uczelnię :mad:.
 
Madzia_S pisze:
Kasiula, ja piłam Karmi, bo sama musze piorunem laktację zwiększyć, nie znosze tego świństwa, ale piłam, żadnych kolek nie było, zresztą Karmi nie jest tak mocno gazowane jak zwykłe piwo. Chyba . Albo mi sie wydaje, bo go tak nie znoszę ;D. Jednak najlepiej mi robi częste dostawianie, mniej więcej co godzinę, bo Mała też tak często chce jeść i organizm stara sie dopasowac jak może. Tylko że ja potrzebuje produkować nadprogramowo, bo jeżdzę na uczelnię :mad:.

Piłaś Karmi karmelowe? Tamto zwykłe jest faktycznie beznadziejne, ale karmelowe - pycha!! Jest mało gazowane i napewno nie zaszkodzi- NIC SIE NIE BÓJ!!!
120hubert4ej.jpg
 
lui79 masz jak najbardziej szanse na krmienie piersią
tak jak już wyżej dziewczyny wspomniały odpowiednie nastawienie
i bedzie ok.

ja polecam herbatke mleko fix z herbapolu u mnie efekty po niej były widoczne niemal odrazu
i karmi takze polecam..

pozdrawiamy..
 
Czytałam kiedyś, że jezeli dziecko nie skończyło 7 tygodni, to bez problemu można pobudzić laktację. Później już bywa trudniej.
 
Ja też piłam Karmi i nic się nie działo synkowi. Również odnoszę wrażenie, że jest mniej gazowane niż zwykłe piwo.
Teraz żeby zwiększyć laktację często przystawiam do obydwu piersi, piję dużo płynów i masuję piersi(to też pomaga). Jak się wypije coś ciepłego to mleczko łatwiej wypływa, podobnie jak jest się zrelaksowanym.
 
OJ ile ja się z tą moją laktacją umordowałam. Sama nie wiem jak do tej pory udaje mi się wykarmić to moje malestwo. Czasami mi sie wydaje że z moich piersi nic nie leci (dobrze że już wcinamy mnóstwo innych rzeczy). Cały czas miałam na tym punkcie obsesje i mała całe dnie spędzała przy moim cycochu, a teraz mam problem bo bluzki ze mnie zdziera :( w nocy budzi sie co 3 godz, usypia tylko przy cycu, nie pije z butelki, gdy próbuje włożyć jej jakikolwiek smoczek do buzi ma odruch wymiotny. No cóż ale za to wszystko udało mi się karmić piersią, a tobardzo wiele. Uprzedzam jedynie o konsekwencjach. Wybór należy do ciebie. Pozdrawiam
 
ja przynajmniej do 3misiąca chcialabym karmić piersią
ale musialam do końca kwietnia wrocic do skzoly i stąd zaklopotanie laktacja bo musze na czas odciagac zeby zdarzyc naszykowac porcje dla babci pilnujacej pod moja nieobecnosc mam dwie godzinny przed poludniem przychodze do domku ale i tak mam kolopoty z laktacja wystarczy weekend nieregularnie odciagam bo tylko mala przystawiam jak sie zbudzi nie odciagam laktatorem i juzn sie zmniejsza
ale juz miesac za soba moze nie bedzie tak zle
 
polecam ci goraco herbatke mlekopedna firmy HERBAPOL;
nie tylko zwieksza laktacje ale tez ma dzialanie rozkurczajace i wiatropedne; 
ja mam 3 dzieci i przy kazdym z nich pilam ta herbatke i jest przeze mnie sprawdzona i pomaga;
dobra jest tez bawarka ale ona rozrzedza pokarm a herbatka zageszcza. moj najmlodzszy synek ma prawie 8 m-cy jest na piersi a dodatkowo w ciagu dnia zjada 100ml zupki i 1 deserek a wazy 13.250 jest grubaskiem;
pani pediatra powiedziala ze choc jestem szczupla to mam bardzo dobry pokarm;
pozdrawiam
 
reklama
kasiula matula pisze:
wiele z was poleca karmi
ale ono jest gazowane
nie obawiacie sie kolki malucha???
ja zanim wypiję karmi to otwiera je godzine wcześniej :) ale i tak jest ono mało gazowane.I wypicie tego piwa zajmuje mi około godziny :)
 
Do góry