reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Polskie mamusie w Anglii

nan na katar bardzo pomogly krople calpol 3 dni urzywalismy i teraz troche leci z noska ale juz sie nie zatyka, ale dzieki za rade wieczorem wyprubuje
 
reklama
Tez uzywalam calopl,gdy mala miala katarekn i bardzo dobre kropelki;)u was tez tak szaro za oknem? az sie wstawac nie chce;/ zawsze na weekend gdy pracuje jest ladnie,a jak jestem w domu to jak na zlosc leje cale dnie;/
 
u mas ostatnio słonecznie ale mrożno i chodniki ślizgie:/
Dennis ostatnio ma chyba klek separacyjny jak tylko wyjde z pokoju jest ryk i przez to ma problemy z zasypianiem a ja jestem wykończona:/ Kropka wstaw jakieś fotki Nadusi:)
 
na zyczenia wgralam nowe zdjecia mojej lobuzicy:) mam chwile spokoju bo poszla spac. My w lipcu wybieramy sie do Pl i chcemy rezerwowac sale,orkiestre itp na wesele,a ze bedziemy tylko tydzien u mnie ( a jak tradycja nakazuje to slub bedzie w miescie panny mlodej)to patrze na sale weselne,zeby na tracic czasu na szukanie sali jak bedziemy na urlopie tylko wybrac jedna i rezerwowac.W takich chwiach zaluje,ze nie jestesmy w Pl bo bysmy mieli wiecej czasu na wybranie sali i wszystkiego co sie wiaze z weselem,a takto bedziemy mielli tylko tydzien zeby to wszystko zalatwic;/ P chcialby zeby tylko wynajac sale,ale jedzenie itd swoje..takie wiecie prawdziwe wiejskie wesele,ale nie damy rady wszystkiego dopilnowac bedac tutaj,takze wybierzemy sale razem z kuchnia,wybierzemy menu i reszta zajmie sie reustauracja.
 
hej kochane
nie było mnie tu kilka dni.. dosłownie padam na pysk.Opamiętałam sie ze nie mam kozaków i tak biegam po sklepach jak znajdę wolna chwile a tu jak na złość nie ma nic ciekawego:crazy: Chłopcy odpukać zdrowi, Jamiemu ząbki się przebijają i jest trochę marudny ale ogólnie OK :happy2:
kopka gratuluje:-) my tak załatwialiśmy chrzciny na odległość i wyszło super.Goscie zadowoleni,jedzonko pyszne i o nic nie musieliśmy sie martwic
 
Dziekuje,ale jeszcze nie gratulujcie.Jak wyjde za maz to wtedy:D my chrzciny tez robilismy w Polsce,ale sama organizowalam w sensie,ze robilismy chrzciny u P w domu i z pomoca jego mamy i siostr sama przygotowalam jedzenie,placki itp,no ale na chrzcinach bylo 20 osob,a na weselu bedzie ok 120 wiec roznica jest. Poczatkowo panowalismy chrzcciny razem z slubem,ale nie dalismy rady z pieniedzmi,a potem stwierdzilismy,ze lepeij brac slub jak juz mala troszke podrosnie. Bedzie miala 3 latka wiec juz troszke na rodzicow weselu bedzie:)
 
reklama
kropka-dziękuję, dziś ubieramy choinke więc będzie wesoło, w poniedziałek będę piekła pierniki, pierwszy raz więc mam nadzieję że wyjdą
 
Do góry