Polecamy, odradzamy - zakupy dla grudniaczków i ich mam

[Freiya]

Kupiłam na próbę tesco essencials, niby są chłonne ok, żadnego odparzenia nie ma, fajnie elastyczne boki ale mam wrażenie że są jakieś sztywne, w porównaniu z pampersami takie twarde

 

[inka85]

Violett ja używam płynów sensitive- albo lenor albo jakiś drugi (zapomnialam nazwy) i nigdy Młodemu nic nie było. Teraz nawet jego ciuchy piorę w normalnym żelu Persil.

 

[Violett]

Inka ja na samym poczatku kupilam Fabianowi proszek dla dzieci jak sie skonczyl to pralam wlasnie w proszkach sensitive ale tak jak pisalam po tych jego wysypkach stwierdzilam ze moze zmienie mu proszek no i kupilam dzieciowy ale porzebuje plyn bo jednak bez plynu te ubranka nie sa takie miekkie a prasowac nie nawidze i nie bede.

 

[inka85]

Wiem ze jest płyn do płukania jelp i lovela dla dzieci ale nie wiem jakie są bo ja od początku używam tych sensitive lenor. A pralam w loveli płynie do prania i w połączeniu z płynem lenor do płukania było ok.
Ale skoro Fabian ma takie wrażliwe ciało to już sama nie wiem...

 

[Violett]

Inka Fabian wysypke ma na buzi i nie wiadomo narazie od czego, iec dopoki nie zrobimy testow wole dmuach na zimne i prac w dzieciowym, ale np pieluszki, reczniki piore w naszym proszku i jest ok wiec sama nie wiem czy jest sens.

 

[Net-ka]

Violett ja używałam na początku Loveli do prania i do płukania płynu tej samej firmy i było ok. Ciuszki fajne. Teraz zaś płuczę we wszystkim co popadnie i nie ma u nas problemu ale wybieram płyny raczej delikatne.

 

[malenstwo550]

violet u nas tez skora delikatna i my od poczatku uzywamy plynu i proszku dzidzius)

 

[Violett]

Dzięki dziewczyny.

 

[kota-behemota]

ja też używam Lenoru i Kubie nic nie jest, ale UWAGA, po niemieckim proszku Persil i płynie Lenor małego koncertowo wysypało, miał strasznie czerwoną skórę i kaszkę na ciele idealnie w kształcie bodziaka, który był wyprany w niemieckiej chemii, wróciliśmy do naszych polskich i znów jest ok.

 

[Mła]

A ja nie używam płynu do płukania, bo tak zalecali i przy tym zostałam. Pracuję niemal wszystko, więc ciuszki są miękkie i miłe. Za to płyn do prania mogę chyba wybrać dowolnie, bo małej nic nie było po Jelpie, Lovelli i jakimś tanim Bill.