ja też wolałabym być tylko w trójke. Ale niestety, teściowa pracuje w niemczech i na początku września przyjezdza na trochę. Mąż chce pobyć z mamą, a ja nie ma tu za dużo do mówienia. Moja mam mieszka blisko więc siedzieć za dużo u nas nie będzie tym przebardziej że nie przepada za mężem moim i kontakty ogranicza do min. pewnie będzie mnie nawiedzać i denerwować jak mąż do pracy pójdzie. Zobaczymy jak to będzie, nie będe się na zapas denerwować, ale znając siebi i ich to może być ciężko.
reklama
magda1977
mamusia 03.02,10.05,09.11
U nas mąż chce wziąść zwolnienie na opiekę nademną i moja znajoma mi poradziłą by wystawił je lekarz co będzie się mną zajmował w szpitalu po porodzie bo Ona tak zrobiła jak rodziła córkę i ewentualnie ejszcze do tego urlop wypoczynowy bo w tym roku teraz specjalnie nie brał na lato i są jeszcze jakieś dni urlopu okoliczościowego.Ja nawet nie wiedziałam że tak można ;-).Bo urlop tacierzyński sobie weźmie po nowym roku
Anisen, a nie masz jakieś koleżanki w pobliżu, która ew. mogłaby pomóc w opiece nad dzieciakami?
U mnie obie mamy zaoferowały się do pomocy. Ale raczej nie skorzystamy. Obie mieszkają dość daleko, więc pewnie przyjechałby na dłużej, a ja jakoś nie widzę się w takiej dłuższej wizycie. Choć obie są spoko babki W odwiedziny niech wpadają, ale tak to wydaje mi się, że jakoś sobie z mężem poradzimy- on akurat weźmie sobie urlop na zaznajamianie się z obsługą bobasa :-)
U mnie obie mamy zaoferowały się do pomocy. Ale raczej nie skorzystamy. Obie mieszkają dość daleko, więc pewnie przyjechałby na dłużej, a ja jakoś nie widzę się w takiej dłuższej wizycie. Choć obie są spoko babki W odwiedziny niech wpadają, ale tak to wydaje mi się, że jakoś sobie z mężem poradzimy- on akurat weźmie sobie urlop na zaznajamianie się z obsługą bobasa :-)
Anisen - Góralka jesteś to sobie poradzisz i basta. Na pewno będzie ciężko, ale kurcze w końcu musi się udać, może Cię córeczka jakoś miło zaskoczy... chociaż troszkę mała, żeby mogła pomóc. Będziemy trzymali kciuki. Moja teściowa ma 6 dzieci i sama dała im radę, więc to jest możliwe...
Ja też nie mam za bardzo na kogo liczyć, poza mężem, no ale to pierwsze dziecko. Moja szwagierka rodzi praktycznie w tym samym terminie, więc teściowa odpada, bo będzie jej pomagała na pewno. Moi rodzice wyjechali na początku lipca na urlop i wracają na koniec sierpnia, a od 1 września idą do pracy (pracują w oświacie), więc też na nich nie liczę. Właściwie, to nawet nie wiem, czy wrócą jak urodzę, bo mam wyznaczony termin cc na 29 sierpnia ( ustalone dziś na wizycie), więc może ich jeszcze nawet nie być... Ale będzie mój kochany mężulek i to jest najważniejsze dla mnie, w sumie to i tak nie chciałabym jakiejś pomocy.
Ja też nie mam za bardzo na kogo liczyć, poza mężem, no ale to pierwsze dziecko. Moja szwagierka rodzi praktycznie w tym samym terminie, więc teściowa odpada, bo będzie jej pomagała na pewno. Moi rodzice wyjechali na początku lipca na urlop i wracają na koniec sierpnia, a od 1 września idą do pracy (pracują w oświacie), więc też na nich nie liczę. Właściwie, to nawet nie wiem, czy wrócą jak urodzę, bo mam wyznaczony termin cc na 29 sierpnia ( ustalone dziś na wizycie), więc może ich jeszcze nawet nie być... Ale będzie mój kochany mężulek i to jest najważniejsze dla mnie, w sumie to i tak nie chciałabym jakiejś pomocy.
Ja bardzo się boję, jak sobie poradzę.Mój mąż też będzie z nami,wiem ,że moge na niego liczyc , ale jakoś tak czuję,że potrzebuję kobiecego wsparcia.I tu zaczyna się problem,bo moja mama nie żyje , a z teściową niestety nie dogaduję się najlepiej. Zaoferowała nam swoja pomoc , ale w ona więcej " gada " niż robi. A najgorsze jest to ,że nasze poglądy są diametralnie różne i już przed porodem są zgrzyty w temacie pielegnacja,ubieranie,wychowanie.
Bardzo brakuje mi mamy , a teraz w szczególności.
Bardzo brakuje mi mamy , a teraz w szczególności.
A tak wyglada szafa i kacik naszej ksiezniczki w naszej sypialni. Szafa taka najzwyklejsza, bo szkoda mi bylo duzo pieniedzy wydawac na szafe tylko dlatego ze ma byc do pokoju dzieciecego i ma moze jakis jeden maly motyw na drzwiach. Dopoki mala nie bedzie miala swojego pokoju nie widze sensu inwestowac w takie rzeczy. Okleilam wiec ta zwykla szafe tak jak chcialam zeby bylo widac ze to garderoba ksiezniczki
Załączniki
S
sińka
Gość
Bluetooth piękny kącik:-) bardzo mi sie podobają ciemne łóżeczka i sama gdybym po Ewie nie miała kupiła bym takie brazowe. A szafa super, jestem takiego samego zdania jak Ty, meble stricte dziecięce są okropnie drogie dlatego my kupowaliśmy zwykłe młodziezowe, kompletowaliśmy jak nam do gustu przypadło i też oklejałam:-)
Jak zgram fotki to też wkleje.
Jak zgram fotki to też wkleje.
aniawos
Fanka BB :)
bluetooth super wyszło..
reklama
Jak na te warunki ktorymi obecnie dysponujemy to tez tak sadze Nawet moj M nie moze sie napatrzec Fajnie ze juz kacik jest. Co prawda brakuje jeszcze tej przystawki do lozka w ktorej mala bedzie spala od razu po porodzie i wtedy troche inaczej to ciemne lozeczko bedzie stalo ale po kilku miesiacach jak mala bedzie za duza juz na ta przystawke to pokoj bedzie wygladal dokladnie tak jak na zdjeciu. Brakuje mi tylko miejsca na wygodny fotel ale nie mozna miec od razu wszystkiego :-)bluetooth super wyszło..
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 154
- Wyświetleń
- 17 tys
Podziel się: