reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

Witajcie :-)
Kurczę powoli zaczynam mieć wrażenie, że jak będziecie miały takie tempo to zostanę sama na tym forum z brzuchem :-D dalej brak skurczy czy napinania się brzucha, aż normalnie z chęcia bym od której z Was zabrała taką jedną nieco nieprzespaną noc z tego powodu :-p bo bym chociaż wiedziała, że może to już niedługo..
Wczoraj na wizycie gin jedynie potwierdził, że na razie cisza i zaczął już się ze mną umawiać powoli na 20-tego na wywoływanie :cool::szok: mam nadzieję, że jednak młoda się namyśli ... bo nie wyobrażam sobie jeszcze 3 tyg z brzuchem :-( ale cóż może trzeba powoli zacząć... także zazdraszczam baaardzo tym które czują ,że coraz bliżej do ich spotkania z maluchem :tak:
Rachunkowość poszła w miarę ok więc myślę, że zaliczę to, ale póki co puszczam to w niepamięc ,bo wyniki będą po tym jak grupa napisze czyli pod koniec kwietnia.. więc tematu nie ma ;-)
pasazerka- to ja poproszę o dopisanie do listy chętnych na ciacho :tak::-D
monisia i inne dziewczyny- ja jakoś już nawet nie nastawiam się na to, że ktoś mnie przepuści, zawsze wzrok w podłogę albo gdzieś dalekie omijanie wzrokiem.. ale w sumie chyba wole sobie spokojnie postać w kolejce jak się dobrze czuje niż posłuchać sobie jakiś komentarzy a propo tego , że jak mi ciężko to po co robię zakupy itp... no tak można przecież nie jesc ..:wściekła/y:
martolinka- nie dziwię Ci się, uwielbiam towarzystwo paląco piwkujące na placu zabaw plus psy w piaskownicach...
basiek- ja też z terminem na 12-tego, jak chcesz możemy się zamienić "przypuszczeniami" co do daty narodzin :tak:;-) ja urodzę za Ciebie w święta a ja Ci oddam moje rodzenie po terminie :-D
 
reklama
No pieknie następna kwietnióweczka Ewela mocno trzymamy kciuki!!!!
Ja to już mysle że chyba cały czas bede chodzić w tej ciązy:-( ehh....
Ziewaczka bez obrazy ale takie głupoty piszesz że głowa mała!!!!Dziewczyno to przecież dzidziuś Twój i Twojego męża owoc Waszej miłości!!!!Ja przy pierwszym porodzie byłam padnięta bo rodziłam przez 13 godzin synka !!!ale miałam go przy sobie bo chciałam i w końcu tyle na niego czekałam!!!Albo sobie jaja robisz takim głupim pisaniem,albo nie wiem!!!!!
Dziewczyny wiem że się mało udzielam na pogaduchach ale jak czytam takie coś to mnie coś trafia!!!!!!!!!!
A co do ludzi to sie zgodze że oni nie chcą widzieć kobiety w ciązy,ale ja sie juz do tego przyzywaczaiłam:p
 
_basiek_ też mam termin na 12 kwietnia. Ciekawe, która z nas znajdzie się pierwsza na porodówce :)
Ja mam przeczucie, że jednak święta spędzę w szpitalu. W sumie to się nawet nie pogniewam - ciekawa jestem co serwuje szpitalna kuchnia w dni świąteczne :)
 
Kivinko haha znam ten czeski film :tak::-D przy chłopaczkach jeszcze siusianie fontanną dochodzi :-) smarujesz brodawki? Mi bardzo purelan pomagał

Mi się miła niespodzianka przytrafiła na ostrym dyżurze okulistycznym, w poczekalni kłębił się tłum, wściekły jak głodne rekiny, nawet na ludzi z dziećmi narzekali, że nic by im się nie stało, gdyby poczekali, więc siedziałam jak mysz pod miotłą, ale pewien starszy pan usiadł koło mnie i mi przetłumaczał, że mam iść bez kolejki, ja nic, to żonie zlecił, żeby się wywiedziała, dlaczego ciężarnych bez kolejki nie biorą, ale żona się bała, w końcu stanął przy drzwiach i walczył dzielnie o moje wejście, pół poczekalni się z nim zgadzało a drugie pół było przeciw i mu zarzucało, że chce sam się na moich plecach przez kolejkę przepchnąć, cyrk, no i ostatecznie weszłam, co prawda tylko jakieś 3 osoby wcześniej i po 3 godzinach czekania, ale jednak, oszczędziło mi to kolejnej godziny i dzięki temu M mnie mógł odebrać, bo Igi jeszcze nie spał a tak musiałabym taxi wracać, więc byłam wdzięczna temu panu, był rycerski, nawet trochę jego żonie zazdroszczę tak walecznego faceta
Adasza heh się naszykuj na menu świąteczne :-D jak ci z domku przyniosą, to będziesz miała

Ciekawe jak Robaczek i jak Mati zniósł rozstanie...
 
pasażerka u mnie pogoda w kartkę, wiatr okropny, ale ogólnie nie ma co narzekać - czuć wiosnę :)

julianna a na ile przed porodem sie obniża brzusio?
bo mi tez opadł, choć wydawało mi sie, ze niżej juz nie można :p

a w sumie było by całkiem przyjemnie - porod w wodzie .... :D :laugh2:

emilia masakra z tymi zakupami.. ja nawet nie mysle o rzeczach typu żelazko, toster, czajnik.. :szok: a to tez potrzebne!
o rety, muszę zamówić patelnie i garnki na indukcje..!
cos czuje ze zaraz allegro pójdzie w ruch :tak:

popieram prośbę o linki jakie pizamy kupilyscie.. bo ja nie mam żadnej nadajacej sie na wyjście (wszystkie spodnie cisną w podbrzusze), choć mam zakupione 3 koszule do szpitala :confused:
w czym będziecie rodzic ..???

maniaa my jesteśmy w komfortowej sytuacji bo mieszkamy u tesciowki i ona bardzo chce nas jak najdłużej zatrzymać ;)
więc możemy sobie pozwolic na wykończenie na tip top :tak:
choc teraz juz jest stresik, bo jak sie maly urodzi to chce miec wolna głowę i poświęcić sie brunowi a nie myśleć o wezykach czy kontaktach...

lene noo prezent przedni..! i jak łatwo było by eM zapamiętać - tylko jedna data w kalendarzu :D

adasza a co to za ból podczas wizyty..?
masz całkowita racje zeby sie nie nastawiac, choc stach ma wielkie oczy. ja powtarzam sobie ze każdy skurcz przybliża mnie do mojego malenstwa (choc pewnie jak przyjdzie co do czego to sie będę darla w nieboglosy :p)

kivinko a cycki wietrzysz? :D :D jak w jakimś filmie..!

trzymaj sie kochanie, mam nadzieje ze jak najszybciej ustalicie sobie z Marcysia wspólny rytm :*

rekinasiano bez jaj! :D o taka myjnia samochodowa gdzie czyszczenie dosłownie każdy element, nakładają pastę na deskę itp, maja szyby od środka i wsystkie uszczelki.. mówię Ci :laugh2: mi żal kasy fryca a autko ma nieraz lepiej ode mnie :D

moj eMek przelał cała miłość na to auto, dostał je od dziadka kilka tygodni przed jego śmiercią i od tego czasu sobie założył ze to bedzie "klasyk" w najlepszym stanie :)
a najlepsze ze dostanie go nasz syn :tak: ;)

podzielam opinie - jak chcecie sie czuc w sklepach normalnie to prócz ikea polecam także sklepy budowlane :cool2:

a tacy rycerze o których piszesz to niedługo bedą tylko wspomnieniem.. no chyba ze jak pisze pauletta nadzieja w młodszych pokoleniach?

daj znać czy opiekunka sie sprawdziła :)


ewela powodzenia..!!! &&&& :)

g_agnes martolinka ja za to zauważyłam inna tendencje - jak widza ze sie zblizam do kas to jest nagły wyścig ile osób zmiesci sie przede mną... :D :baffled:

magda gratulacje kochanie..!!!!!!! i &&& za Frania ! oby jak najsyciej zawitał w mamine ramiona i zazdrosne kuksance braciszka :D

robaczek czy Tobie rownież mozna juz pogratulować?! :*

andzik u nas kapia dzieci chyba w drugiej dobie - pod kranem by dzieko nie miało kontaktu ze szpitalnymi bakteriami.
ale nie wiem czy mam do tego brać ręcznik czy wystarczy flanelowa pieluszka..??
ja nie biorę dodatkowych losmetykow :no:

poranna mam podobne odczucia :D:D ciagle któraś przez kolejkę sie wpycha a nawet kwiecień jeszcze sie nie zaczął :laugh2:
ale (odpukac) super ze z maluszkami wszysko w porządku..!

basiek juz burza..? ja bym chciała taka porządna Amiat tych wichur co w nocy spać ne dają.. wszystkie ptaszki sprzed okna przegonily :sad:

pauletta i obyło sie bez publicznego linczu..?! :szok: ja kilka razy zastosowalam ta metodę ale uzeranie sie z minami i spojrzeniami męczą mnie o wiele bardziej ;)
a jeszcze bym sie do auta nie dowlekla i bym opon nie miała :D

ja sie dziwie ze nie ma wszędzie takich kas pierwszeństwa jak w ikea - tam zawsze idę bez kolejki i nikt sie na mnie nawet nie spojrzy, bo jak byk jest informacja..
jakby tak było w innych miejscach to problem sam by sie rozwoazal a tak to wizę ze 99% z nas ma ten sam problem :/

agata egzamin na pewno poszedł relelacyjnie! :tak:
a nigdy nie mow hop, moze małej sie znudzi i postanowi Ci na zajaczka niespodzianke zrobic? :p

a ja mam nerwa... mam co jakis czas skurcze (tak nisko nisko) krótkie i bolace, a moja mama na mnie wsiadła z tesciowa ze mam do lekarza iść bo na pewno juz rodze i w ogole ze listy nie biorę...

zestresowaly mojego emka takim badaniem i teraz mam juz telefony od 3 osób pt "czy byłaś juz u lekarza..?!?!" no dżizas...
jak dla mnie to normalne ze jak jestem na końcówce ciąży i jeszcze mam duzo spraw na głowie, to skurcze sa zjawiskiem normalnym , ale tym gderaniem doprowadzają mnie do szału... grrr

za to leze sobie w wannie i sie chilluje, ale pewnie zaraz bedzie kolejny tel... hehe
 
No co Wy dziewczyny! Pierwsze słyszę takie historie o babciach, które gderają w kolejkach:szok: Ja, ani jeden raz (odpukać) nie spotkałam się z takim czymś. Nawet dzisiaj chciałam zanurkować w kartonie (w sklepie), żeby wyciągnąć jajka to jakiś obcy Pan mi powiedział, żebym się nie schylała, bo on mi znajdzie ładne i niepobite ;-)
 
Hej:)
Ja dziś tylko pół nocy przespałam, skórcze/bóle już sama nie wiem co to było??? dzisiajszej nocy były strasznie silne ale nieregularne i nad ranem przeszły. Musiałam w dzień odsypiać bo nie do życia byłam...
basiek, adasza - Widzę że dużo z nas ma termin na 12go, ja również:-) Też się zastanawiałam jak to będzie z menu świątecznym w szpitalu i przede wszystkim jaki będzie klimat i czy będzie wystarczająco personelu żeby się wszystkimi rodzącymi zająć? Mam jednak nadzieję że do Świąt już będziemy w trójeczkę:-D
rekinasia - no to trafiłaś na dżentelmena, super się dziadek zachował, bravo!
sonisia - a skurcze masz regularnie, przez cały dzień? Jak to te przepowiadające powinny przejść po kąpieli z tego co mówiła położna z sr. A co do piżam po wyjściu będę sypiać w koszulach, tych rozpinanych do karmienia, a rodzić pewnie będę w jednej z nich bo u nas te szpitalne są strasznie krótkie:tak:
pauletta - rzeczywiście wzruszające zachowanie dzieciaczków, zwłaszcza gdy czasami spotykamy się z taką znieczulicą ze strony dorosłych, mam nadzieję że nie zmienią nastawienia gdy dorosną;) No i Ty też widzę na dżentelmena trafiłaś:tak:, ja mam wrażenie że paradoksalnie to faceci są bardziej empatyczni wobec kobiet w ciąży...
yoannica- no niestety takie Polskie realia, ciekawe jak jest za granicą? monisia - przykre to co piszesz - miałam podobną sytuację - jak byłam w markecie babka przy kasie wyhaczyła mnie wzrokiem i z końca kolejki zawołała że mam pierwszeństwo bo jestem w ciąży (chociaż to była zwykła kasa) ale reakcja ludzi była niestety raczej negatywna - strasznie ciężko im było mnie przepuścić, obraza majestatu, sapanie i komentarze:baffled:
martolinka - brawo dziewczyno, też nie cierpię palaczy w placach zabaw, brrr...
agata - trzymam kciuki za wyniki egzaminu&&&&

Dziewczyny mam pytanko - dziś odebrałam wyniki wymazu w kierunku paciorkowców grupy b - stwierdzono, że "paciorkowców beta-hemolizujących grupy B nie wyhodowano", czy to oznacza że gdybym miała gronkowca to wyszły by to w badaniu?
z góry dziękuję za odpowiedzi

buziaki i miłego wieczorku!
 
No co Wy dziewczyny! Pierwsze słyszę takie historie o babciach, które gderają w kolejkach:szok: Ja, ani jeden raz (odpukać) nie spotkałam się z takim czymś. Nawet dzisiaj chciałam zanurkować w kartonie (w sklepie), żeby wyciągnąć jajka to jakiś obcy Pan mi powiedział, żebym się nie schylała, bo on mi znajdzie ładne i niepobite ;-)
w jakim mieście Ty mieszkasz? ;-)mogłabym kilka "krwistych"historii Wam poopowiadać;-)
 
sonisia - oj wiem jak to jest jak trzeba się przeprowadzić a tu tyle rzeczy potrzebnych :-) a kasy pierwszeństwa są i owszem np. w Realu czy Carrefourze - ale co z tego i tak nikt tam nie przepuszcza :wściekła/y:
co do piżamek, hmm... ja mam spakowane dwie koszule rozpinane z przodu - myślę, że wystarczą :D trzecia w domu, ale te guziczki to i tak się w nocy rozpinają :(
a wyglądają mniej więcej tak :

KOSZULA CIĄŻA/DO KARMIENIA/PORODU_dwa motywy r. L (2216818785) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

Na szczęście u mnie w szpitalu dla maluszka nic nie trzeba mieć - jedynie ciuszki na wyjście i ewentualnie pieluszki, ale jak się nie ma to też dadzą ;)
 
reklama
pauletta tylko sie cieszyć ze mialas takich fajnych ludzi dookoła :)

murka ne wiem jak jest z tym wymazem, ja będę miała robiony dopiero w pon :tak:

a skurcze to nie fajna rzecz.. :no: cieszyć sie tylko ze moze być troche łatwiej jak mięśnie sobe wcześniej popracuja ;)

moje były jakieś takie nieregularne i faktycznie przeszło w kąpieli, ale pozniej w samochodzie przez 20 min często, by na wieczór przejść prawie zupełne :confused:

kivinko to masz jakieś problemy z piersiami ? dobrze ze domowe sposoby pomagają!
i w ogole jaki inny jest teraz twoj świat z ta mała istotka.. my tu jeczymy ze boli ze ciągnie a to wszysko juz za Tobą....! :happy: :)

yoannica ja nie mam takich rozpinanych koszul, kupiłam takie normalne z dużym dekoltem i tez sie swietnie nadają :)

jak tam nasze porodoweczki...? :)
 
Do góry