reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

reklama
madziarra Femibion nie zawiera dokładnie kwasu foliowego, tylko Metafolinę i może stąd ta niezgodność. Poza tym Femibion 1 zawiera chyba większą dawkę tej substancji, Femibion 2 ma mniej Metafoliny, bo na dalszym etapie ciąży nie potrzeba jej już tyle.
Ja ufam swojemu ginowi i wierzę, że wie co robi, a wyraznie mówił, żeby brać tylko Femibion

augustynka szczerze, to wcale nie brałam tego pod uwagę. Nie wiem tylko, czy miejsca by wystarczyło na taką kuchnię bo łącznie na salon i kuchnię mamy przeznaczone
40 m2 i dlatego tak intensywnie zastanawiam się nad salonem z aneksem.

paulusia popieram w 100%
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny!
co do witamin zaczęłam je brać ja tylko dowiedziałam się o ciąży (wcześniej brałam ok 3mc folik) i na pierwszej wizycie gin. powiedział mi że mam na razie odstawić witaminy i do końca i trymestru brać tylko folik. Może to dlatego, żeby nie zwiększać mdłości?

stokrota - ja mam kuchnię z aneksem - taki miałam już projekt mieszkania, tak jak dziewczyny piszą są plusy i minusy, ale ścianka przesuwna jest świetnym rozwiązaniem niwelującym większość minusów:)
MamiDo - jak Cię dopadają złe mysli najlepiej się czymś zajmij, żeby sobie nie rozkręcać, wyjdź na spacer, poczytaj coś, pograj w pasjansa - pajączka - mi pomaga:)
g-agnes - dzidzia ma tyle ile ma mieć, więc się nie martw:)
Madziara - Twój mąż musi gdzieś daleko pracować, mam nadzieję że da radę przyjechać w okresie kiedy będzie poród, żebyś nie była sama.
 
justynaj u mnie wygladalo to tak, zaraz jak skonczylam studia moj piekny wzial urlop i pojechalismy do Zakopanego gdzie bylo chlanie dzien i noc w duzych ilosciach do tego ponad paczka papierosow dziennie, wlasnie w Zakopanem w ciaze zaszlam co nam nawet by do glowy nigdy nie przyszlo, potem po powrocie znowu chlanie, bo jego matka dostala bimbrownice na urodziny i pedzila bimber i byly imprezy rodzinne, potem przyplatalo mi sie zapalenie okostnej i bralam silny antybiotyk 4 razy na dobe i ketonal forte w duzych ilosciach, jak skonczylam brac antybiotyk to wysypala mnie opryszczka, w dalszym ciagu palilam ponad paczke dziennie. Jak miesiaczka zaczela sie spozniac to nawet nie myslalam ze moge byc w ciazy, bo to bylo dla mnie niemozliwe, tyle lekow i alkohol do tego wczesniej. Zrobilam test ciazowy, wyszly dwie kreski i bylam przerazona co to bedzie za dziecko i czy w ogole cos z tego zarodka bedzie. Ale kazde kolejne badania pokazuja ze wszystko jest w porzadku, dzidzia rozwija sie zdrowo. Antybiotyki i leki nie zaszkodzily, lekarz sie bardziej bal tej opryszczki, ale okazalo sie, ze tez nie dala rady zaszkodzic dzidzi. takze jak czytam o tych wszystkich witaminach przed itp to mi sie wydaje ze moj dzidzius jest jakims cudem...
 
julianna cieszę się że już jest ok i dużo odpoczywaj :tak: stokrotta ja na temat kuchni mam takie samo zdanie jak aniaw -lepiej zamknięta bo po co ci te całe zapachy w domu- a nie zawsze są przyjemnie...i skrępowanie przy gościach a tak to zamkniesz kuchnie i nikt nie widzi bałaganu:-) juatynaj ty masz kuchnie na biało? ja bym chyba ciągle ze ścierką po niej latała:-D agustynka sala piękna a moja siostra brała ślub w czerwcu i od osoby płaciła 165 bez ciast,owoców, napojów i wódki a auto mieli retro-totalne cudo:-) a co do witamin to jeszcze nie biore bo pani doktor powiedziała że jeszcze nie trzeba a kwas foliowy biorę od marca a byłam u mojej lekarki rodzinnej i przebadała mnie ogólnie tj. ekg, ciśnienie,osłuchała i dostałam skierowanie do żylnego bo mam początki żylaków :-( a badania krwi są ok i mogę mieć mało płytek bo to podobno częste w ciązy:tak: miłego dnia kochane :-***
 
Ostatnia edycja:
witam

ja jestem dziś wściekła bo jutro mi się kończy zwolnienie, mój lekarz gdzieś wyjechał, ale miał byż jeszcze inny w poradni, dziś zadzwoniła położna z poradni że tamten jest sam w szpitalu i w ogóle nie przyjdzie do poradni, więc kicha, mogę ew. w poniedziałek tam pojechać, akurat jakaś babka przyjmuje to jak jej się zechce to mnie przyjmie i może mi wystawi zwolnienie, ale to jest pod znakiem zapytanie, więc nie wiem czy w poniedziałek nie pójdę do pracy!?!?!
 
Robaczek- a jakbyś poszła do rodzinnego? Niechby Ci na przeziębienie jakieś wypisał do dnia kiedy wróci Twój gin-nie wiem sama, tylko tak kombinuję...
 
Robaczek a sprobuj wykombinowac tak, zeby ci z poniedzialkowa data wystawili w poniedzialek a do pracy zadzwon, ze dostarczysz zwolnienie we wtorek. walcz kobieto.no chyba, ze tesknisz za swoimi kolegami z pracy;-)
Ziewaczka dzieki za opis sytuacji. ja w poprzedniej ciazy tez dopiero dowiedzialam sie 10 dni po spoznieniu okresu.wogole nie przypuszczalam, ze moge byc w ciazy, zaszlam przez stosunek przerywany. i tez ladnych pare piwek wypilam, lykalam tabletki przeciwbolowe a potem sie przerazilam jak zobaczylam 2 kreski. poszlam do lekarza, a ona mowi, ze mam sie nie przejmowac, ze na tym etapie ciazy to nie moglo zaszkodzic. natura jest jednak perfekcyjna!
no dzidzia oczywiscie urodzila sie zdrowa.
a mysle sobie, kazdy nasz maly brzdac w brzuchu to prawdziwy CUD!!!

Zeberka ta na zdjeciu to nie moja kuchnia bo nasze sciany sa jeszcze w stanie surowym, ale w poprzedniej mielismy biale sciany poza miejscem nad kuchenka- byla taka metalowa ochrona. i funkcjonowalo to bardzo dobrze. do tego stopnia, ze jak sprzedawalismy mieszkanie to przetarlam sciany scierka i wygladalo jak po pomalowaniu.farba byla zmywalna. a w kuchni bylo o dziwo najmniej plam!
mnie podobaja sie nowoczesne, proste i funkcjonalne kuchnie.mam wtedy wrazenie, ze jest po prostu czysto. a powiem ci tej powierzchni scian w samej kuchni jest malo, moze 2 m nad blatem a z drugiej strony jest "powietrze" nad murkiem, takze nawet nie ma gdzie sie brudzic:-)
nic biore sie za sprzatanie.mam wilczy apetyt dziewczyny im wiecej jem tym jestem bardziej glodna:tak:
 
reklama
stokrotta a myslalas, zeby zamorowac kuchnie, ale zostawić przejście bez drzwi, taki wiekszy luk ?? moja teściowa ma tak w mieszkaniu (gdzie ja tez mieszkam) i to nam sie sprawdza, bo jednocześnie kuchnia jest odgrodzona, ale otwarta na salon, wiec 2w1 ;)

ja w naszym mieszkaniu chce zrobic taki barek, cos jak murek justynaj ale z szerokim blatem, co bedziemy na codzień używać jako stół. da nam to dodatkowe polki, blat oraz częściowo zakryje kuchnie i podłogi w kuchni, które często sie nam brudza ;)
 
Do góry