reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

hej dziewczeta:)
syneczki my mieliśmy 21 9 rocznice naszego poznania. J ma problemy troche finansowe w pracy, więc cały dzień miał doła..zły humor, nie odzywał się..nie ma co zajebista rocznica..23 poszedł do pracy i okazało się, że problemu nie ma..bo rozwiazanie które wymyślił sprawdzi się..ale co sie nasmuciłam przez niego to moje..znam juz go i wiem, że ten typ tak ma..nie umiem jednak przejść obijętnie wobec takiego zachowania..trzymaj sie dzielnie, jestes silna, dasz rade:)
ja miałam wczoraj jakies dziwne myśli, że coś nie tak z ciąża..nie wiem czemu..straszne to było.
jutro wybieram się na badanie krwi.
miłęgo dnia, u was też tak wietrznie?
martolinka kciuki trzymam cały czas:)
 
reklama
ja miałam wczoraj jakies dziwne myśli, że coś nie tak z ciąża..nie wiem czemu..straszne to było.
jutro wybieram się na badanie krwi.
miłęgo dnia, u was też tak wietrznie?
martolinka kciuki trzymam cały czas:)
Wszystko będzie dobrze! każda z nas ma co jakiś czas takie głupie myśli - a to normalne myśli troszczącej się o dzidzie mamusi :) i tak już później całe życie nasze wygląda że się myśli o tym dziecku nie ważne ile to "dziecko" ma później lat =) :) buziaki i do góry główka! :)
 
w środe trochę popracowałam i to może dlatego..odkurzylam, 2 razy mieszkanie, kurze, umywalki..i potem wyrzuty sumienia..
głupia baba:p
ja mam wizyte w nastepny czwartek, więc juz nie długo
 
Od października państwo sfinansuje ubezpieczenie społeczne opiekunki. Nawet jeśli jest ona babcią malucha i spędza z nim część dnia
1 października wchodzi w życie ustawa o opiece nad dziećmi do lat trzech. Jej twórcy chcieli zapewnić opiekę najmłodszym przez pracujące legalnie nianie. Zachętą ma tu być finansowanie przez budżet państwa składek ubezpieczeniowych.

- Dzięki temu opiekunka ma staż ubezpieczeniowy liczony do emerytury. Jeśli dodatkowo opłaci składkę chorobową, to zyska prawo do zasiłku chorobowego czy macierzyńskiego - mówi Olga Dzierzbicka, specjalistka ds. ubezpieczeń społecznych.

Nowe przepisy są jednak nieprecyzyjne i dają spore pole do nadużyć. Pozwalają na preferencyjne zatrudnianie niani nawet tym rodzicom, którzy tak naprawdę sami opiekują się dzieckiem. Wystarczy bowiem, że rodzic raz w tygodniu wykonuje nawet w domu umowę-zlecenie czy chodzi do pracy na ćwierć etatu, aby mógł zatrudnić nianię.

- Przepisy dają stronom swobodę co do treści łączącej je umowy. Dlatego to od nich zależy, ile godzin będzie pracowała niania. Nie mówią też, w jakim wymiarze ma pracować rodzic, by mógł skorzystać z pomocy opiekunki - podaje Dzierzbicka.

Jak wyjaśnia Maciej M. Bogucki, radca prawny w kancelarii Mamiński i Wspólnicy, rodzic w ogóle nie musi opłacać składek, jeśli pensja opiekunki nie przekracza minimalnego wynagrodzenia za pracę. Nawet jeżeli opiekuje się ona dzieckiem zaledwie godzinę dziennie. Gdy jej pensja będzie wyższa od minimalnej płacy, rodzic zapłaci składki tylko od nadwyżki.

ZOBACZ TAKŻE





Nie ma też zakazu zatrudnienia w tym charakterze babci czy starszej siostry dziecka. Będzie to możliwe, nawet jeśli te osoby mieszkają z maluchem pod jednym dachem. Może to oznaczać, że sama umowa i wypłacane z jej tytułu wynagrodzenie będzie fikcją.

- Biorąc pod uwagę fakt, że nianią może zostać ktoś z rodziny, możliwa będzie sytuacja, w której ktoś, osiągając wysokie przychody z tytułu wykonywania choćby umowy-zlecenia, angażuje się w umowę uaktywniającą z nisko określonym wymiarem czasu pracy, aby uniknąć obowiązku odprowadzania składek z tytułu własnej działalności – mówi mec. Bogucki.

Opiekunkę zatrudnić może także samotny rodzic. A tym w świetle ustawy jest nawet osoba, która żyje w konkubinacie. Przez to powtórzyć się może sytuacja podobna do rozliczeń samotnych rodziców z fiskusem. Ten, który nie miał ślubu, mimo faktycznego pozostawania we wspólnym gospodarstwie domowym z ojcem lub matką dziecka, korzystał z preferencyjnych rozliczeń podatkowych. Teraz osoba o wysokich dochodach mieszcząca się w definicji samotnego rodzica będzie mogła korzystnie zatrudnić nianię, nawet jeśli drugi rodzic w ogóle nie będzie zatrudniony.

ZUS będzie mógł kontrolować nianie. Jednakże inspekcja w domu nie będzie łatwa. Sprawdzeniu podlegać może też to, czy dziecko nie chodzi do żłobka czy klubu malucha, z którym rodzic ma podpisaną umowę.

Sylwia Gortyńska
 
Witam piątkowo:-)

Syneczki może po prostu spróbuj z nim porozmawiać, wytłumaczyć, że jest Ci bardzo zle jak on tak się zachowuje. Może zorganizuj jakąś opiekę dla chłopców i spróbuj wyciągnąć męża do kina, czy na jakąś fajną kolacyjkę.Poza tym, zawsze możesz powiedzieć, że jego brak zainteresowania Twoją osobą wpływa negatywnie na dzidziusia i dlatego musi Ci pośięcać więcej czasu. ;-) Swoją drogą, faceci to jełopki;-) Twój emek ma atrakcyjną, inteligentną i ambitną zonę, a nie zwraca na nią uwagi. No norrrrmalnie zamordować takiego;-)

magda gdansk vilmaq ma jak najbardziej rację, każda z nas przechodzi chyba takie najczęściej nieuzasadnione niepokoje i to jest jak najbardziej naturalne.:tak:



Z tego co pisala Martolinka wynika, że zaraz ma obronę. Trzymam mocno kciuki:-)

My już tradycyjnie po południu mamy kolejnę wycieczkę w celu obejrzenia nastepnego domku. Pomału zaczyna mnie to wkurzać:baffled:
 
Magda ja w tym miesiącu miałam pierwszą rocznicę ślubu. Pech chciał, że szwagierka tego dnia wyprawiała urodziny córki i o 12 mieliśmy wyjazd, a o 21 powrót do domu. Pomyślałam sobie jednak, że do 12 czas będzie mój, ale.... mojego K. bolała głowa i pokłócił się z ojcem. Spał do 10, a do 12 non stop naburmuszony siedział z nosem w komputerze. Podczas urodzin wyrwaliśmy sie na lody, to nie mogłam się słowem odezwać, bo przecież boli go głowa, a po powrocie do domu powiedział, że wie, iż jest ciężkim przypadkiem i poszedł spać. Cudna rocznica ;-)
 
AGATA777
to bardzo ciekawe co napisałaś.
Moja teściowa nie pracuje zostało jej 6lat do emerytury więc korzyści byłyby dla obu stron, gdyby siedziała z naszą dzidzią.
Tyle, że ja narazie nie mam pracy i nie wiem czy tak szybko znajde.
 
reklama
magda gdansk ja często mam jakies głupoty w glowce, ale nie wypowiadam ich na głos i staram sie o tym nie myśleć.. narazie wszystko jest tak pieknie ze aż sie boje ;)

martolinka dawaj znac szybciuuutko bo juz nas kciuki bola..!

Agata ale nie ma dofinansowania na te opiekunki, prócz składek do zusu? ja bede musiała wrócić do pracy niedługo po urodzeniu, i aż nie chce myśleć z kim przyjdzie mi moj skarb zostawić :((

echh.. dobrze ze słońce wyszło, moze nam sie polepsza humory
 
Do góry