reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

Gochson o proszę kolejna z zaskoczenia się rozpakowała:-D gratuluję i dużo zdrówka dla Ciebie i Adasia
kiki kciuki kochana &&&&&

A ja dzisiaj wstałam z potwornym bólem gardła i nawet kaszleć nie mogę bo cała klatka piersiowa piecze jak chol...... :wściekła/y: Martwi mnie ten ból w klatce bo jest straszny naprawdę, mam nadzieję że uda mi się dostać jutro do lekarza chociaż znając moją przychodnię to jakoś w to wątpię:-( Sorki że tak tylko o sobie ale ta końcówka ciąży mnie wykończy
 
reklama
yoannica noo zuch dziewczyna, nie ma sie co na eMow oglądać! :D fajnie ze tacy uprzejmie sprzedawcy i taksówkarz :tak:

mamido żebyś nie wykrakala i cześć z nas nie została majowkami.....! :szok::szok:

martolinka no to piękne macie pisanki..!
ja widziałam ze tesciowka zakupiła koszulki :D kilka minut i po krzyku.. ale napewno to sie zmieni jak sie maly urodzi :)

kasiagaw ciiiiiicho... ja potrzebuje jeszcze ze dwa tygodnie w spokoju...! :szok:
dzisiaj eMek z tesciem skrecaja komode i regal do bruna pokoju .. no i do końca tygodnia finito endo :D
ale chce jeszcze kilka dni zeby wszystko sobie poukładać :)

kliki jesli skurcze Nie są przepowiadajaymi to muszą być regularne i długie (ok 30 sekund) i ciagle musza sie zmniejszać odstępy pomiędzy skurczami .. ale jak jest sytuacja ze skurcze są co no 8 min 8 min i skok np na 10 min to są do skurcze przepowiadajace :) tak nam tłumaczyła położna na SR.

ciekawe jak to jest u Ciebie.. hmhm!
da znać co i jak :tak:

mamusia to chyba czop! :)

emilia wlasnie nie.. to nie kwartał ze za każdym razem mnie przeczyszcza, ale załatwiam sie kilka razy dziennie..
a przed ciąża i w jej trakcie standard był tylko rano :p

gochson gratulacje...!!!! :):):):)
więc świeta juz z malenstwem.. super!

ntmkw a skąd wiedzialyscie ze to akurat czop? w całości był?
jeny to juz tuż tuż moze być.. :)
fajne takie rodzinne spendy!

ja dzis dzien na budowie (tak juz sie przyzwyczailam do "budowy" ze na słowo "mieszkanie/dom" bede potrzebowała czasu :D) i odkurzylam, rozlozylam dwa meble i przetarlam je z pyłu, umylam szuflady, a eMek z moim tata złożyli 3 regaly i komode.. :happy: wstawilam tez kosz mojzesza do pokoju bruna i pokój jest przepiękny...!!!!! tak sie ciesze.. :):):) choc ten kosz strasznie niski ma stelaz..!
nastawilam dzis 4 pralki prania i prasowie domknelam temat torby do szpitala więc do przodu :)
jutro będę przyklejac naklejke na sciane (o ile mnie to nie przerosnie)
i ustawiony meble w 3 pokojach i w ogole tempo tempo.. no i będę miała fronty kuchenne..!!! :happy:

jestem padnieta ale bardzo happy :tak:

kinga a co u ciebie? znalazłas sobie jakieś zajęcia ..? :)

buziaki kochane idę spać.. kliki czekamy na info! :tak:
 
moje Drogie Panie :)

jade wlasnie do szpitala na planowane CC, bardzo prosze o kciuki i wsparcie duchowe.
przekaze info przez Kasiegaw.

pozdrawiam Was serdecznie i powodzenia zycze
 
Huhu, ale wy jesteście! Rodzicie jak szalone! Jak tak dalej pójdzie to ja, która męczy się ze skurczami od x miesięcy urodzi ostatnia:crazy: Kurde, jak chciałabym po świętach też się rozpakować...

Kiki- trzymam kciuki:tak:

Sonisia- no co Ty! Komodę przytargał małżonek, przecież nie ja:) To dobrze, że masz tyle zajęć, bo nie myślisz o pierdołach. Ja cały czas o porodzie i szpitalu ostatnio-jakoś tak się obawiam...

Paulusia- ale Cię jeszcze zdążyło złapać:no: Współczuję, ja 3 razy chorowałam już w ciąży i to było straszne:no:

Kasia- wiedz, że znajoma mojej siostry miała przepowiadające przez miesiąc, i już jej lekarz gadał, że urodzi lada chwila. Jassssne....urodziła niemalże idealnie w swoim terminie.

Ja wpadłam w jakiś letarg totalny, nie mam jakoś już celu na najbliższe dni, tylko wyczekiwanie echhh nie mam cierpliwości. A to przecież nie wiadomo, mogę urodzić nawet w maju, termin mam na 24 kwietnia:crazy: A słuchajcie czy do szpitala bierze się sztućce i kubek? Bo już sama nie wiem...
 
Witam z rana od 40min próbuję się dodzwonić do lekarza i du....:wściekła/y: normalnie szlag mnie trafi.

CzyKrota kciuki &&&&&&&&
Pauletta ja to mam pecha na koniec jak nie zęby to jeszcze na koniec chora:wściekła/y: najgorsze jest to że tak jeszcze się nie czułam:-(
Też mam termin na 24 :tak: twój suwaczek inaczej pokazuje niż mój
 
witajcie dziecwzyny!!!!


paulusia współczuje choroby!!!;/
kliki DAJ ZNAĆ CO U CIEBIE!!!!!!!!!!!!!!!!
karina 26 i ilooonka odezwijcie się co u Was słychać?
pauletta chyba tak jest zawsze, że jak najpierw dzidziuś chce za wcześnie wyjść to później swoje przesiedzi:)
ntmw super, że jużzauważyłaś odejście czopa.... Ja czekam na jakiś znak i nic oprócz lekkich skurczy w nocy;/
czykrotka trzymamy kciuki!!!!!!!!! Odezwij się jak tylko wrócisz do domq
sonisia czyli przeprowadzka się uda przed świętami? Torba spakowana to już możesz jechać rodzić;)
Tylko ja chyba jeszcze się nie spakowałam :zawstydzona/y:

Lene twoj termin już tuż tuż co u Ciebie?
ziewaczka a Ty po weekendzie jeszcze w 2paku?

Mnie w nocy pomęczyły lekkie skurcze ale takie że czułam w środku taki lęk... Miałam nadzieje, że może coś sie rozkręci ale niestety... Miałam nawet ucisk na żołądek że o 2 w nocy musiałam odwiedzić toalete;/
Już mam piekne odliczanie na suwaczku 1tydzień i 6dni:) CORAZ BLIZEJ.
Ile bym dala żeby przed świętami urodzić....
Miłego dnia!
 
Witam w kwietniu! :-)
Czyli nikt nie rozpakował się w prima aprilis? ;-)

Gochcson gratulacje!
CzyKrotka POWODZENIA!
Pauletta u mnie w szpitalu trzeba mieć talerz, kubek i sztućce (kubek na pewno warto mieć zawsze)
Mamusia z tego co piszesz to był czop.

A u mnie dalej żadnych zwiastunów porodu... Za to weekend był bardzo przyjemny w sobote nie robilismy nic, leżeliśmy w łóżku, oglądaliśmy masę naszych zdjęć, zajadaliśmy się pysznościami - ogólne lenistwo. A wczoraj zakupiłam balerinki na wiosnę i byliśmy w kinie (byłam w szoku że kino w naszej miejscowości ma seanse za darmo...:laugh2:). Dziś trzeba dom odgruzować, bo juz dawno nikt w nim nie sprzątał :sorry:
 
Ja chyba nie urodzę :)
W południe byłam na dwugodzinnym spacerze, a wczoraj wieczorem dałam sobie wycisk i ponad godzinę ćwiczyłam jak szalona. Mój eM był przerażony, co chwilę wołał że mam kończyć bo zacznie się poród i nie będę już miała sił :)
eh.. efekt? Noc przespałam calusieńką, żadnych skurczy, zaledwie jedno wyjście na sikanie.. :confused2:


Właśnie oglądam program na Cafe... babka urodziła sześcioraczki!!! SZOK
 
reklama
Witajcie,,
chcę dziś pomyć szkła w kuchni żeby dnia nie zmarnować
wink2.gif
mały już pewnie urzęduje w przedszkolu a ja popijam kawę zbożową
wink2.gif


Czesc dziewczynki. Ja tylko na chwile zeby oznajmic ze faktycznie 28 marca odeszly mi wody. 29 marca przez cc pojawil sie synek. Dalismy mu na imie w koncu Adas. Wazyl 3700 dostal 10 punktow. Dzis wrocilismy do domu. Odezwe sie jak sie ogarne.

ale niespodzianka;-)

Pauletta ja mam już zapakowane sztućce . W szpitalu ostatecznie dają , ale jakoś tak mało przyjemnie się nimi je;-)
 
Do góry