reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

U mnie w szpitalu też się nie spieszą z wywoływaniem, jak jest sie po terminie to jest częste ktg, kotrola łożyska, przepływów, ale zdaża sie że nawet po 42 tyg jeszcze nie wywołują, jak wszystko jest OK to po co? Wiele się nasłuchałam o nieudanych wywoływaniach, które kończyły CC bo dzidziuś nie zszedł jeszcze do kanału rodnego, czy było po prostu za wcześnie... Jutro jadę do szpitala na kontrolne ktg, mam nadzieję że mnie stamtąd wypuszczą do domu...

Yoannica a Twój mąż nie może odmówić, skoro będzie potrzebny bardziej Tobie po porodzie??

Kasia oby zły humor poszedł precz! :happy:
 
reklama
yoannica - jak mnie wkurza gdy niektórzy ludzie myslą o sobie tylko...współczuję ci, że musisz znosić takie "akcje" i rozumiem doskonale, że chciałabyś pobyć z emkiem...
kasia - to chyba humor mamy podobny, bo mnie też juz meczy to całe 'wyczekiwanie" na rozkręcenie akcji...z tym, że ciagle bym cos robiła...a jedyne czego w domu nie brakuje to sprzatanie - zawsze sie cos znajdzie...planowałam jak codzień spacer z psinka, ale oczywiście grad zaczał padać...masakra
 
Kobitki! A ja mam jeszcze pytanko? Wiem, że była o tym mowa na zakupowym, ale nie umiem tego znaleźć...Jakie kosmetyki kupujecie do swoich dzieciaczków? Ja mam już sudocrem, coś do kąpieli i balsamik do ciała...Czy coś jeszcze potrzeba na początek np. z medykamentów? Bo czytałam, że ktoś tam kupował olatium, glukozę, sól fizjologiczną itp. Doradźcie co tam macie...
 
U mnie w szpitalu też się nie spieszą z wywoływaniem, jak jest sie po terminie to jest częste ktg, kotrola łożyska, przepływów, ale zdaża sie że nawet po 42 tyg jeszcze nie wywołują, jak wszystko jest OK to po co?

tylko zielonych wód przez usg nie zobaczą niestety. Nie spotkałam się jeszcze przypadkiem kiedy lekarz czeka z porodem , czy to CC , czy indukcja dalej niż 42 tc.

Ja mam już sudocrem, coś do kąpieli i balsamik do ciała...Czy coś jeszcze potrzeba na początek np. z medykamentów? Bo czytałam, że ktoś tam kupował olatium, glukozę, sól fizjologiczną itp. Doradźcie co tam macie...

kasia ja mam do pupy linomag , bepanthen , sudocrem (ten jako silny lek używałam przy silnych odparzeniach);
Do tego na pierwsze kapiele nadmanganian potasu . Potem mleczko i płyn do mycia z rossmana (ze względu na skład- nia ma w nich ropopochodnych składników). Sól fizjologiczna też się przyda :-) woda morska do noska i frida ;-)spirytus do pielegnacji pępka
tyle mi sie przypomina
 
kasia - ja mam do pupy linomag i sudocrem, do kapieli kosmetyki nivea - na poczatek mydełko a po miesiącu taki zel 2w1 a po kapieli oliwka, sól fizjologiczna i jałowe gaziki do przemywania oczek, na razie mam gruszkę do noska (dostałam) a jak się nie sprawdzi to zakupie fridę i do pepka mam taki preparat octenisept...to chyba najwazniejsze rzeczy..
 
Hej dziewczynki. Mały śpi a ja wpadłam na chwilkę zdać relację. Powoli dochodzę do siebie po cc. Nigdy wcześniej nie miałam operacji, więc nie jestem przyzwyczajona do tego bólu i szwów. Mały jest prześliczny - czarne włoski, słodkie usta, ciemna karnacja - zakochałam się w nim. Dodałam foty na odpowiednim wątku. Całkiem zaskoczył mnie ten poród bo myślałam, że mam jeszcze tyle czasu. Teraz musimy jeszcze dokupić parę rzeczy, m. in octenisept do pępka. Najważniejsze, że już w domu i spędziny święta razem. Najgorszy problem mam z laktacją, bo nie mam mleka i muszę maluszka karmić sztuczne. Mam nadzieję, że pokarm się pojawi, dostawiam małego do piersi co 3h.
 
Kasia prócz tego co napisały dziewczyny wyżej może sie jeszcze przydać oliwka, krem do buzi na spacer. Pamiętaj że jak coś to Linomag zielony, ja przez przypadek kupiłam czerwony a on nie jest dla dzieci :sorry:

Gochson super że już jesteście w domu, powodzenia z rozkręceniem laktacji! :happy:
 
Gochson nawał przypada na około 3-4 dobę po porodzie. Życzę Ci zeby szybko nadszedł!!!
Biedna namęczyłaś się niesamowicie. Pełne rozwarcie a potem CC.. Dużo Cię to kosztowało
 
Martolinka lekarz twierdzi, ze skoro nie wychodzi to znaczy, ze jeszcze nie czas, a ze KTG bedzie co drugi dzien w 41 tc i codziennie w 42 tc to stan dziecka bedzie monitorowany i nie powinnam sie martwic. Rodze w klinice gdzie wszyscy stawiaja na porod mozliwie jak najbardziej naturalny, procz zzo proponuja aparat tens i gaz rozweselajacy i prysznice. Nawet jak spytalam czy porod wywolaja oksytocyna to powiedzial, ze to ostatecznosc, najpierw stymulacja sutkow, skakanie na pilce, worek sake, wieszanie sie na drabinkach, potem specjalny zel, a oksytocyna dopiero jak to nie pomoze. z tymi zielonymi wodami to myslalam, ze jak sie zrobia zielone to od razu odchodza;/ ze dziecko w nich nie bedzie plywac... poza tym mowil ze moje lozysko sie nie starzeje, ze przeplywy w normie, wody tez i mam sie nie denerwowac...ehh...
 
reklama
Gochson to niezle sie nameczylas ale najwazniejsze ze Adas jest juz z wami teraz trzymamy kciuki za laktacje:-D
L:elek kciuki zacisniete powodzenia&&&&&&&&&&&
 
Do góry