edytkahehe jaka dokładna analiza przyczyn snu..!
ja tez mam dość ciekawe, ale ciebie nie przebije
wiadomo cos o litewskich sposobach przyspieszenia porodu?? bo ja jestem przerazona moim wielkoludem!!
zaczynam niedługo skakać po oknach o i chyba sama po tym moim remoncie posprzątam to od razu urodze
robaczek wiem co czujesz w nocy, choć u mnie jeszcze do wytrzymania, ale aż dnia na dzien dochodzi mi dolegliwości ;baffled:
najgorzej boli krocze! zanim sie rozchodzie to brr..
no cóż - jeszcze chwile!
exquise no to dobrze ze poniedziałek juz za nami!
karinaco wyczarowalas na obiadek?
izka uchh tez chciałam Oskary oglądać, ale rano byłabym nieprzytomna i jeszcze musiałabym iść do salonu na kanape (tam mamy cyfrę+) a tam zimno blech..
ziewaczka
ale sie biedulko naprzezywalas w tym szpitalu..
ale ciesze sie ze wszystko juz dobrze
! i obys tylko na sam porod trafiła tam z powrotem !
maniaa mnie podobne boje z meblami czekają jutro- stolarz ma wymyślec jak wstawić mi niewymiarowe drzwi pod skosami, szafę pod schodami i jak i osobie - szafki do łazienki
nie wiem jak dam rade na nogach ustac tyle czasu!
(bo u mnie jeszcze etap z niewykonalna łazienka i przed malowaniem pył)
martolinka ja rownież poluje na wozek i w rm tempie to sie boje ze porodu nie doczekam
bo jakoś mało ofert na jakie czekam..
murka jejku tez muszę sie wziąć za wyszliowanie lozeczka i. chce je pomalować na biało i komode tez, ale zastanawiam sie czy kogos do tego nie zatrudnić bo i reszcie mebli do mieszkania przydalaby sie taka obróbka..
Agata podziwiam cię ze szkoła! i w ogole wszędzie Ciebie pełno
ja ostatnie dni orzystopowalam ale tyyytttle jeszcze powwinnam ogarnąć ze muszę sie w końcu zmobilizować i rozpisać plan - bo niech sie dzieje co chce ale ja na Wielkanoc chce być juz U SIEBIE a nie z tesciowa :/:/
a z jedzeniem to prawidłowo! niestetyy wiekszosc z nas ma chyba wieczorne-nocne napady
choć i moj zoladeczek juz sie buntuje od szturchan pupcia młodego i nie chce sie jeść za duzo..
lene kurcze juz masz prawie finito z przygotowaniem mieszkanka i gniazdka dla maluszka - zazdroszczę tego Tobie i reszcie dziewczyn..
ja tylko cześć pozamawialam ale nawet nie będę tego rozpakowywac bo nie mam gdzie
taa a te teksty "zainteresowanych" potrafią do szału doprowadzić...
moj eMek na przedzie - " nie mozesz miec takiego nastawienia bo będzie ci trudniej urodzić" - nie h sam sobie będzie dobrze nastawiony na takie "rozrywki"..!!!
a jak mówię ze urodze przed terminem to sie na mnie patrzą jak na wyrodna matkę - "daj maluszkowi w brzuszku posiedzieć jak długo chce"- juz to widzę jak kroku dzis nie mogłam prawie zrobic z bólu.. echh
nie pozostaje nic innego jak sie wyzalic na bb
za to zapowiedzialam juz rodzice ze chce być z eMkiem sama po powrocie ze szpitala i zapraszamy na następny dzien na kawę i tyle
darucha witaj w klubie puchnacych w nocy
ja z obrazka kiedy pożegnalam sie juz na początku ciąży ..
moja tesciowa spadla ostatnim czasy z pozycji kumpli do tradycyjnej teściowej i jak tak dalej pójdzie to z bomby dostanie zapytanie "na dlugo mama przyszła bo herbata sie skończyła" ?
a tez chciała tydzien urlopu wziąć żeby mi pomagać
NO WAY..!
dobrze ze juz jej o tym powiedziałam
z nimi trzeba twardo bo inaczej na glowe wejjda
kivinko ojj jaka depresja, ostatnio mialas chyba aż za duzo atrakcji
mam nadzieje ze humorek będzie rósł wprost proporcjonalnie do Emilki!
mam nadzieje ze z sunia wszystko ok..!!!
kasia ooo to widzę ze dzien ja u mnie - rano zmibilizowalam sie na pobranie krwi i kąpiel, a potem nie miałam siły (ochoty
)
nawet łóżka poscielic i pól dnia przegladalam allegro potem wizyta u ginka potem tez allegro (na fotelu przed tv) i zastanawiam sie jak sie zmobilizuje żeby rano wstać, jechać pi mamę, po kratki do kominka i spędzić z budowie bóg wie ile czasu ale potem to juz chyba over będzie.. jeszcze po drodze muszę do biedronki bo truskawki po 2,99 więc moze zrobie sobie ryż z truskawkami..!!!
mniam! normalnie lato
echh gdzie ta psinka wam sie zawieruszyla
a eMki to specyficzne stworzenia.. ale mnie ba odwrot - dzis myslalam ze mojego po prostu szurne i kazalam mu iść pobiegac
emilia ja tez zastanawiałem sie na ruchliwoscia mojego malucha ale ginek mnie uspokoił ze to całkowicie normalne. zauważyłam u siebie prawidłowość ze jak jestem w ruchu to maly grzeczny, a jak luzniejszy dzien czy wlasnie w łóżku jak teraz to czuje go bez przerwy
robaczek hee ja tez zawołanie -wioski gdzie jesteś!? :smile: ale u osiapsiolki przed domem widziałam BAZIE..!
więc mysle ze jest tuż tuż
kochane dziękuje wszystkim które o mnie pamiętaly..!!!!! :***
od dzis obiecuje juz poprawę
ja muszę juz sie zmusić do spania bo będę sie męczyć potem pól nocy z chrapiacym eMkiem
buziaki kochane dla was i mieszkancow brzuszkow..!!! :*