robaczek_25
mama dwóch syneczków:)
hej
znowu się wybiłam z rytmu na bb, robimy remont pokoju i mamy nasz pokój tak zagracony że ciężki mam dostep do kompa, ten pokój drugi to niby dla dzieci ale wiem że starszak tam i tak spać nie będzie, ale choć ubrania i zabawki wywalę od nas i może się luźniej zrobi;-) już mi powiedział że chce tam spać ale ze mną a tak się nie da, więc na razie śpimy tu i pewnie jak młodszy podrośnie to eksmituję ich razem;-)
ntmkw
też biore clotrimazolum i jak wstaję w nocy do wc to jak chlupnie to zalewa na maksa!! odchodzące wody to uczucie podobne, mi odeszły na IP, lekarz wziął mnie na usg i jak potem wstałam to chlupło i zalało trochę podłogę a potem szłam na oddział i cały korytarz znaczyłam wodą aż do porodówki
Sonisia
mnie myśl o lewatywie już strasznie krępuje i nie wiem jak to będzie, ale z dwojga złego chyba lepiej się zdecydować, zwłaszcza że po porodzie wypróżnić się tez będzie ciężko.....
co do prysznicu i skurczy, to w domu jak się zaczną skurcze i będziecie mieć wątpliwości to warto wziąć ciepłą kąpiel, jeśli to przepowiadające skurcze to się wyciszą ale jeśli porodowe to powiększą i trzeba się zbierać do szpitala,
ja tak zrobiłam miałam skurcze jakieś dziwne od 5 rano i powiem wam że po kąpieli mały tak się wtedy rozszalał że już nie miałam wątpliwości, do tego brzuch momentalnie poszedł w dół pojechaliśmy do szpitala i bingo!;-)
Darucha
opryszczką się nie martw, wiele z nas ją miało w ciąży, ja też, zarówno z Mateuszem jak i teraz, groźna może być opryszczka narządów płciowych ale wargowa to już nie, tylko dbaj o higienę żeby jej nie przenieść na sfery intymne a wszystko będzie ok
Magda
powodzenia na sesji!
wow malowanie paznokci u nóg! dla mnie to niewyobrażalny kosmos, bo ja ledwo już obcinam;-)
g_agnes
nie ma to jak wsparcie rodzinki
MamusiaToJa
z opisów wnioskuję że Bartek jest dość mały, mój Mateusz ma 2,5 roku i codziennie przychodzi, był już czas że super spał na swoim łóżku, a teraz dalej to samo, i jak nie chcę się zgodzić to siada na łóżku i siedzi i mówi że nie będzie spał, a ja dla świętego spokoju ustępuję bo nie mam ochoty się z nim w nocy naciągać
znowu się wybiłam z rytmu na bb, robimy remont pokoju i mamy nasz pokój tak zagracony że ciężki mam dostep do kompa, ten pokój drugi to niby dla dzieci ale wiem że starszak tam i tak spać nie będzie, ale choć ubrania i zabawki wywalę od nas i może się luźniej zrobi;-) już mi powiedział że chce tam spać ale ze mną a tak się nie da, więc na razie śpimy tu i pewnie jak młodszy podrośnie to eksmituję ich razem;-)
ntmkw
też biore clotrimazolum i jak wstaję w nocy do wc to jak chlupnie to zalewa na maksa!! odchodzące wody to uczucie podobne, mi odeszły na IP, lekarz wziął mnie na usg i jak potem wstałam to chlupło i zalało trochę podłogę a potem szłam na oddział i cały korytarz znaczyłam wodą aż do porodówki
Sonisia
mnie myśl o lewatywie już strasznie krępuje i nie wiem jak to będzie, ale z dwojga złego chyba lepiej się zdecydować, zwłaszcza że po porodzie wypróżnić się tez będzie ciężko.....
co do prysznicu i skurczy, to w domu jak się zaczną skurcze i będziecie mieć wątpliwości to warto wziąć ciepłą kąpiel, jeśli to przepowiadające skurcze to się wyciszą ale jeśli porodowe to powiększą i trzeba się zbierać do szpitala,
ja tak zrobiłam miałam skurcze jakieś dziwne od 5 rano i powiem wam że po kąpieli mały tak się wtedy rozszalał że już nie miałam wątpliwości, do tego brzuch momentalnie poszedł w dół pojechaliśmy do szpitala i bingo!;-)
Darucha
opryszczką się nie martw, wiele z nas ją miało w ciąży, ja też, zarówno z Mateuszem jak i teraz, groźna może być opryszczka narządów płciowych ale wargowa to już nie, tylko dbaj o higienę żeby jej nie przenieść na sfery intymne a wszystko będzie ok
Magda
powodzenia na sesji!
wow malowanie paznokci u nóg! dla mnie to niewyobrażalny kosmos, bo ja ledwo już obcinam;-)
g_agnes
nie ma to jak wsparcie rodzinki
MamusiaToJa
z opisów wnioskuję że Bartek jest dość mały, mój Mateusz ma 2,5 roku i codziennie przychodzi, był już czas że super spał na swoim łóżku, a teraz dalej to samo, i jak nie chcę się zgodzić to siada na łóżku i siedzi i mówi że nie będzie spał, a ja dla świętego spokoju ustępuję bo nie mam ochoty się z nim w nocy naciągać