Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

[ewela_grzyba]

heloł kobitki!

Ja tylko się przywitać... Ogarnęłam właśnie chałupę (zostało wycieranie podłóg), jestem tak umęczona, że przed laptopem padłam Jacie jak ja się szybko męczę....
eMek ładzie się zaraz spać bo dzisiaj ma nockę w robocie, a ja umykam do mamci lepić pierogi i podjadać mniami!!!!!
U nas też słoneczko za oknem, tylko strasznie mroźno a miało być już cieplej... Hmmmmm

Lecę! Buziolki

 

[kasiagaw]

Dziewczynki...na miły weekendzik podsyłam Wam kochaną niezdarę:

Miś polarny niezdara - Joe Monster

 

[g_agnes]

hej dziewczyny. Ja na sekundkę. Dzień szybko minął w szkole

sonisia ja z prośbą do Ciebie. Napisz mi kochana przepis na tegho łososia z pomidorami i fetą i ten drugi z przyprawą do ryb na kulinarnym PLISSS włącznie z czasem pieczenia DZIĘKUJE

 

[magda85-gdańsk]

hej laseczki
czytam was powoli, ale nie nadrobiłam całości.
ja mam katar, który juz od dłuższego czasu nie chce przejść. dzisiaj byłam na pobraniu krwi 130 zeta nie moje, ale mam do zbadania chyba z 14 pozycji.
my dzis zaczelismy malowanie pokoju dla chłopakównarazie 3 warstwy białej farby, aż tyle bo sypialnia była bordowa, a teraz ma byc orzech włoski z duluxa ciuszki w wiekszosci poprane i poprasowane, musimy zwolnic nasza komode chłopakom i mozna układać w przyszłym tygodniu musimy zakupic wyprawke i muszę spakowac torbe, chociaż trochę
ja od tygodnia odczuwam, że jestem w ciąży i jest mi juz troche ciężko.
pozdrawiam was wszystkie

 

[izka01]

Martolinka-jak Ty jestes za stara na kolczyk to co ja mam powiedziec, babcia Iza
Sonisia-pytalam sie o ta ewentualna przesylke wozka i powiedzieli mi ze normalna poczta to jest za duzy pakunek, a prywatna przesylka to beda koszta nieoplacalne takze lepiej kupic w PL. Zreszta te wozeczki w PL sa naprawde super, dostosowane do pogody, u nas takie troche cienizny wiosenno-letnie.

wiercipiętka, myszka45 - nie gadajcie nawet, ja sobie nie wyobrażam przenosić, toż to musi być mordęga siedzieć i myśleć " A może to już?"

Zebys wiedziala, ja z moja corka tak chodzilam i zero skurczy, zero boli przedporodowych, no wcale symptomow porodowych nie mialam a brzuch olbrzymi i ciezko juz chodzic i tylko sie zastanawialam czy ja juz do konca zycia w ciazy bede... Az poszlam na wizyte i umowilam sie na wywolanie, corcia sie wcale nie pchala na ten swiat . Wiec jak moj lekarz zasugerowal ze tym razem moze byc podobnie to wiem ze nie ma na co czekac, tydzien po terminie ide na wywolanie i juz.
Augustynka-milego wypoczynku!

do tego super telefony" Czy urodziłaś? nie? dlaczego? a kiedy planujesz?"

jeju mialam to samo, mialam ochote zabic wszystkich za te pytania, jak ja sie nie moglam doczekac porodu, juz tak serdecznie mialam dosc koncowki...

A u nas ladnie, wiosna przyszla, paki na drzewach, zonkile i hiacynty przebily sie w ogrodku, dosc cieplo zwykle miedzy 10-15 C, ah jeszcze tylko brakuje mojego malego misia i bede happy :-) A tu jeszcze 2 miechy...
Edit: WOW!!! jestem juz w okienku na 8 miesiac!!!! YEAH!!!

 

[Ziewaczka]

Dziendoberek! Wszystkie leniwe brzuchatki spia w leniwa niedziele widze
Tak sobie juz mysle od kilku dni, ze wyprawka juz prawie zakupiona, wszystko prawie gotowe, trzeba jeszcze mieszkanie odalowac, kupic karuzelke, baldachim itp, ale nie te mysli najczesciej zajmuja moja glowa. Najczesciej mysle o swoich boskich udach w lecie, tzn jak bosko bede wygladac i o tym jak to sie odchudze i jakie to bede miala cudowne cialo i zaraz potem ide do piekarni i kupuje rogaliki drożdzowe, kremowki, ciasteczka maslane itp... Wczoraj zebralam w jednym folderze wszystkie zdjecia ciązowe, od pierwszego dnia ciązy Najwieksza roznica miedzy fotka, którą dodalam wczoraj a fotka z pierwszego dnia 3 miesiaca ciazy, 16 kilo różnicy robi różnice-słonice. Ehh rece i nogi mi puchna i dretwieja, juz pierscionki musialam pozdejmowac, tez tak macie?
pozdrawiam

 

[edytka78]

Dzieńdoberek;-)
Izka gratuluję ósemeczki
Ziewaczka ja z tymi rękami ja mam zwykle z rańca a potem mi mija. A myślenie na temat odchudzania masz takie samo. Ja mam komunię w maju mojej Gabrysi ale niestety takiego wyczynu nie da się zrobić żeby po miesiącu się wylaszczyć.:-(

 

[lene55]

edytka... zamknij się na ten miesiąc w domu jak Viktoria Becham ze sztabem dietetyków, 8 opiekunek, sztab instruktorów fitness, styliści i będziesz normalnie barbie :-);-)... olac te kilogramy, laski jak ruszymy z wózkami w wakacje na spacerki to tylko się zakurzy a kilogramy zlecą nie wiadomo kiedy

 

[kasiagaw]

izka gratulację ósemeczki...mi już też niedługo wskoczy w tygodniach na 8 mc

Ziewaczka damy rade z tymi kilogramami...

edytka i tak będziecie wyglądać ślicznie z Gabi na pewno...i jeszcze Maleństwo do tego...na pewno cudny obrazek

lene ja Cię jak najbardziej popieram z tymi spacerkami...zawirażujemy tak, że nasze pociechy oka nie zmrużą

Jejku Laski słyszałyście o Whitney Houston??Wchodzę na onet dzisiaj a tu taka informacja....normalnie szok.

My dziś na spokojnie, obiadek u Mamusi i tak leniwie niedziela pewnie zleci.

Miłego dnia Brzuszki:*

 

[myszka45]

Witam

izka01, kvinko, kasiagw każdy dzień po terminie to straszna mordęga, ale nie ma co się nastawiać, że urodzi się w 38 tygodniu bo to nas jeszcze bardziej pogrąży. Aczkolwiek życzę nam wszystkim abyśmy urodziły w 38 tyg.. Pamiętajcie kochane że lepiej urodzić później niż ze szybko, dla dobra naszych maleństw.

Martolinka no z tymi pytanimi czy urodziłaś,i kiedy i stwierdzenia "jeszcze się toczysz" ludzie mogli by sobie darować, bo to jeszcze bardziej dobija człowieka:-(