reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

Wiercipiętka- cieszę się z pozytywnych wiadomości!!!
Kivinko- a nie da się Waszego pieca tak załadować, żeby trzymał ciepło do rana? My jakoś tak opanowaliśmy sytuację, że jak przykładamy ok.22 to rano jeszcze trzyma się na piecu jakieś 22stopnie. Co do jedenastoraczków:szok: horror...
Kasiagaw, Pauletta- zdrówka dziewczynki- kurujcie się.
Sonisia- udanych zakupów, mam nadzieję, że uda Ci się wszystko ogarnąć:tak:
 
reklama
kivinko współczuje z tym piecem, mam nadzieję że będzie juz tylko cieplej:tak::-) a co do jedenastoraczków to jeden wielki :szok::szok::szok: u nas czkawki są ale rzadko
sonisia udanych zakupów i jak najmniej problemów z remontem:tak:
kasia i pauletta dużo zdrówka kochane. U mnie pomału mija ale nos cały pozdzierany i piecze jak chol.....
 
wymiekam dziewczyny - poki co od praktycznej strony pisze, za pogaduchami nie nadazam ;/po wczorajszych super badaniach , pobieraniu probki na wymaz boli mnie dzisiaj wszystko, do tego plecy sie odezwaly . skonczylam rogaliki i bede plackowac na lozku
buziam w brzuszki :*
 
Pauletta i Kasiagaw życzę zdrówka.

Kasiagaw my dwie mamy na koniec kwietnia więc sobie poczekamy. Ale powiem Ci że te co leżą urodzą po nas. Tak zwykle bywa.

Kurcze a ja myślałam że tylko ja mam takie smaki jak kasza manna. Oj dzieciaczki nam rosną i potrzebują więcej wapnia.

Kivinko moja Gabryśka w brzuchu miała ciągłą czkawkę. Po porodzie jej to zostało. Czkała zawsze jak ściągnęłam jej tylko czapeczkę. Przez cztery miesiące prawie cały czas miała czapeczkę na głowie bo jak nie to czkawka nie do opanowania.
 
edytka :D jak ja urodze po was to bede majowka :-D
a kasze manne zajadalam w kolko zanim zaszlam w ciaze z Maksymiliankiem - teraz kaszki z bobovita ida w ruch :)
 
Między nami jest tylko trzy dni różnicy. To niewiele.
Mi z usg wychodzi na maj. Mam nadzieję że nie dadzą nam tak długo czekać. Ja już bym chciała.
 
edytka ja też z tych bardziej stacjonujących....z racji tej nieszczęsnej szyjki, która na szczęście wystopowała...no ale jak ona wystopowała, to ja się zrobiłam bardziej aktywna...i póki co nie odczuwam jakiś większych zmian i problemów, także zobaczymy jak się sprawy mają w środę na wizycie:-p:-p Ginek co wizytę podaje mi trochę inny termin porodu z USG, ale wszystko oscyluje w granicach 20-26 kwiecień, a mając na uwadze, że liczą 40 tygodni, to pewnie i tak urodzimy trochę wcześniej...jak dla mnie to już zaraz bym mogła :-D:-D:-D:-D tylko cholercia nie mam jeszcze łóżeczka:-D:-D

reniuszek
z bobovity polecam kaszkę mleczno ryżową z bananami...no po prostu miód malina jak dla mnie:tak::tak:

Dziewczyny! Ja tak trochę z innej beczki. Zauważyłam, że ostatnio po praniu ręczniki robią mi się jakieś taki twarde. Ogólnie w mojej okolicy jest bardzo twarda woda, z dużą ilością kamienia i innych dupereli. Macie jakieś sposoby na zmiękczenie takich rzeczy? Bo zwykły płyn do płukania nie daje już rady. Są jakieś zmiękczacze do tkanin?
 
Dziewczyny, tu na forum nie można opuścić ani jednego dnia bo później ciężko WAS nadrobić.... :szok: Ale spróbuję :tak:

murka - jak tam malowanie i tapetowanie się udało?? Efekt zadowalający??

sonisia - fajnie, że udało Ci się z tą bezpłatną półroczną dziekanką :tak: Teraz będziesz miała przynajmniej z głowy szkołę, a więcej czasu dla maleństwa ;-)
a tu motyw Małego Księcia wzór 10: Naklejki na ścianę dla dzieci MISIE WRÓŻKI 150cm (2062645392) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

wiecipiętka, queenie - część dziewczyny, rozgośćcie się na forum :-)

kivinko - mówisz, że Emi tak wariuje w brzuszku?? ;-) Mój Bartuś też szaleje, czasami się zastanawiam - kiedy te moje dziecko śpi?!?! Ale i tak jest kochane :-p
A w ogóle , jaka Ty muzykalna jesteś WOW! Pozazdrościć :-p
Co do czkawki, mój synio też ma często, coś jak u Ciebie kilka razy dziennie :-D

ziewaczka - praca magisterska - zażegnana! SUPER! Gratuluję bo wiem jak to cieszy ;-) To teraz czekamy do 16-go i będziemy trzymać kciuki :tak:

martolinka - ja też wynoszę poduchy na ten mróz, niech wybija wszystkie zarazki :-)

Gochson, Julianna, Lene, Kasia - dziewczyny, stworzymy chyba grupę wsparcia :-D:-p Ja podobnie jak Julianna 6,5 miecha w celibacie :szok::-D ale zbliżają się walentynki - kto wie co się będzie działo :-D:-D haha

Kasia, reniuszek - no to może i ja wyciągnę swoją zakurzoną gitarę :zawstydzona/y:nawet kilka piosenek zagram :-D bo na kolędy już nie czas :-p:-D

wiercipiętka - nas też czeka remont, a raczej adaptacja strychu - jak u Was :tak:. Chcemy sobie tam zrobić sypialnię i pokoik dla synka bo tak na razie 1 pokój... Ale nie wiem kiedy do tego dojdzie, zobaczymy jak finanse nam pozwolą..

g_agnes - ja właśnie kupiłam sobie składniki do Bounty i jest wśród nich kasza manna :happy2: i tak stoi w kuchni i się do mnie uśmiecha :-D wiec jutro na śniadanko będzie spora dawka wapnia :-)

sonisia
- powodzenia w zakupach! dasz radę :tak:

reniuszek - to będziemy obie majówki :-D ja z datą 30 kwietnia to raczej na bank na maj przeskoczę

sonisia, Paulusia, Paulettta, Kasia - dziewczyny duuuużo zdróweczka WAM życzę!!! :tak: Pijcie herbatkę z sokiem malinowym, dobrze rozgrzewa i pod koc!
----------------------------------------------------------------------------------------

Dziewczyny, a ja dzisiaj rano przeżyłam horror :szok: Miałam taki straszny sen :-( To chyba tylko kobietom w ciąży śnią się takie straszne rzeczy...... Śniło mi się, że za wcześnie urodziłam, zostawili synka ze mną na sali, a on był taki malutki, ledwo oddychał... Aż w końcu przestał... :-( Jezu, zbudziłam się taka wystraszona, chyba krzyczałam przez sen, nie miałam się nawet do kogo przytulić bo mąż od 6 rano w pracy... Ale masakra mówię Wam... Na szczęście chwilkę po przebudzeniu mój kochany synek od razu zakomunikował, że jest głodny, postukał pokopał, powyciągał się i poprawił mamusi humor :happy2:
Ale nigdy więcej takich snów..... Brrrr.......

A teraz z innej paki:
pytałam już na kulinarnym ,ale moze tu nas wiecej, więc

Dziewczyny, doradzcie coś. Mam zamiar we wtorek zrobić jakąś pyszną kolacyjkę - taką wiecie romantico - i nie mam pomysłu a chciałabym zaskoczyć czymś mojego eMka Podzielcie się jakimiś swoimi rarytasikami Tylko coś sprawdzonego i niezbyt trudnego, żeby wyszło


Plisssssssssssssssssss bo nie mam absolutnie żadnego pomysłu, a chciałabym, żeby to było coś innego, nowego :happy2:


Kasia
- niestety nie pomogę bo się nie znam, ale może popatrz na necie są jakieś różne domowe sposoby babuni ;-)


Boże chyba 10 razy edytuję posta :-D Ale przypomniało mi się: Będę dzisiaj świecować uszy eMkowi - po raz 1 raz w życiu! :szok: Troszkę się obawiam, ma ktoś może jakieś doświadczenie w tym? Niby mam ulotkę i oglądałam filmik na youtube, więc powinnam sobie jakos poradzić bo to chyba nic trudnego... A to kolejny sposób na jego zawalone zatoki, więc czepiamy się już wszystkiego
 
Ostatnia edycja:
reklama
ewela kurcze co za sny bidulko :( mnie tez mecza troche koszmary, ale postanowilam meliske pic na noc .... moze to sie wyciszy :*
a gitarowa widac jestes tak jak ja :D
na kulinarnym wrzuce Ci moje pomysly :)
 
Do góry