reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

witajcie,
u mnie dalej przeziębienie. Noc praktycznie nieprzespana. Moja feriowiczka 11letnia się tez rozchorowała - dopadła ją ospa :( ja na szczęście chorowałam w dzicieństwie
sonisia - piekny Twój Synuś :) gratuluję z całego serca :)
pauletta - moja Gwiazda codziennie takie harce odstawia, ze tylko mi brzuszek podskakuje :) więc chyba te kwietniowe egzemplarze tak mają :*
murka - nie szalej tylko tak z tym sprzątaniem...powolutku, na raty ... :)
martolinka - u mnie na razie pierwsze pranie się pierze :) dzis mam leniwy dzień i nie wiem czy prasowania nie zostawię na jutro dopiero..
buziaki
 
reklama
martolinka- tam niżej pod ogłoszeniem ,że do 12 lutego jest przerwa z powodu ferii jest takie info:

ZAJĘCIA DLA MŁODYCH MAM I KOBIET W W CIĄŻY rok szkolny 2011/2012 => PONIEDZIAŁEK 20:00, WTOREK 18:30, 19:15, ŚRODA 19:15, CZWARTEK 18:30, 19:15
 
sonisia gratki zdanego egzaminu:tak::-)
kivinko jejku biedactwo współczuję zimna ale najważniejsze że już będziesz miała ciepełko:tak:
martolinka iloonka szalejecie kochane:tak: ja mam plan po 3 urodzinkach Nikoli się zabrać
ilooonka zdrówka kochana:tak: mnie też coś dopadło:-( wczoraj miałam tylko katar a dzisiaj kaszel doszedł:wściekła/y:
Ja mam jakieś kiepskie tempo chyba od rana coś sprzątam i efektu nie widać:-(
 
paulusia do urodzin już niedaleko - potem orka:-D
agata bardzo dziękuje!! byłoby super choc raz w tygodniu chodzić. 19, czy 20 to juz rozsadna godzina . Tylko potrzebuje towarzystwa;-)
 
martolinka - fajne macie godziny zajec; w Krakowie najpozniejsze zajecia dla przyszlych mam znalazlam chyba o 14:szok:wszystkie kluby wychodza chyba z zalozenia ze nie ma pracujacych ciezarowek;-)

Ja juz po dentyscie...200 zl poszlo...a to nie koniec. za tydzien kolejna wizyta...Ech zeby beda chyba najcenniejsza czescia mojego ciala niedlugo i chyba bedzie trzeba je ubezpieczyc;-) czekam teraz az sie obiadek zrobi (udka kurczaczka w cytrynce i soku z grejfrutow z jablkami), a za godzinke na SR:-D
 
Hej :) Ja drugi dzien juz z domu nie wychodze bo mróz paskudny, czekam teraz az maz obiad przyniesie, a ze jeszcze w pracy siedzi to i troche sobie poczekam, ale jak cos zjem to nie bedzie mi sie chcialo obiadu jesc to chyba pogloduje jeszcze troche. Marzy mi sie kurczak pieczony i ogorkowa mmmm, niedlugo sny bede miala o jedzeniu:D
 
Ziewaczka- ja też bym zjadła pieczonego kurczaka mniami! Chyba zrobię udka w weekend, bo teraz nie ma mi kto ich przytachać;-)

Martolinka- a gdzie Ty zmieściłaś 4 prania??? Masz chyba jakąś suszarnię co??:-p:-p:-p
 
Martolinka-no dokladnie mi tez coraz ciezej z robota wiec mimo wszystko wole sie zmobilizowac i teraz poprac, poskladac do szafek. Jeszcze byc moze w polowie lutego i polowie marca bede do pracy jezdzic wiec nie bedzie mi sie chcialo w weekendy nic innego robic jak odpoczywac. Moze to sie wydawac wczesnie ale potem ciezko sie ruszac :-)
Sonisia-zdjecie boskie :-) ja pamietam jak mialam ostatnie USG z Alusia to teraz jak na nie patrze to faktycznie pokazuje juz prawdziwe rysy twarzy, ja to samo zawsze robie-ma moje policzki, czolko po mezu, hehe co za radosc!
Lene pisze:
uświadomiłam sobie, że tak bardzooooo, bardzooooo go kocham
unhappy.gif
.... i że powinniśmy bardziej doceniać to co mamy... mimo, że zawsze za czymś gonimy czegoś nam brak...
oj jaka to prawda, ja czasami sie zloszcze na cos niepotrzebnie a potem sobie mysle jeju mam zdrowa rodzine, dach nad glowa, dosc ciekawe zycie, o co mi chodzi :rofl2:
Kivinko-spoko, w kwietniu juz bedzie ladnie, a swoja droga nie uwazacie ze fajnie rodzimy, akurat pierwsze pol roku dzieciaczki spedza w miare cieplych klimatach :-)
Kasiagaw-tulimy mocno.
Pauletta-nie przejmuj sie u mnie tez burdello bum bum, zabieram sie za jakies odkurzanie i porzadki bo moja ferajna przez wczorajsze 4 godziny mojej nieobecnosci zdazyla naswinic wzedzie, do tego maz gotowal dinner (super bardzo sie ciesze ale czyscic bede chyba kilka godzin po nim).
Iloonka-zdrowka!
Karina26 pisze:
(udka kurczaczka w cytrynce i soku z grejfrutow z jablkami
mniam ale to brzmi fantastycznie :-) Ja chyba dokoncze schabowe z makaronem, marchewka i brokul na parze i ogorek kiszony do tego. Uwilebiam wszystko co kwasne :-)
Ziewaczka pisze:
Marzy mi sie kurczak pieczony i ogorkowa mmmm, niedlugo sny bede miala o jedzeniu:D
mniam znowu! :-) ogorkowa tez bym wciagnela tylko kto mi ja zrobi bo mi sie nie chce, len mnie dopadl.
 
reklama
martolinka- to szybko ruszyłaś ;-) ja dopiero pod koniec lutego planuje zrobić porządek w szafie i komodzie Ninki, żeby było miejsce na ciuszki bejbika i wtedy wszystkie poznoszę z piwnicy i popiorę i poprasuje więc pewnie w połowie marca skończe :-D ale dziś twardo zrobiłam listę rzeczy, których nam brakuje, ale widzę ,że wystarczą jedne zakupy i w większości przez neta więc też się będę ociągać :-D
izka- zgadzam się z Tobą :tak: kwiecien jest super , poprzednio zanim można było wyjśc na jakiś dłuzszy spacer to nadeszła zima i siedzenie w domu i depresyjny nastrój, a tak to chociaż nie będziemy się czuły "jak w więzieniu" bo spokojnie będzie można spacerować, podrózować (przynajmniej teraz mam taką wizję )
:-D
 
Do góry