reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

Jejku ile tu się dzieje! Trzymamy kciuki za naszą Pierwszą Mamusię i dwa Maluszki!!!!
Ja mam sesję i totalnie nie mam czasu pisać, ale próbuje nadrabiać co piszecie:)
Znaleźliśmy większe mieszkanie i za 3 dni się przeprowadzamy i będziemy urządzać pokoik małej Hani.
Jestem tak zmęczoną nauką i szukaniem mieszkania, że ledwo daję radę wszystko ogarniać, teraz będziemy musieli zająć się mieszkankiem a jeszcze tyle rzeczy do kupienia dla Małej!
Pozdrawiam Was gorąco i trzymajcie się cieplutko :))
 
reklama
Sonisia gotowca niestety nie znalazłam, oprócz strasznie drogich gadżetów typu zegarki, pościele i zestawy obiadowe nie ma nic. Ale mogłabym Ci po prostu spróbować zrobić szablon malarski, albo po prostu wymalować księcia na czymś.. ale nie mam pomysłu jak miałabym Ci to potem wysłać ;-)

a czuję się dalej nieciekawie, temperaturę też nadal mam, ale dziś idę do gina, więc się jej poskarżę :)
 
Dzien dobry Spiochy:-)

sonisia - powodzenia na glukozie:) ja tez mialam wczoraj slabszy dzien, Julcia fikala cale przedpoludnie i chyba mi skopala caly zoladek:baffled:
mania - super, ze juz wrociliscie na swoje;)
Julianna - powodzenia i cierpliwosci z remontem ;)
kliki - powodzenia na sesji i z przeprowadzka :)

My bylismy wczoraj na spotkaniu z doradca. Nawet bylo OK. Okazalo sie, ze nie jest tak zle jak myslelismy i nawet jak Julcia bedzie juz na swiecie, to bedziemy mogli wziac ladny kredyt na mieszkanko. Szkoda, ze musimy jeszcze tyle czasu czekac, ale trudno:) Bede miala potem hardcore na jesieni - do ogarniecia malenstwo i urzadzanie mieszkania:eek:Perspektywy na ten rok sa na prawde zabojcze;)
Za to dzisiaj luzik. Troszke popracuje, ale bardziej poleniu****e:tak:

Milego dnia wszystkim brzuszkom:-D
 
Witajcie,

KARINA najważniejsze , że bedziecie na swoim:tak: teraz super czas przed Wami - pojawienie się maluszka , wybór włąsnego M itp;-)

Sonisia i jak udało się zasnąć?;-)
Exquise daj znać co Tój gin na "skargi " cięzarnej:laugh2:
 
dzien dobry!
Ale wiadomość!! WOW!! A któraś wie w którym tyg agata urodziłą?

sonisia Ty wykańczasz dom czy mieszkanie?
nie mam dzis weny do pisania, o 4.30 odwoziłam męża po służbowy samochód i mi już wyjechał. Wróci dopiero w piątek. A ja dzisiaj musze jechać do szkoły;/

Pozdrawiam:*
 
martolinka - na szczescie teraz tez jestesmy na swoim, tyle ze malym:) a tesciowie, jak uslyszeli, ze jestem w ciazy, to od razu byla szybka akcja szukania mieszkania;) no i znalezlismy takie fajne, ale blok ma byc skonczony w III kwartale tego roku, wiec koncowka roku bedzie super;-)
 
reniuszek ty chyba jesteś moim zaginionym blizniakiem..! :happy:
bruno to rojber nie z tej ziemi (z brzuszka :D) nie daje pospac normalnie, bo raz ze na plecach a dwa ze w nocy harce odstawia i jak zaspana klade rękę na brzuchu to czuje co on tam wyprawia ;)
ale nie wiem czy to o żołądek chodzi, bo mam wrażenie ze brzuch mam tak nisko ze :szok: jak on ma sie obniżyć do porodu to ja chyba go będę w kolanach miec :D:D:D

no i nie mogę sie dobudzic od kilku dni o normalnej porze (czyt 9.30 jak to zwykle bywało) najchętniej do 12 bym spała!

a do tych wprasowanek potrzebna jest specjalna drukarka..??

kliki gratki mieszkania..! :)

ja zlapalam nerwowe po wczorajszej wiadomości i agacie777 bo nie mam dla bruna prawie NIC..!!!! :szok::szok: tych kilka ciuszkow to jeszcze z metkami upchniete w jakieś siatki nie wiadomo gdzie, o dopiero przy przeprowadzce chciałam zrobic z tym porządek. ale jak to ma być w marcu to chyba muszę chociaż torbę do szpitala przynieść :szok: czuje stres.

exquise tez widziałam zastaw dla dziecka z porcelany :D juz widzę. te potluczone talerzyki :D

hm, tez niewiem jak by to pozniej przeslac :confused:

podziwiam cię za ta temperaturę i normalne funkcjonowanie, ja przy 37 jestem jak zombie!
ale popytaj swojej czy mozesz brać apap (lub paracetamol) na zabicie temp, moze byś sie lepiej poczuła ?
no i wstaw po wizycie jakaś fotkę ! ja juz sie nie mogę doczekać wizyty w czwartek..!!! :happy::happy::happy:

karina moze to i lepiej ze teraz odpoczniesz, bo powiem ci ze remont w naszym stanie to paskudna rzecz - nic nie cieszy a męczy 1000 z bardziej.. a z Mała to będzie trzeba szybciutko ogarnąć i ja wierze w te pokłady hormonów co nas bedą w pionie trzymać :D

martolinka zasnąć sie udało ale nie na długo :D zaraz pobudka na siku, potem kręcenie z boku na bok (a przy każdym ból krocza ;) iw miedzy czasie mały skakał tak ze hej więc znowu jestem spiaca :baffled:

g_agnes tak, ja cały czas mylę bo pisze o remoncie a my robimy wykończenie ze stanu maksymalnie surowego do mieszkalnego. teraz została juz "końcówka" :)

do piątku tylko dwa dni i tylko jedna noc, dasz rade :*
ja tez na szkole bez emka tylko z mama ;)

i z tego co mi sie wydaje agata777 urodziła w 30 tygodniu (skończone 29 tc i 5 dni)

dobra muszę sie ogarnąć i dać brunowi śniadanie bo cos za spokojny jest ;)
potem do lekarza po skierowanie, pozniej na budowę, po tapety i inne rzecy do mieszkania a potem chce do domku :tak:

miłego dnia kochane..!

i za agate777 Jasia i Marcelinke kciuki zaciskamy cały czas..!!!!! mam nadzieje ze noc minęła im spokojne :tak: czekamy na wieści!
 
karina- wow zazdroszczę! Ja marzę o nowym mieszkanku! Niestety, te blisko centrum są w masakrycznych cenach, a na pipidówie nie chce mieszkać, przyzwyczaiłam się do życia w mieście:-p W ogóle Trójmiasto jest mega drogie, więc póki co zostajemy w naszym kamiennicowym, ciemnym mieszkaniu, ale za to w centrum:-) Blisko wszędzie mamy i parki, morze pod samym nosem! Do tego na parterze, więc z wózkiem łatwo. Ale nawet nie wiecie jak Wam zazdroszczę tych nowych mieszkanek i domków, ja to bym z chęcią poszukała materiałów do wykończenia, marzę o takiej pięknej rustykalnej kuchni i kominku achhhhh

sonisia- ja też złapałam nerwa i przyśpieszam moje zakupy! Do wczoraj żyłam jednak w błogiej nieświadomości posiadając kilka ubranek na krzyż i tyle.

A ja oczywiście znowu sama, już mnie to denerwuje. M. w Poznaniu, a ja wymemłana w dresie, siedzę i decoupażuje. Zaraz idę sobie coś dobrego kupić do sklepu, mam zachciankę:-p
 
Ostatnia edycja:
reklama
Pauletta - niestety Krakow do najtanszych tez nie nalezy:( dlatego mamy taki odlegly termin; bo fakt sa gotowe mieszkania, ale w takich cenach, ze glowa boli:no: a tutaj nam sie udalo znalezc fajna spoldzielnie, fakt, ze troszke dalej od centrum, ale tak na prawde i tak nie korzystamy z tych "dobrodziejstw" krakowa codziennie, wiec da sie przezyc:-)
 
Do góry