Witajcie :-)
To się nazywa solidna produkcja
bardzo bym chciała odp wszystkim, ale musiałabym chyba małej podać jakiś środek nasenny więc jedynie krótko to co pamiętam ;-)
sonisia- jeśli chodzi jeszcze o te bóle spojenia łonowego itp to do rozejścia się kości tak po prostu to nie dojdzie, no way, dzieje się tak rzadko i to po porodzie kiedy dzidzia jest większa w stosunku do kanału mamy, a ktoś się uprze ,że ma rodzić SN.
karina- nie dziwie się,że słabo Ci się zrobiło, nie oszczędzili Was nic a nic
kasia- spokojnie z wynikami, różnica od normy nie jest wielka więc tak jak dziewczyny Ci pisały będzie ok
pasazerka- jeśli karmienie ma sprawić, że będziesz się źle czuła, nie będziesz przez to cieszyć się z "bycia mamą" to nie warto karmić, ale może też nie warto już teraz twardo i ostatecznie deklarować tego, bo może Twoje uczucia i odczucia zmienią się po porodzie? Wydaje mi się ,że warto być otwartym na wszystkie możliwości i wybrać na spokojnie, niektóre maluchy nie "wiszą" nie wiadomo ile, tylko 15min co 3/4 godz także wszystko zależy od Ciebie.
Mykam bo księżniczka się obudziła ;-) dziś wizyta więc później dam znać co i jak