Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

[andzik1984]

Hej dziewczynki witam weekendowo
Wcale wam nie zazdroszcze tych sniegow ja dzis sie wscieklam jak rano zobaczylam -2 na termometrze bo juz sie kurna na wiosne nastawialam a tu lipa i jak tu teraz w rozpietej kurtce chodzic w taka koste bo moja juz zadna sie na brzuszku nie dopina My tez niedawno wrocilismy z zakupow,zjedlismy sniadanko, moj K kladzie terakote w lazience a ja probuje wziac sie za robienie golabkow ale jakos nie bardzo mi sie chce najchetniej bym sie kimnela;-)
Pozdrawiam kochane milego wieczorku...

 

[Emama]

hejka

jak sie miewacie?? Babeczki

Jak Brzusie??

a U Mnie Jakos leci...chodz Synek nadal chce wyjsc za szybko..

 

[kivinko]

Emama przytrzymuj go tam Trzymam kciuki!
Ja się trochę przeraziłam, popatrzyłam na forum styczniówek i dużo z nich urodziło w 35-36 tc... Kurde.. Przecież to w moim wypadku 5-6 tygodni, a ja poza ciuszkami nie mam nic no i jestem przerażona wizją porodu!

 

[robaczek_25]

Kivinko
dlatego tak ok 1,5 miesiąca przed terminem wyprawka i torba do szpitala powinna być gotowa, oby się za szybko nie przydały ale lepiej wczesniej się przygotowac

 

[kivinko]

robaczek wiem, mam tą świadomość. Do szpitala mam raczej wszystko, ale wyprawki n ie jestem w stanie fizycznie skompletować bo po prostu mnie nie stać..... :-(

 

[exquise]

Emama współczuję, moja ciąża też jest dość problematyczna, jednak nie ma większego zagrożenia "dezercją" dzieciaczka dopóki będę się oszczędzała.

A co do wyprawki dla malca mam to szczęście, że otrzymam wiele rzeczy "w spadku" od przyjaciół za co jestem szalenie wdzięczna, bo jako samotnej niepracującej mamie jest mi trudno.

 

[sonisia]

ilonka ewela nosy do góry..! ostatnio wszystkie mam u gorsze dni

lene popieram podejście do skurczy..!!! ja tez mam je ciagle, jak biorę magnez i nospe to jest lepiej, więc do końca musimy sie z nimi oswoić mi tez z szyjka nic sie nie dzieje, maluszek zdrowy więc nie ma co panikowac

kivinko no widzisz kochana, ze wszystko może sie jeszcze dobrze ułożyć a pieskowi na pewno sie krzywda nie stanie jeśli tylu ludzi nam nim czuwa

pauletta ja tez na styk sie dopisał w moim, ale czuje sie jakby miał peknac zaraz sie wybiore na chwile do CH zobaczyć co tam maja

ziiiiiiiimno jest..!

a czemu sama? gdzie M puscilas? :>

robaczek Mateuszek na pewno szybko nauczy sie od innych dzieci żeby nie bić innych
te spotkania pewnie sa dla Ciebie chwila oddechu

michalis kurcze ciezko cos doradzić w takiej sytuacji niestety nikogo nie znam z wawy
duzo duzo pozytywnych myśli dla Ciebie i synka przesyłam

kivinko ja nie narzekałabym gdybym urodziła szybciej a rodzinka pewnie by na spontanie wyprawke zgromadziła razem z wózkiem i lozeczkiem etc :rotfl2: w końcu siostra urodziła dokładnie w kwietniu zeszłego roku więc będę miec prawie wszystko po niej :rotfl2:
więc mam nadzieje ze jednak szybciej niż pózniej

jadę na kurtkowy shopping !

 

[martolinka]

Witajcie,

wyszaleliśmy się dziś na sniegu z moimi chłopcami. Co prawda jes=eden był pod wpływem , bo zaszalał z męzem forumowej koleżanki , ale doszedł do siebie;-)
Czekmy na przelewik i ja sama ruszam na łowy do H&M

Kasiagaw muszę kupić ten szampon o którym piszesz!! super , że kolor robi sie żywszy
Sonisia i jak kupiłąs kurtke?
Kivinko więc od roboty ja też sie zabieram za wyprawke

 

[lene55]

martolinka polecam H&M- supoperasne promopcyje

laski co z Reniuszkiem>??? coś jej nie widac ostatnio, macie jakieś wieści???

 

[murka81]

hej dziewczyny
Dziś miałam strasznie intensywny, ale udany dzień. najpierw zakupy, sprzątanie, pichcenie, kolęda i odwiedziny sąsiadów.
Brakowało mi kontatku z ludźmi, choć z księdzem o mało się nie pokłóciliśmy (zaczęło się od tego że nazwał homoseksualistów "pedalstwem" co mnie rozsierdziło niesamowicie) Generalnie skończyło się na ostrzejszej wymianie zdań...

W każdym razie czuję się towarzysko zaspokojona, z sąsiadami pogadaliśmy, mężulo się spisał na medal, dużo mi pomógł w sprzątaniu i był cały dzień obecny ciałem i duchem a nie tylko ciałem:-) Ale już mi zapowiedział że jutro pracuje:-(

michalis- trudna decyzja, ale skoro martwisz się że nie będzie pod ręką specjalistów to może faktycznie lepiej nastawić się na wyjazd do Wawy, choć z drugiej strony bezpieczniej jest mieć szpital blisko i położną która się Tobą zajmie. Musisz to przemyśleć, ja bym chyba mimo wszystko wolała ten bliższy szpital ale to pewnie dlatego że ciągle mi się wydaje że nie zdążę do szpitala, pozdrawiam!
kivinko - Ty już nieźle zaawansowana jesteś, na kiedy termin?
andzik, robaczek ja już się nie dopinałam w swojej zimowej i przerzuciłam się na lekki płaszczyk ciążowy (który kupiłam na allegro bo byłam przekonana że jest zimowy) a pod niego zakładam sweter, ale wyglądam jak chodzący namiot
emama - uważaj na siebie, żeby mały posiedział w brzusiu jak najdłużej, pozdrawiam!
sonisia - jak poszukiwania kurtki? znalazłaś coś?
ewela - trzymaj się i pamiętaj że po kazdej burzy zawsze wychodzi słonko
lene - moja teściowa też rosół co niedzielę gotuje ale ja uwielbiam, bo to moja ulubiona zupa:-)
pauletta, juliana - zazdroszczę białego puchu za oknem, u mnie ni to zima ni to wiosna, co chwilę pada deszcz albo deszcz ze śniegiem, nie wiadomo jak się ubrać i ciągle pełno błota wszędzie na osiedlu, brrr

Co do wyprawki może którąś pocieszę bo na razie mam tylko trochę ciuszków, rożek i pozytywkę
W lutym koniecznie zaczynamy poważniejsze zakupy, żeby tylko kasy starczyło na wszystko...

miłego wieczorku wszystkim!