Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

[_agata89]

Martolinka- to ja poproszę o wpisanie na listę tych zainteresowanych spotkaniem :-) będę w takim razie śledzić na bieżąco ten temat, a jakby co to proszę o wiadomość na priva ;-)
magda85- mam nadzieję, że ból minie i już więcej nie powróci, a przynajmniej nie z taką siłą
kasia- rozumiemy, że może Ci brakować aktywności i ogromu rzeczy które do tej pory działy się wokół i które robiłaś grunt by dołek był jedynie chwilowy i na pewno tak będzie bo w sumie to już tylko 3 dni a z rodzinką i najbliższymi czas będzie już przyjemnie mijał:-)
zawiszka- daj znać później co w pracy, może akurat miło Cię zaskoczą reakcją ;-) i odpoczywaj
darucha- to niezłe zamieszanie z tymi zdjęciami, ale grunt, że udało Ci się to jakoś ładnie i sensownie poskładać ja zamawiałam w empiku, bo robiłam album dla rodziców ze zdjęciami Ninki i ze ślubu itp bo jakoś sami nie moga się zebrać za wywołanie, a marudzą, że nic nie mają oprócz tych na mailu ale na szczęście nic nie namieszałam ;-)

 

[darucha]

magda85- o kurcze, taki silny ból to rzeczywiście najlepiej będzie jak Cię lekarz jutro przyjmie!! będziemy trzymac kciuki, żeby to okazało się chwilową niedyspozycją! daj znac jutro, koniecznie!!!

kasiagaw- iloonka ma rację, potraktuj to jako inwestycję w dzidziulka i w "kulturę":-) jutro będzie lepiej:-)

iloonka- ten wujek powiedział, że To ty jesteś tym burkiem bez kultury???? jak tak, to mu chyba też kultury brakuje ale osobistej!!

agata89- jak wywoływałam w empiku to też nie miałam takich wpadek, jednak czasem lepiej dopłacic, albo nie kombinowac tak jak ja:-) dobrze, że Tobie prezent wyszedł:-) mój, koniec końcem też nie najgorsiejszy:-) a z tymi fotami na kompie, to ja mam to samo, wszystko na dysku a na papierze nic, nawet myślałam, że jak fajnie te foty z rossmanna wyjdą to wezmę się za nasze zbiory- ale teraz to chwilowo nie mam ochotę na wywoływanie fotek:-)
Mamido- widziałam, że dziś fajne zestawy dla dziewczynek do wygrania w kalendarzu, próbujesz? mi się nie chce pisac, ale myślę, że moja siostra byłaby zadowolona z takiego podarku:-) może się jednak naprodukuje:-)

miłego wieczorku Wszystkim:-)

 

[izka01]

Julianna-zdrowka zatem kochana i wiecej spokoju. Dziewczyny co do Swiat Wielkanocnych to jedno jest pewne ze my bedziemy miec wystrzalowe :-) I tak jak pisze MamiDo-na kogo wypadnie na tego bec :-) Ja mam termin na 13 ale lekarz prognozuje ze raczej przenosze, bo podobno jak pierwsze sie przenosi to drugie tez. Zobaczymy, w sumie fajnie gdybym mogla jeszcze rodzince przygotowac Swieta Wielkanocne, chociaz mazurka z kajmakiem no ale zobaczymy jak Antek zdecyduje :-) Kasiagaw-nie mam pojecia jak to jest z ta glowka, widzialam Twoj post wczesniej ale nie znam odpowiedzi na Twoje pytanie A z tym lezeniem to sie nie przejmuj tylko wykorzystaj tak jak pisala Iloonka, bo taki stan potrwa do kwietnia i sie juz wiecej nie powtorzy, potem zamienisz sie w osmiornice i bedziesz marzyla o 2 minutach dla siebie

zjadłam przed chwilą dziecku czekoladowego MIkołaja.. świat schodzi na psy

heheheheheh, padlam :-) :-) A z tym spotkaniem to bym tak chetnie sie spotkala, ale niestety nie jedziemy na Swieta do PL, tak wyszlo, kilka rzeczy na raz sie zlozylo. Ilooonka-co fajnego bedziecie gotowac na Wigilie, napisz na kulinarnym, ja caly czas zbieram pomysly, wiadomo tradycyjnie barszczyk, uszka, pierogi, sledzie, karp tak poza tym ? :-) Zawiszka-hehe, Twoja historia z obcieciem grzywki przy samym czole mnie rozbawila, jak mialam 2 lata to zrobilam dokladnie to samo :-) Magda-85-gdansk-jeju! wspolczuje Ci kochana, oby do jutro, pyralginy lepiej nie lykac przewlekle. A czy cos wiesz dlaczego tak Cie boli? Jakies podejrzenia czy tak Cie zlapalo nagle? trzymam mocno kciuki.
U mnie ostatnio chmury gradowe, maz mnie denerwuje na maxa, najchetniej wystrzelilabym go w kosmos, bo mnie drazni juz sama obecnoscia. Cale Swieta spadly na mnie a ten snookerek, lowienie ryb, wyjscia wieczorem z kolegami, no niby na 2 godzinki ale mnie to wkurza na maxa. Zamiast pomoc ciezarnej zonie, ostatnio tak go z....ze troche powrocil do pionu ale ogolnie to koszmarny sie zrobil Jak tak dalej pojdzie to mu rozge kupie, serio, nie bedzie prezentow niech sobie wbije do glowy ze nie jestem jakims robocopem. ehhh.

 

[sonisia]

julianna jak po badaniu?? ja byłam wściekła jak musiałam isc glodna na morfologie do przychodni na przeciwko

robaczku super tak przesłać cała nic, mi ostatnio tez sie udaje bez wstawania w nocy!
dobrze ze synek ma krótkie włosy, co to byłby za płacz przy długich :briggin2:
ja miałam takie dlugasne liku i nie raz cos sie w nie zaplatalo nie świadomi skad jak byłam mała
dzisiaj znalazłam swoje zdjęcie jak byłam taka malusia i aż sie łezka e oku zakrecila ze niedługo sama bede miała takie cudo

kivinko ja jakos chodzę po lumpkach ale sweter za 20 zł to całkiem duzo, a nic fajniejszego nie znalazłam

ziewaczka a skad wytrzasnelas taka fajna ciazowa kiecke..?!
kuuurde ja jakies same szmatki w hm widziałam a w innym sklepie cena 250 zł mnie odstraszyla.

kasiagaw teściowej lampki nie przeszkadzają wiec juz takie zostały..
ja dzis ubralam choinkę ale nie miałam tyle serca co zawsze

ja z prezentami mam tez sporo, na liście 19 (w tym tylko dwie koleżanki jednym większe drugim mniejsze ale o wszyskim trzeba pomyśleć, a my z eMkiem robimy zawsze jeden glowniejszy i drugi dodatek, ale tak zeby było po 2 pakunki dla każdego wstatko pakuje osobno zeby wiecej zabawy było wiec nic przed wigilia zawsze nie przespana - w tym roku musze zrobic to szybciej

co do Zosi to nie wiem

i nie smutkaj sie kochanie bo to tylko pogarsza sprawę :*
mi tez dziwnie było wczoraj i dzis troche lezec, nie wiem jak dziewczyny dajecie rade tak w bezruchu.
w ogole wiem ze cieżko pogodzić sie z tym ze w ciazy nie jestesmy takie jak zazwyczaj, ale powtarzam sobie ze
to juz tylko kilka miesięcy a nagroda bedzie przeogromna..!!!


karina faktycznie wczorajszy dzien na wariata, ale u mnie tez zawsze wszystko w biegu
ale zrelaksowalas sie z koleżankami na lodach?

maniaa 4 dni a fizycznie juz tylko 3! a ja niby duzo mam zrobione a jak sobie pomyśle ile jeszcze to mam ataki nerwicy
niby *******ki a jak sie zbierze to masakrejszon!
juz sobie listę napisałam co dokupić bo sama juz sie pogubilam w tym wszystkim

martolinka hehe jedemu dziecku zabralas a drugiemu w brzuszku dalas..! wiec jestes rozgrzeszona :*
co do spotkania to chętnie ale musimy z wyprzedzeniem termin umówić, bo ja mam jeszcze duzo rzeczy do zamknięcia przed nowym rokiem

edytka tylko orła nie wywin jak bedziesz pazurki obcinac mi jeszcze idzie całkiem niezłe, nawet pedicure, ale to moze dzieki temu ze zawsze byłam dosyc rozciagnieta, no ale brzucha nie mam jak "przesunąć"

iloonka jeeeejku ja bez znieczulenia buzi nie otwieram! na szczęście ostatnio dwa zabki obok siebie wiec obyło sie na jednym zastrzyku

darucha hehe nie jedna z nas odpuszcza sobie bb w tym przedswiatecznym szaleństwie
fajnie ze zakupy udane, ja jutro po tych kilka o których sama zapomnialam no i cos dla siebie musze kupic od eMka i rodzicow, moze zdecyduje sie na aparat..
co myślicie wydziewczyny - lepiej kupic kamerę czy aparat..?????

fajnie ze album sie udał - zawsze mozesz powiedziec ze wlasnie tak miało byc

ze spotkaniem było by super gdyby udało nam sie zgrac tu na miejscu ..!!!! !

co do brzusia to juz dzis o niebo lepiej, jutro musze wlasnie wylezc z domku pozalatwiac kilka rzeczy, ale po powocie ładnie sobie poleze
ale mysle ze to tylko jakies chwilowe strachy
bo juz stworzylam 7 butelek od wina, puzderko, kubek, 2 karafki, 2 fikusne butelki i duzy wazon tym debukazem (zawsze zapominam jak to sie pisze..!)
ale nie wszyskie mi sie podobaja wiec kilka zostanie dla osob kore mniej lubie a kilka zostawie sobie na nowe mieszkanko
tego klimta mi szkoda ale nie moge znaleźć nigdzie jego serwetek

jutro znoszę wszystko do piwnicy i bede wszystko lakierowac to sie pochwale potem jak bedzie wszystko gotowe

zawiszka kciuki za jutro ! mam nadzieje ze obrazie sie bez nerwów

magda_gdansk kochana moze maluszki Cie ucisnely i tak boli? ja wczoraj miałam ogromne nieprzyjemnosci a dzisiaj juz prawie nic. nie martw sie na zapas ! duzo ciepłych myśli wysyłamy Tobie i maluszkom..!!!

agata ja tez mam dla moich album ze slubu, ale zamowilam od razu u fotografów
ale dzis znalazłam zdjęcie (jeszcze czarno biale z ich slubu cywilnego, jak tacy są młodzi, zakochani i uśmiechnięci - to chce powiekszyc i zrobic piękna rame na zdjecia

izka nie daj sie i kup mu rozge..!!!!!
a ja bym części rzeczy nie zrobiła i trudno, niech syf bedzie (to moj sposób na eMka jak mnie wkurzy) ale to jak mi na czyms nie zalezy, a wiadomo - swiata to magiczny Czas i wszytko ma byc perfect..
moj tyle pracuje ze sie śmieje ze on zarabia a ja wydaje, ale tak za nim tesknie wieczorami ze chce sie tylko przytulić
zobaczymy jak to bedzie jak bede miała na głowie prace, maluszka, szkole i dom
wtedy pewnie tez rozgi bedą

idę spac bo znowu 45 min na bb nie wiadomo kiedy minely ..!!! !

życzę wam normalnych i przyjemnych snow

 

[izka01]

Sonisia-no wlasnie w tym rzecz ze my tu sami jestesmy, nie ma rodziny, nie ma babci czy cioci nawet na 5 minut wiec cale zycie musimy organizowac sami we dwojke. Czasem jest ciezko bo wszstko jest tylko na naszej glowie. No wiec dochodzi do spiec szczegolnie jak sie nawarstwiaja obowiazki. No ale dzis maz wrocil szybciej z pracy, teraz siedza z corka na dole i odkurzaja, pucuja, myja, wycieraja a ja siedze na BB :-) Przyniosl tez kwiaty i dla mnie i dla corki hehe wiec juz nie krzycze, usadowilam sie z herbatka przy choince i odpoczywam. A w zasadzie patrze co tu jeszcze trzeba zrobic, zaraz sie wezme za polewe czekoladowa do piernika i mam wolne do konca dnia :-) Moze jednak pojade po jakis prezent dla meza A sluchaj kochana wez wklej te Twoje cudenka-wazoniki bo piszecie z Reniuszkiem o fajnych rzeczach a ja do konca nie wiem o co chodzi :-)

 

[mama_mia]

Cześc Kwietniówki!

Juz dawno nie było mnie na BB. Podczytuje czasem, żeby nie stracic watku. Dużo sie dzieje przed tymi Świetami. Jeszcze nidgy nie miałam tak wysprzatanego domu chyba, jakbym na głowe dostała. Powoli sobie robiłam wszystko, zeby sie niczego nie doigrac ale musiałm , cos od srodka mi kazało i wysprztałam każdy zakamarek. Kochane trzymam kciuki ,zeby wszystkie bolace brzuszki, przeziebienia i inne ustrojstwa odpuściły Wam. Pisałyscie o glukozie ja ta przyjemnosc robir miedzy swietami a nowym rokiem wiec juz mnie trzesie na sama mysl.

Chciałabym Wam wszystkim ale i każdej z osobna życzyc wszystkiego co najpiekniejsze na te Świeta, wesoło skaczacych brzuszków, spełnienia marzeń tych Waszych najskrytszych i żeby te dni dni były wyjątkowe !!! Pisze już teraz, bo od dzis zamykam sie w kuchni i nie wyhodze do Wigilii Wszystkiego Najlepszego i "do napisania" pewnie po Swietach. Buziaki w brzuszki.

 

[Julianna*]

Witajcie,

Wiedzę, że wczorajszy dzien nie był szczęśliwy nie tylko dla mnie. Moja przygoda z glukozą skończyła sie tak, że po godzinie naładowaliśmy akumulator, dojechaliśmy do przychodni (30km) no i położna mówi że za późno, że za godzinę ma kuriera po próbki i że nici z badania. Nie poddaliśmy się pojechaliśmy do prywatnego punktu diagnostycznego i tam powiedzieli nam to samo. Więc śniadanie zjadłam o 11 :-( Ehhh i pójdę na wizyte bez wyników, trudno, może mnie nie zamorudje. Jutro wizyta to z rana zrobie tą nieszczęsną glukozę.
Za to dzieki wizycie w mieście zobaczyłam coś świata i nawet nielegalnie odwiedziłam na chwilę Ikee ;-) kupilismy umywalkę i szawkę do nowej łazienki.

Izka fajnie że mąż zaczął pomagać, jak coś to pogadaj z nim i powiedz jak się czujesz z tym że wszystko na twojej głowie, facetom trzeba czasem jak dzieciom tłumaczyć

Magda, mnie wczoraj też brzuch rozbolał, taki wrący ból koło pępka, ale już przeszło, mam nadzieję kochana że u ciebie to nic poważnego i że gin Cie dziś uspokoi. Sto lat dla Damianka!

 

[sonisia]

izka no wlasnie, myśleliśmy z eMkiem o wyjechaniu za granice - nawet o usa (bo cos mnie do stanów ciagnie od małego, a juz jak tam pojechałam to w ogole zglupialam) ale my jestesmy uzależnieni od naszych rodzin i to był główny powód..
tu mamy tyle rak do pomocy ze takze dzieki temu zdecydowałam sie na malenstwo na studiach bo bez rodzinki nie dałabym rady..
ale ciesze sie ze M zmadrzal - niby kwiaty a jak wiele radości dają..!
relaksuj sie ile wlezie

mama_mia kochana napisz czasem tylko słówko czy dwa jak juz nas czytasz, nie musisz każdej z nas odpisywać..! wiem jaka tu produkcja i tempo (czasem sama ledwo daje rade!)
Dziękujemy za zyczenia a same pewnie bedziemy poematy tworzyć za kilka dni

julianna uu to by zła jak osa była bez śniadania..! ale jak widze ikea wynagrodzila cierpienia

magda_gdansk jak sie czujesz..? troche lepiej ? :*

ja idę wpalaszowac sniadanko, potem polakieruje wazony, potem po prezent dla przyjaciółki, na zakupy do ikea (po ramke i lustro), spożywcze no i aparat zobaczyc
troche tego jest jak to sama czytam..

wlasnie miałam telefon od eMka ze mi nagle jedzie jakies lepsze opony zimowe kupic, ze mam swoim jechac autem na myjnie z praniem tapicerek i kupic specjalne wycieraczki do tego mojego grata.. no na głowę mu padło..! juz sie rozpedzilam ..

 

[Ziewaczka]

Sonisia taka super sukienke znalazlam w ciucholandzie oczywiscie, za 30 zl, czyli sporo jak na ciucholand, ale za sukienke ciazowa trzeba dac kupe kasy a i tak nie ma jakis specjalnie ladnych to wzielam tamta w ciuchu i jak znalazl bedzie na wigilie jak bede ladnie wygladac to fotke wrzuce na forum zeby sie pochwalic, bo ostatnio to tylko pryszcze i poczochrane wlosy bo nie daje rady ich dobrze rozczesac tak mnie koltuny dopadly.
Porzadkow swiatecznych duzo nie mam, bo i w domu malo rzeczy jest, dopiero 1,5 miesiaca jak tu mieszkamy. Mysle ze w piatek wezme sie za sernik z pomaranczami i piernik, a w sobote tort, schab ze sliwkami i tradycyjna salatka jarzynowa. Na wigilie robie tylko uszka, reszte ma zrobic moja mama i tesciowa, to nie ma sensu zebym cos robila wiecej, bo dostaniemy ze soba tyle zarcia, ze to moje by sie popsulo w lodowce nawet
Wczoraj lezalam prawie caly dzien i jestem juz mniej zmeczona. Mam problem z chodzeniem niestety bo jak troche pochodze to zaraz brzuch zaczyna mocno bolec, a jak dalej chodze to i krzyz zaczyna, ze wytrzymac z bolu nie mozna i siadam byle gdzie, nawet na krawezniku jak nie ma lawki nigdzie obok. Ginekolog mowi ze to ciaza, a ciaza to ciezar i ze tak moze bolec i nic zlego sie wcale nie dzieje. Usiasc odpoczac wtedy i chodzic dalej, zeby sie nie zalezec za bardzo, bo u mnie z lozyskiem i z szyjka wszystko w najlepszym porzadku, a bole brzucha sa fizjologiczne bo wiezadla i miesnie musza sporo pracowac, zeby ten brzuch dzwigac. Jak sie spytalam czy moze mam lezec przez to, to powiedzial, ze lezec to maja stare babcie na oddziale geriatrycznym, a ja mam sie duuuuzo ruszac, bo jak sie poloze to bedzie tylko gorzej z kazdym kilogramem. Ale chodzic najlepiej z kims, bo mam taka anemie ze moge sie w kazdej chwili przewrocic i dobrze zeby ktos mnie wtedy zlapal.
Ale sie rozpisalam hoho)))

 

[martolinka]

Witajcie,
u nas mroźno ale śniegu ni hu hu;-)
Darucha a kiedy bedziesz wiedziec, czy nawiedzisz 3 miasto 3 stycznia? myśle , ze masz trochę dalej niż wiekszosc z nas wiec poczekamy az bedziesz;-)
Magda gdańsk czekamy wiec na wiesci
Izka mąż wykazał się nie ma comała reprymenda i chodzi jak w zegarku;-)
Ziewaczka tekst z oddziałem geriatrycznym rozwalił mnie na łopatki
Sonisia my wczoraj bylismy w ikea - szkoda , ze sie nie spotkałysmy;-)