reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

Powinnysmy zalozyc klubik lezakujacych mam ;)
Mi juz powoli brakuje pomyslow na to co robic - jak narazie tylko czytam lub cos ogladam . Macie jakies pomysly ?
 
reklama
jesli chodzi o termin to ja mam 6 i 8 kwiecień w zależności od wyliczeń lekarza, ale chciałabym na święta być już z maluszkiem w domu..:sorry:
Mamido
ja również sądzę że to w większości przypadków wysiłek przy porządkach się przyczynił do dolegliwości kwietniówek, choć może nie zawsze, ale wolę chuchac na zimne i się obijam, święta będą też za rok;-)
 
Kurcze same chorowitki. Dziewczyny leczcie się.
Robaczku święta są 25 kwietnia więc na pewno będziecie już w domu ja mogę nie zdążyć bo termin mam na 29.

No to mamy co świętować 6000 postów to sporo.
A na święta śniegu nie będzie. Szkoda bo chociaż na wigilię mogło by popadać.
 
Myszka45 dziekuje :* do zamartwiania mi daleko, ale czesto musze sie gdzies rozpakowac z napieciami, zeby moc swobodnie dalej funkcjonowac : )
poranna ciekawa jestem jak wyglada Twoja porodowka ze snow ???:D widze, ze co sen to lepszy numer :)

Dzisiaj pozegnalam sie z prespektywa pracy od stycznia , wiec napisalam babce, ze jednak nie moge - zycie:), ale teraz Maksymilianek najwazniejszy :tak:

Napiszcie czasem jakies slowko co tam robicie: )
 
Witajcie :-)
Przygotowania do świąt cały czas powolutku idą do przodu, ale z porządkami nie szalejemy, bo przy Nince nie miałoby to sensu , trzy minuty i "naprawiłaby " to co trzeba :-D więc sprzątamy ogólnie, żeby po prostu było czysto i fajnie, przyjemnie ,ale bez zaglądania z zakamarki :tak: jutro w planie zmiana pościeli, pranko i odkurzanko, w środę choineczka, w czwartek pakowanko prezentów i toaletka, a piątek to już wszyscy będziemy działać tak jak w sob ,bo G ma wolne :-) kucharzyć za dużo nie będę, bo mama mi nieco podrzuca, a resztę przywożą teściowie,bo z nami spędzają wigilię, do tego jeszcze ciocia więc na mnie spadł jedynie obowiązek sałatki śledziowej, przygotowania stołu, zastawy itp :tak: to lubię :-D
Dzidzia elegancko daje o sobie znać, kopie w miare regularnie, codziennie coś czuje choć raz mocniej , a raz leciutko. Brzucho już pokaźne ,postaram się niebawem wkleić w odpowiednie miejsce ;-)
Kochane leżakujące kwietnióweczki- te z powodów brzuszkowych jak i te przeziębione i niedysponowane, trzymajcie się dzielnie, odpoczywajcie, zbierajcie siły i głowy do góry. Będzie dobrze, czasem dobrze jest dostać "żółtą kartkę" ;-) będziemy bardziej uważać i dbać .
 
Tak reniuszku święte słowa Maksymilianek jest najważniejszy i tego sie trzymaj :) a jak tam kochana przygotowania do świąt ? Gotujesz coś czy gościsz się u rodzinki ?
 
reklama
myszka ja dzielnie bede robic wypieki, bo tylko w dziedzinie cukierniczej mi jakos dobrze ( co jest niesamowitym darem jak sadze ) idzie :-) a mieszkam z rodzinka, wiec wspolna praca. Posiedze przy robocie kuchennym i cos ukrece ;)
mialam dzisiaj choinke klepac z desek, ale jakos niefortunnie leze w lozku ;-),wiec jak tylko poczuje sie lepiej skocze do stolarza po kilka "patykow" :) pomaluje na bialo i przyczepie zielone kokardki i biale lampki:).
A Ty cos juz upichcilas dobrego ? ja jak upieke ciastko to moge, ktorejs z Was wyslac :-D planowalam w tym roku korzenne takie bez niczego, ale jak zobaczylam izki przysmaki to od razu wlecial mi do glowy pomysl lukrowanych na bialo-niebiesko-zolto aniolkow :D
I fajna rzecz znalazlam - ladne lampioniki z lasek cynamonu na swieczki - wystarczy szklanka laski cynamonu, zeby zakryc scianki szklanki i jakas ladna kokarda, zeby to przewiazac , a do srodka podgrzewacz :)
No i sie rozmarzylam jak zaczelam pisac :-)wlasnie zapragnelam torta w ksztalcie choinki :D tylko formy poszukać......

buziole :*
 
Do góry