reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

reklama
kivinko sen bomba:-D:-D:-D:-D
agata89 nic się nie martw, moja Nikola też miewa takie dziwne wkręty. Raz na tatę raz na mamę, męczące to ale widzę że z wiekiem jej mija
 
Ostatnia edycja:
darucha, reniuszek co wy takie nocne marki..?! :O
ja rano jak zombie..

reniuszek dobrze ze psiak biega sobie na dużej przestrzeni - my mieliśmy owczarka ale w trakcie musieliśmy sprzedać dom i wynająć czasowo mieszkanie i bardzo sie suczka meczyla, wiec odwiezlismy ja do rodziny z 2 hektarowa ziemia i była tam przeszczesliwa :tak:

mi brakuje mojego kociaka, ale jak juz wspominalam jak sie uorowadzalam do eMka i jego mamy to jeszcze mieli psinke, ktora była tak zazdrosna i zahukana ze płakała dosłownie na łzy ;)
ale moze jak sie wyprowadziny na swoje to ja wezmę, choc eMek mi sie puka w głowę i mówi "pomyslimy" czyli odkłada na wieczne nigdy :sad:

ziewaczka jakis gupek jestem ale nie skumalam jaki prezent kupujesz dla em? ;>
ja dla mojego eMka jakas najnowsza gre na ps3 (dostał je rok temu i ładnie przelezala konsola rok do następnych świat.. ......) perfumy jakies i szlafrok nowe mieszkanko (zeby mu nie było zimno jak bedzie po małego w nocy wstawal :D :D) i jeszcze cos fajnego chce mu wyszukać, ale dla niego kupic prezent na swieta to nie problem.
ale na urodziny wspielam sie na szyt moich intelektualnych pomysłów i kupiłam mu eko skórzane pokrowce na zamówienie do nowego samochodu i tak sie z tego cieszy ze szok..!!! :tak: moze którejś sie przyda na pomysł.

robaczek hmm faktycznie trudno kupic obraczke dla M bez jego wiedzy, co innego dla nas :D

co do łazienki to był dzis niezależny drugi fachowiec, i nie da sie poprawić pomyłek wiec albo zostawiam ten syf i sie bede wnerwiac jak je wiem co, albo burzymy wszytko (nie da sie nic odzyskać, ani luster, ani kafelek, nic..) i robimy wszystko od nowa, ale te dwie opcje maja duże plusy i minusy i nie ma dobrego ani lepszego wyboru.
naprawde nie wiem co mam robić :confused;

moj Maly jakos sie rozchasal po brzuchu ale czasem jest to nawet nieprzyjemne, bo bardzo intenywne Go czuje nad spojeniem lonowym! chciałabym zeby był wyżej, czy wy tez tak macie..?????

paulisia, izka czuje juz presję świat, ale w sumie mam mało prezentow do kupienia i ogarniecia, wydaje mi sie ze mam jeszcze duuuuzo czasu a jak przyjdzie co do czego to bedzie płacz :D

izka mamido agata ten czas jest dla mnie najcenniejszy w roku i zawsze chce go celebrowac, a jak przychodzi co do czego to spada mi głowę tyle głupich rzeczy ze szok :(
ale s wigilie i swieta nie ma zmiluj - chlone kazda minutę.
zreszta jestem taka uzależniona od mojej rodziny ze dla mnie jest to juz nawazniejsze ze jestesmy wszyscy razem :tak:

porannakawa to co jakas chwile kopiuj całość i jak co wetnie to masz juz skopiowane :tak: sprawdzone- polecam!

kivinko sny w ciążę to mega schizy :D


a ja na uczelni ale skonczylam półtora h wcześniej i sie zrywam na wagary :) idę do hm co dostałam info ze zaczęli wyorzedaze..! :tak: czas zaszalec choc eMek drży o nasza kartę ;)
 
witam! ale naskrobałyście :-) zaraz idę was poczytać :-) i proszę proszę! w końcu kivinko do nas wróciła po długiej nieobecności:-)
 
sonisia​ ja też ostatnio tak nisko małą czuję i też czasem ruchy bywają nieprzyjemne, szczególnie w nocy, jak leżę na boku. W ogóle strasznie ruchliwa jest, w sumie tylko popołudnia jest cisza, a tak to ciągle harce w brzuchu :)
 
Sonisia juz Ci tlumacze co to za prezent, moj em gra w gre internetowa i ma tam kilka planet i buduje rozne rzeczy i statki kosmiczne i zbiera metal, krysztal i deuter, ale antymaterii nie da sie zebrac, trzeba to kupic przzez internet, wiec jak mu kupie 500 tys tego to bedzie mogl sobie wynajac komandora i dowodce floty i bedzie wyzej w rangingu graczy, zawsze jak tylko wroci z pracy to siada do tej gry i w ogole ma na jej punkcie fiola i mowil ze to by byl najlepszy prezent dla niego. Co do dzidzi to moja tez kopie czasami bardzo nisko az boli, najgorzej jak w pecherz kopnie to wtedy od razy do lazienki biegne. Lekarz mowil ze jest ulozenie posladkowe dlatego moge czuc kopniaki tak nisko, ale jest duza nadzieja ze do porodu sie jeszcze przekreci do gory nogami:p
 
Tylko mój D już planuje kolejne, bo " chociażby miało być 9 dziewczynek wcześniej, to on i tak spłodzi chłopaka".... czasem to jego poczucie humoru mnie dobija :p

:-D to mnie rozbawiłaś :-D mój dzidziolec też kopie z różnych stron i co jestem na usg to jest inaczej ułożony a do porodu to każde z naszych dzieci zdąży jeszcze zmienić pozycje wiele razy więc spokojna głowa dziewczyny :-)
 
Ostatnia edycja:
Witajcie,
kościół malborski wypełniony wczoraj po brzegi , ludzi ogrom. Łzom nie było końca. Tragiczną mieli śmierć , ale nie każdemu dane jet długie i spokojne zycie. Myśli wysyłam już ku świętom i czuję się lepiej:tak:zostały mi do ogarnięcia w zasadzie okna i wszystko z głowy ( tzn. większe porzadki).
Nie nadrobie WAs:zawstydzona/y:
Kivinko rozbawiłaś mnie:-D
 
piszecie o prezentach dla facetów na święta. Mój mąż zupełnie nie jest zainteresowany grami , komputerami i gadzetami. Zażyczył sobie album , który znalazł w księgarni o Salvadorze Dalim
 
reklama
witajcie :)
pragnę zakomunikować, że dziś zakończyłam kupowanie prezentów - mam wszystko, co chciałam :) u mnie przygotowania do świąt juz trwają, teraz szybko sie męczę i nie chcę się aż tak mocno narażać, więc działam powoli :) uwielbiam święta, spotkania z rodziną, zwłaszcza jak ma się tak liczne rodzeństwo (5 sióstr i 2 braci - oczywiście starszych, ja jestem najmłodsza w tym składzie. Ostatni wypust marki - najlepszy hehehe)
Moja Mała to tak często kopie, ze jak jest za długo cisza to zastanawiam się co tam u niej...poszalalam dziś w "lumpiku" - kupiłam małej kilka bodziaków na długi i krótki rękaw, pajacyki - wszystko jak nowe. Porządnie wypiorę i będzie super. A i sobie tunikę zakupiłam na mój rosnący brzucholek :)
Psiaczki polubiłam, odkąd sama mam psinkę...aktualnie śpi sobie słodko na sofie...
co do snów, to ja noc w noc mam jakieś idotyczne schizy...no ale cóz tak jak pisałyście - hormony :)
pozdrawiam cieplutko i zycze miłego popołudnia
 
Do góry