reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

Witajcie:tak:
Martolinka-jak tam zakupy, udaly sie?
hi hi tak;-)kupiłam torebke i kamizelke:tak:

Witam sie nieśmiało ze wszystkimi kwietniowymi mamusiami. Chciałam Was troszke podczytac najpierw,żeby byc w temacie, ale od razu sie nie da raczej :-). Długo czekałam aby oficjalnie sie przyłaczyc, bo w domu córcia 3 letnia a ja zaczęłam studia i bałam sie ,ze czasu zabraknie ale potrzebuje troche odskoczni a u Was tak sympatycznie sie wydaje :tak::tak:
Spróbuje sie połapac na forum jesli mnie przyjmiecie i troche obeznac sie w tematach.

Witaj i rozgość się:tak:

Sonisia- ano jesteśmy! Ja 25 lat mieszkałam w Gdyni (w tym 20 w centrum) i tak kocham to miasto i tesknie! A Sopot też fajny, ale tylko poza sezonem:-) przesyłam pozytywne fluidy:-)
potwierdzam:tak:

Agata kupilsmy Antkowi zestaw z ikei z serii mamut i bardzo sobie chwale. łatwo się go domywa , czysci i młody teraz juz bardzo czesto z niego korzysta. Nie miała problemu zeby sam usiasc do krzesełka , ale moze dlatego , ze jest wysoki-teraz ma 97 cm

Stokrotta naprawde masz bron wysokiegi kalibru w reku;-)mam nadzieje , ze M sie opamieta

Ja na swojego nie moge złego słowa powiedziec.Moja Mama czesto mi wypomina , ze za bardzo "go gonie" i nie doceniam , bo mam skarb w domu
 
reklama
hej laseczki:)
stokrota moja kolezanka bierze udział w tym konkursie, jej hasło to "i po lesie, i po parku- biegaj tylko na FIRST BIKE'u" jezeli kótrejś sie podoba, to prosze zagłosowac, może Zosieńka dostanie rowerek biegowy;)
agata my mamy stolik i krzesełko z ikea z serii MAMUT od jakiegoś miesiąca. Damian swiernie sobie z nimi radzi. moim zdaniem własnie plusem jest to, że jest ono plastikowe, bo sam sobie je przynosi ze swojego pokoju do salonu jak jemy obiad:)
my juz po wizycie. dzieci zdrowe:)
darucha, nie pamietam czy w końcu odpisałam ci o tych wozkach. wózki 3w1 maja koła pompowane(sa modele tez z piankowymi jednak zima nie da chyba rady przejechac po śniegu) ja bym chciała własnie wózek z takimi kołami. czytałam, że wózki jedeno dziecko za drugim ciężko sie prowadzi z wiekszymi dziecmi. więc ja zdecydowałam, że chce miec dzieciaczki obok siebie. podaje linka do wózka kóry mi sie podoba EASY WALKER Duo z gondolami w sklepie Bliźniacze Szczęście - Bliźniacze Szczęście - sklep / komis dla bliźniąt! tylko cena jest mega jak dla mnie..watpię, że J sie zgodzi na taki drogi wózek..
miłego dnia:)
 
magda zaglosowałam już na inne haslo, ale to też brałam pod uwagę. Z tego co widziałam, to ma sporo glosów, ale wierzę w kwietnioweczki, że jeszcze pomoga Twojej koleżance i zagłosują jak trzeba;-)
 
Witam dziewczyny :)
Stokrotta nic nie szkodzi z ta pomyłką euro czy zlotówki za to USG :) tyle dziewczyn tu pisze ze ja tez nie moge sie chwilami polapapac kto skad :) itd .

Musze sie chyba wyzalić :( bo juz mi dzisiaj rece opadły . Ja sobie zdaje sprawe z tego ze 4 dzieci to duzo itd ale dzisiaj tak mnie wpieniła kolezanka (raczej nie bliska) z Polski ze poprostu nie wiem co powiedziec :( Rozmawialysmy sobie na gg gdy dowiedziala sie o mojej ciazy to puscila mi taka wiazanke jakby conajmniej moja matką była : że po co że ja nie mysle , ze trzeba wiekszy dom ( sama mieszka z 2 dzieci na 2 pokojach) ze pewnie znowu chlopak jakby to jakies znaczenie mialo , ze sie sie juz nie sprawdze zawodowo a latka lecą :( jest mi tak cholernie przykro :( Dodam ze moi rodzice ani tescie ani nikt zlego slowa nie powiedzieli baaaaa ciesza sie , wiedzą ze dobrze nam sie powodzi , dobzre wychowujemy nasze dzieci , dbamy zeby jezdzily na ferie i wakacje aby mialy dodatkowe zajecia itd . Nosz qrna w Fin kazdy sie cieszy sąsiedzi gratuluja znajomi tez czy w Polsce nigdy nie zmieni sie metalnosc ze musi byc 2 dzieci i oczywiscie PARKA (nienawidze tego słowa) bo kazda zecz ktora odbiega od normy jest uwazana za ulomnosc :( Qrcze nie planowalam wiecej dzieci cóz przypadek ... bralam tabletki , zmiana klimatu bo bylsimy na wakacjach strasznie sie strułam czyms albo nie wiem zmiana wody i to oslabilo najwyrazniej dzialanie tabletek ... nie wiem moze dla niektorych ludzi powinnam usunąć bo jak to ?? No dzisiaj noz mi sie w kieszeni doslownie otwiera :-(

Przepraszam musialam sie wygadac :(
 
poranna kawa punkt widzenia zależy od punktu widzenia.Zastanów sie na ile koleżanka była ważna dla Ciebie i ją po prostu olej. Może jej nie byłoby stać na 4 dzieci , ale skoro Wam sie dobrze wiedzie to po co ten sarkazm. Nie roumiem zaglądania ludziom do portfela i negowania ich wyborów. Ja uważam , że miałabyś wielkie szczęście mając 4 synów . To byłoby coś
 
hej dziewczynki,
ja dzisiaj tylko dosłownie na chwilkę.
Nie będę pisała imiennie do każdej, tylko tak ogólnie do wszystkich :)
Ja tez ostatnio mam problemy ze spaniem, często się budzę, a potem nie moge już zasnąć i leżę, leżę....
Gratuluję udanych wizyt :)
Witam nowe kwietnióweczki :-)
Z facetami to róznie bywa, ja co prawda ze swoim nie mam takich problemów, ale wiadomo zgrzyty są...i tez raczej jak juz mnie zezłości to potem się troszkę na nim mszczę :/ dla nas najlepsza na stresy jest wspólna praca - teraz wspólnie odświeżamy ściany naszej sypialni, kupujemy nowe dodatki, planujemy gdzie będzie stało łóżeczko... ostatnio mój mężuś powiedział, że on tez ma prawo być zmęczony - bo przecież oboje jestesmy w ciąży :) ale nie mogę mu zarzucić, ze mi nie pomaga zwłaszcza że pracuje fizycznie po 10-12 godzin...trzymam kciuki za szybkie pojednanie :)
u mnie pogoda nie najgorsza. Zazdroszczę Wam dziewczynki, że już czujecie swoje Bąbelki...ja jeszcze nie doznałam tej przyjemności :( ale mam nadzieję, że niebawem mnie Bobasek "połaskocze"
skocze jeszcze na wątek kulinarny - napisze co dzis upichciłam i dalej sie biorę za robotę :)
trzymajcie się cieplutko :*
 
Martolinka , kolezanka w sumie nie znaczy dla mnie nic poniewaz to bardzo dawna przyjazn pracownicza mozna powiedzieć , raczej nic blizszego . Tutaj głównie wlasnie chodzi mi o sam fakt oceniania kogos gdy tak naprawde nie ma sie o kims zielonego pojecia ,nigdy w sumie nie byla u mnie w domu ( ani w Polsce ani tu )nie zna moich dzieci itd . Kontakt czysto pracowniczy no czasami zdarzyl sie jakis wypad na lunch lub wyjazd firmowy , pogaduchy w pracy i to by bylo na tyle. Fakt swego czasu dosyc czesto rozmawialysmy na gg no i dzisiaj od pol roku zagadala . Jestem juz troche przyzwyczajona do tutejszego stylu zycia , tego ze nikt sie nie wtraca w czyjesc " podwórko " i czasami taki kubel zimnej wody z Polski dziala na mnie poprostu dołująco :(
 
porannakawa - olej to !!!! to jest twoja sprawa ile masz dzieci. Ważne, ze sa kochane i że potraficie im zapewnic byt. Szkoda nerwów na takie egzemplarze. Ciesz sie swoim szczęściem!!! A my razem z Tobą !!!! buziol
 
porannakawa kompletnie nie przejmuj sie takim gadaniem, u nas w Polsce taka mentalnośc ,ze ludzie u innych wszystko widza a u siebie nic. Łatwo sie komentuje czyjes życie. Bez nerwów i olej to.
agata89 ja osobiście również polecam mamuta z ikei, łatwo się myje, lekkie i wygodne mebelki

Dziękuje wszystkim ,za przywitanie :-) Dzis ciężki dzień, cały w biegu. Podziwiam te z Was, które nie są na zwolnieniu, zajmuja sie dziecmi i jeszcze domem. Bo ja na zwolnieniu nie wyrabiamze wszystkim. Tzn daje rade tylko organizm cos sie buntuje, bo i zadyszka mnie łapie jak w biegu jestem i mecze sie szybciej nawe przy głupim układaniu włosów wczoraj musiałam przerwe zrobic:szok: Ide znowu do lodówki, masakra jakas z tym jedzeniem.
 
reklama
Dziewczyny tak czytam o waszych chlopach kurcze ja nic zlego an swojego powiedziec nie moge , sprzata , prasuje, gotuje , zajmuje sie dziecmi :) No zlotego chlopa mam :) jedyny minus uzaleznienie od kompa ale jakos to godzi :) ( informatyk-choroba zawodowa :-D)
 
Do góry