Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

[sonisia]

magda_gdansk jak lapa suni? lepiej?

maniaa gratuluje wizyty i dziewuszki w brzuszku..!!!

vilmaq to o ktorej ty wstać musisz jak juz o 7 w pracy !?? ja dzisiaj tez idę, ale jeszcze rano po kafelki na taras i do pomieszczenia gospodarczego

stokrotta moze najpierw spróbuj wziasc paracetamol, bo ja słyszałam ze ibuprofen jest nie wskazany dla mieszkańca brzusia

chorowitkom życzę duzo zdrowka..! a sio, paskudny katarze!
co do bólów głowy to jak mnie juz dorwie taki ze odbiera chęć wszystkiego to bez 2 paracetamoli sie nie obejdzie. na szczescie nie jest to za często. wczoraj pomogło zdrzemnac sie 15 min na kanapie.

byliśmy wczoraj z eMkiem na USG i co prawda nie ma dIedzi w brzuchu ale za to ma 6 polipow na woreczki zolciowym, w tym jeden wielkości 8 mm a podobno przy polip 10 mm jest diagnoza do wycięcia
wiemy ze mnóstwo ludzi moze żyć bez woreczka, ale M jest b. mlody i całe życie bez? znacie podobne przypadki?

musze sie juz zwlec z wyrka bo juz prawie 9 ! :O
dzisiaj w nocy do mnie dotarło jak ważny jest dla mnie sen i co to bedzie jak taki mały kwilun bedzie co chwile płakał? a noc po porodzie taka wyczerpana i jeszcze bez snu? i tak przez następny rok?! noł way..!

miłego dnia dziewczyny, ja w pracy mam znowu obiad z okazji chrzcin - zobaczymy co to bedzie za przystojniak!

 

[vilmaq]

sonisia ja wstaje przed 6 tylko że mi to na rękę bo za to kończę o 15 i mam więcej z dnia z moim młodzieńcem . Mieszkamy w jednym mieście ale chyba się nie znamy poza tym wydaje mi się że jesteś młodsza ode mnie ja jestem 83 Pozdrawiam Cię cieplutko i życzę zdrowia Twojemu eMkowi a bez woreczka da się żyć moja koleżanka miała wycięty w wieku 22 lat lekarz jej co prawda powiedział że ma uważać na dietę ale bez przesady

 

[Ziewaczka]

Sonisia, moja babcia miala jakis czas temu wyciety woreczek. Nie moze jesc niektorych potrwa, szczegolnie tych wzdymajacych, ale i tak je je, a potem narzeka, ze boli, ze biegunka itp Wiem ze nie wolno jej kapusty, fasoli,grochu i mleka, chyba ze takie wiejskie, po po kartonikowym biegunka zaraz. Ogolnie nie narzeka na zycie bez woreczka i zadowolona jest ze wyciela, bo przeszkadzal

 

[g_agnes]

sonisia a Wy sie budujecie? Bo jakoś mi to umknęło.
Ponawiam moje pytanie. Czy są jakieś przeciwwskazania do stosowania serum antycellulitowego na uda i pośladki?

 

[martolinka]

Witajcie,

magda mi jakieś 4 lata temu też wpadła do wody komóra i to nie do wanny, tylko do kibelka emek ją wyłowił, wyjął baterię, przeczyścił szmatką i tak zostawił, żeby wyschła. Po chyba 2 dniach działała normalnie. To była stara Nokia, nie wiem jak to będzie wyglądać z nowszymi komórami, ale spróbować można.Zdrówka życzę

stare nokie były niezniszczalne

dzisiaj w nocy do mnie dotarło jak ważny jest dla mnie sen i co to bedzie jak taki mały kwilun bedzie co chwile płakał? a noc po porodzie taka wyczerpana i jeszcze bez snu? i tak przez następny rok?! noł way..)

niestety tak to bedzie... przez pierwsze 2 msce wygladałamjak zombie , ale czlowiek ma niezywkły talent do dostosowywania sie do ekstremalnych warunków!!!
Emama, Magda zdrowia!!!!!!!!!

Robie powoli rekonesans na allegro co młodmeu an 2 latka kupic i chyba skusze sie na ciastoline...
dzis mam ochote za jakas zapiekanke

 

[Julianna*]

Hej!

A ja dziś wybywam do gina. Niby się cieszę ale jestem przerażona, bo nie jestem przyzwyczajona do wychodzenia z domu, a do tego muszę się sama zawieść do lekarza 35km w jedną stronę A odkąd jestem w ciąży to prowadzenia samochodu unikałam jak mogłam przez omawiana juz przez nas "głupotę ciążową" a teraz jestem sama, wiec jakoś musze sobie poradzić...a leje i w ogóle... aaa, no nic, mam nadzieję że jakoś dojadę, zobacze maluszka i wróce w całości

g_agnes przeczytaj co pisze na opakowaniu kremu, czy nie ma przeciwwskazań w ciąży, my ci wiecej raczej nie powiemy.

 

[g_agnes]

kurcze wlasnie na opakowaniu nie ma o tym ani słowa;/
nie chcę zaszkodzić niczym dzidzi.
No nic trudno

Julianna powodzenia na wizycie

 

[stokrotta]

Witajcie kochane:-)

Julianna trzymam kciukasy zarówno za spokojną jazdę jak i za udaną wizytę.

sonisia Mój teść miał operowany woreczek, co prawda nie jest za młody bo ma 80-kę na karku Teściowa również jest po usunięciu woreczka- miała wtedy 45 lat, obydwoje żyją bez woreczka zupełnie normalnie. Lubią sobie zjeść i to wcale nie potrawy lekkostrawne, tylko wszystko co popadnie;-) Nie mają żadnych biegunek, czy bóli, żyją tak jak przed operacją, tylko blizna świadczy o tym, że przeszlik taki zabieg.



Jadę do Tesco, potem za jakąś kurtką , a ok. 13.30 do gina. Nie mam nerwa, bo dzidzia szaleje w brzuszku, ruchy czułam już dziś kilka razy, więc wiem, że jest ok.

 

[magda85-gdańsk]

hej laseczki
ja mam dzis w planach jechac na zakupy z teściową i kupić młodemu buty czape, szalik i rekawiczki.
u mnie dalej katar i ból głowy.
bera dalej cierpi z łapa, kurde rana jest wielka, może powinna miec to szyte, juz sama nie wiem.
za mna chodzi zapiekanka z jakiegos baru

 

[murka81]

Witajcie dziewczyny!
Ja dziś trochę lepiej spałam,ale obudziłam się z potwornym bólem głowy i karku, teraz kawkę popijam i powoli przechodzi na szczęście:-)
Wyobraźcie sobie,że tak się przejęłam tą historią z opryszczką że śniło mi się że mi też wyskoczyła

g_agnes - co do kosmetyków na cellulit - często zawierają kofeinę, która może przenikać do krwi, jeżeli masz bardzo wysokie ciśnienie to chyba kosmetyk niewskazany, ja bym na to zwróciła uwagę. Jeżeli jest jeszcze jakiś składnik, który nie daje Ci spokoju poczytaj w necie czy bezpieczny w ciąży. Jak nic nie znajdziesz a masz wątpliwości zapytaj w aptece, farmaceutki będą pewnie wiedzieć najlepiej
sonisia - a gdzie Ty pracujesz kochana, że obiadki z okazji chrztu zajadasz? To musi być super praca, ja też taką chcę!!! A z tym woreczkiem to chyba lepiej wyciąć niż ryzykować że sam kiedyś pęknie...
Julianna - trzymaj się dzielnie za kółkiem i pomyślnej wizyty Ci życzę! Jak będziesz z powrotem daj znać co i jak!
martolinka, magda85 i agata89 - widzę na suwaczkach, że będziecie miały małą różnicę wieku pomiędzy dziećmi, to fantastycznie, też bym chciała mieć drugie za rok lub dwa. Napiszcie proszę jak sobie wyobrażacie opiekę nad dwójką - czy będziecie z nimi w domu, czy ktoś Wam pomoże? Czy któraś planuje wychowawczy czy raczej nianie lub żłobek?