Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

[robaczek_25]

witam

ja właśnie tez nie umiem nic sensownego napisać po wczorajszym dniu...
Syneczki
nie potrafię sobie wyobrazić twojego bólu... dobrze że masz dwóch synków ich miłość pomoże Ci nabrać sił do życia...myślami jestem z Tobą

Orzeszek
witaj, fajnie że dołączyłaś do nas, może nie odczułaś jeszcze sympatii kwietniówek bo trafiłaś na trudne chwile na forum ale zobaczysz że tu jest miła amtosfera, powodzenia na badaniu

 

[myszka45]

Syneczki nie wierze.......... to nie może być prawda :---(

 

[Ziewaczka]

Korzystajac z tego, ze to watek o wszystkim chcialam pogadac z dziewczynami, ktore niedlugo wychodza za maz, o sukienkach, o brzuszkach w tych sukienkach, czy bedzie widac itp, ogolnie o slubnych *******ach, ale nie bylo mnie tu caly weekend i jak przeczytalam co sie stalo u Syneczki to jakos mi sie wszystkiego odechcialo...

Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze badanka.

Mam nadzieje, ze Syneczki napisza niedlugo, ze sa we wrzesnioweczkach czy listopadoweczkach i wszystko jest ok.

 

[stokrotta]

Witam Dziewczynki.

Cały czas myślę o syneczki, o tym, jakie ciężkie chwile teraz przeżywa.:-( Co godzinę łapię za detektor i nasłu****ę mojego dzidziolka. Nawet w nocy jak się obudziłam- sprawdzałam, czy wszystko u niego w porządku.

orzeszek witamy Cię, faktycznie trafiłaś na smutny czas dla kwietnióweczek, ale na ogół jest tu naprawdę weselej i bardzo przyjażnie.



Spokojnego dnia.

 

[augustynka]

Korzystajac z tego, ze to watek o wszystkim chcialam pogadac z dziewczynami, ktore niedlugo wychodza za maz, o sukienkach, o brzuszkach w tych sukienkach, czy bedzie widac itp, ogolnie o slubnych *******ach, ale nie bylo mnie tu caly weekend i jak przeczytalam co sie stalo u Syneczki to jakos mi sie wszystkiego odechcialo...

Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze badanka.

Mam nadzieje, ze Syneczki napisza niedlugo, ze sa we wrzesnioweczkach czy listopadoweczkach i wszystko jest ok.

ZIewaczka ja mam ślub za 3 tygodnie i 5 dni. Wymiary na suknie mam dopiero 07.10. A zamówiłam taką:




Brzuszek na 100% bedzie widać, ale trudno. Może nie tak bardzo. Poza tym duzo przygotowan, nerwów i kłótni z tym związanych.

 

[martolinka]

Witajcie,
Orzeszek witaj

augustynka śliczna suknia!!!

Boję się wchodzić na nasz wątek .. Syneczki ciepłe mysli z rana..

 

[augustynka]

Dziękuję Martolinka! Licze na to, ze wiecej nie przytyje bo jest masakra!

Syneczki mam nadzieje, ze czujesz nasze duchowe wsparcie!!!!
Jestesmy z Toba wszystkie! Tesknimy za Wami....

 

[Ziewaczka]

Augustynka sukieneczka nono, dosc dopasowana, to rzeczywiscie brzuszek moze byc juz troche widac. Ja postaram sie nie najesc do syta przed slubem, bo sukienka mi sie bedzie wznosic na brzuchu. Ogolnie bedzie pewnie troche widac, ale co tam. Mamy brzuszki to mamy je dumnie pokazywac! Szczegolnej nerowoki jakos nie odczuwam jeszcze, chociaz do slubu 2 tygodnie i 5 dni. Najgorszy bedzie tydzien przed slubem.

 

[paulusia2209]

martolinka ja nawet nie tyle co się boję ale nie mam ochoty tu zaglądać bo płakać mi się chce, to życie jest strasznie nie sprawiedliwe
orzeszek witaj wśród kwietniówek, może atmosfera troszkę kiepska no ale nie ma co się dziwić jak takie tragedie nas spotykają , za jakiś czas zobaczysz że jest tu milo i przyjemnie
augustynka suknia piękna!!!!
Syneczki myślę o was

 

[g_agnes]

nie było mnie przez weekend!!!
Czytam co się stało i wyje bo tylko 2 dni róznicy było między naszymi dzieciaczkami z SYNECZKI
To jest straszne. Trzymaj się kochana!!!!!!!!!!
W srode mam wizyte.... Tak się przeraźliwie boje;(