lazy_butterfly
Fanka BB :)
mumoli - a ja gdzieś czytałam, że w ogóle spacery powinno się ograniczać jak jest poniżej -5 I już sama nie wiem. My i tak na razie uziemione bo katar i kichanie nie odpuszczają, a że zrobiło się zimno to wolę nie ryzykować. Ja przy minusowej to będę dawać kombinezon i na to kocyk, już bez ochraniacza bo nie posiadam takowego.
happymum, adasza, mumoli - ja zazwyczaj ubierałam Małą o jedną warstwę cieplej niż siebie plus do tego kocyk i ewentualnie ochrona (zależnie od pogody) no i obowiązkowo czapka, rękawiczki i ostatnio szaliczek. A teraz się zastanawiam, czy jednak nie było to za chłodno i dlatego się zasmarkała...
ewela - zima, zima, za oknem biało ale coś widzę, że jak to w mieście zaraz to się rozciapie niestety
ewula - ja to co roku zabieram się za pierniczki, ale jakoś zawsze okazuje się, ze jest już za późno super, że porządziłyście z Mamą w kuchni
U nas zasmarkania ciąg dalszy. eMek dzisiaj poszedł do pracy więc będę sama walczyć ;-)Choć rozpieściło mnie te parę ostatnich dni, które chorzy bo chorzy ale spędziliśmy całkowicie we trójkę.
happymum, adasza, mumoli - ja zazwyczaj ubierałam Małą o jedną warstwę cieplej niż siebie plus do tego kocyk i ewentualnie ochrona (zależnie od pogody) no i obowiązkowo czapka, rękawiczki i ostatnio szaliczek. A teraz się zastanawiam, czy jednak nie było to za chłodno i dlatego się zasmarkała...
ewela - zima, zima, za oknem biało ale coś widzę, że jak to w mieście zaraz to się rozciapie niestety
ewula - ja to co roku zabieram się za pierniczki, ale jakoś zawsze okazuje się, ze jest już za późno super, że porządziłyście z Mamą w kuchni
U nas zasmarkania ciąg dalszy. eMek dzisiaj poszedł do pracy więc będę sama walczyć ;-)Choć rozpieściło mnie te parę ostatnich dni, które chorzy bo chorzy ale spędziliśmy całkowicie we trójkę.