Paulettta
Fanka BB :)
Dziewczyny! Jakie wy jesteście płodne:-):-):-):-):-) pisarsko oczywiście. Nie ogarniam
Nie mam jakoś czasu ostatnio, skąd wy o bierzecie??????Teraz jestem 2 dni z Filipem sam na sam, więc poznam co to znaczy być bez pomocy Dzisiaj (odpukać) od rana grzeczny i spokojny, właśnie ucina sobie drzemkę po śniadaniową A ja szybko mejkap i włosy muszę zrobić.
Kivi- powiem Ci, że jak pierwszy raz Filip mi zasnął ok.17 i spał ciągiem do 4 to byłam w szoku, mierzyłam mu gorączkę i sprawdzałam co chwila jak się zachowuje! Uśmiechał się jednak, więc chyba okiej Ale teraz zdarza mu się tak raz w tygodniu rozpocząć sen nocny właśnie ok.17. Wtedy dopiero mam czystość w domu, wszystko poprane, zrobione paznokcie i nie wiem jeszcze co A kąpieli ostatnio mu nie zrobiliśmy 3 dni z rzędu, bo zasypiał i trudno. Sen jest ważniejszy dla malucha niż jakaś tam kąpiel
Renatal- 3mam kciuki!
Wczoraj zjadłam bób i małemu nic nie jest, więc chyba małe ilości mogę pochłaniać. Lubię niemiłosiernie. W weekend zjem szparagową i zobaczymy
A co do pieluch jednorazowych to ja trzymam w worku i wyrzucam co dwa dni, jeszcze nie czułam nigdy żeby śmierdział. Ale może ja jestem przyzwyczajona już hehe
Lecę, bo mały już się wierci, a ja miałam zrobić makijaż!
Nie mam jakoś czasu ostatnio, skąd wy o bierzecie??????Teraz jestem 2 dni z Filipem sam na sam, więc poznam co to znaczy być bez pomocy Dzisiaj (odpukać) od rana grzeczny i spokojny, właśnie ucina sobie drzemkę po śniadaniową A ja szybko mejkap i włosy muszę zrobić.
Kivi- powiem Ci, że jak pierwszy raz Filip mi zasnął ok.17 i spał ciągiem do 4 to byłam w szoku, mierzyłam mu gorączkę i sprawdzałam co chwila jak się zachowuje! Uśmiechał się jednak, więc chyba okiej Ale teraz zdarza mu się tak raz w tygodniu rozpocząć sen nocny właśnie ok.17. Wtedy dopiero mam czystość w domu, wszystko poprane, zrobione paznokcie i nie wiem jeszcze co A kąpieli ostatnio mu nie zrobiliśmy 3 dni z rzędu, bo zasypiał i trudno. Sen jest ważniejszy dla malucha niż jakaś tam kąpiel
Renatal- 3mam kciuki!
Wczoraj zjadłam bób i małemu nic nie jest, więc chyba małe ilości mogę pochłaniać. Lubię niemiłosiernie. W weekend zjem szparagową i zobaczymy
A co do pieluch jednorazowych to ja trzymam w worku i wyrzucam co dwa dni, jeszcze nie czułam nigdy żeby śmierdział. Ale może ja jestem przyzwyczajona już hehe
Lecę, bo mały już się wierci, a ja miałam zrobić makijaż!