reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

lene andzik ja stosuje sabsimplex przed każdym karmieniem 12 kropel i delicor 5 kropel i dopiero po około 1 tygodniu stosowania jest duża poprawa więc na efekty trzeba chwilkę cierpliwie poczekać, tak mi doradziła pediatra.
U nas dziś brak kupki :( ale dziś byłam na wizycie u pediatry i powiedziała że dziecko karmione piersią może nie robić kupki nawet tydzień!!!:szok:
 
reklama
Dziewczyny te wszystkie specyfiku typu sab simplex czy delicol trzeba dawac PRZED KAŻDYM karmieniem żeby był jakis efekt. Nie przedawkujecie tego bo one nie wchłaniaja sie z przewodu pokarmowego i maluch je wydala. A dawanie co ktores karmienie raczej nie przyniesie efektów jesli dolegliwosci sa duze u mauszka. Jak mi sie skonczy delicol i raz nie podam to zaraz jest róznica.
 
Maniaa naprawdę??? :szok: A któraś z was tak ma??? Olek praktycznie co karmienie robi kupkę, najrzadziej co drugie i nie plakalabym, gdyby robił raz dziennie, nie mówiąc o nocnym przewijaniu, które byłoby znacznie szybsze bez mycia pupy... A tak to łatwo o wybudzenie :/

Pisałyście o wkladkach laktacyjnych, używam Lansinoh, bo J&J mi się strasznie wklejały w brodawki a po oderwaniu zostawiały białe kłaki
 
Potwierdzam sprawę z kupkami, lekarz powiedział że powyżej 4 dni można coś działać w kierunku ich pojawianie się, jeśli nie ma jej 1-4 dni to jest norma... A u nas wczoraj mega kupeczka powstała w wanience :eek:
 
Hej Laski,

My dzisiaj powstalismy z Mlodym o 10.45:szok: po karmieniu o 7 mialam wstac ale troche mi sie przysnelo:-D a ze Maly od 7 zawsze spi ze mna bo tata wybywa do pracy to spal jak zabity:tak:

Andzik u nas to samo z gazami. Szymek nie placze, ale wije sie i prezy we snie i czesto go to wybudza:-( ja tez stosuje epunisan bez wiekszych rezultatow, ale dzisiaj ide po infacol bo ma wieksze stezenie i zobaczymy. Daj znac czy sab simplex skutkuje to moze i ja sie zaopatrze. Mam nadzieje, ze to niedojrzaly uklad trawienny i zaraz minie :))

Rekinasia mam pytanko:) pisalas cos wczeniej o metodzie 775533. U nas przez te upaly Maly odmawia cyca w ciagu dnia i sciagam pokarm. Czy ta metoda zwiekszyla Ci laktacje? Co 3 godziny sciagam 120-150, ale Mlody je czeciej wiec dokarmiam MM ale u nas wtedy problem z kupkami:-( musze jakos rozbujac laktacje bo nie chce patrzec jak sie meczy.

Sonisia ja tak jak Andzik biore wid D a K mielismy przy urodzeniu.

Lene wspolczucia kochana. Mam nadzieje, ze brzuszkowe sprawy sie szybko ureguja i w pelni bedziesz sie cieszyc macierzynstwem:tak::tak:

Kasia oby Zosia juz Aniolkiem pozostala na dobre:tak:

Moj maly Smerf sie zacza usmiechac pelna geba:)))))) i jeszcze bardziej wtedy tatusia przypomina:-)

Lece z cycem bo tata skonczyl kapanie.

:*****
 
Kivinko Cieszę się, że USG wyszło w porządku. A neurolog pewnie na korzyść rozwieje wszystkie wątpliwości :)
Rekinasia U nas od około tygodnia zmniejszyła się częstotliwość kup - kiedyś była praktycznie przy każdym karmieniu, teraz tak raz na dwa dni. Mała jakoś się mocno nie męczy, puszcza jedynie mnóstwo bączków, ale brzucho miękkie, więc się na razie nie martwię, skoro to normalne
Emilia S nasza Mała też już od paru dobrych dni się uśmiecha i próbuje chyba nawet śmiać i fantastyczny jest taki kontakt, przynajmniej wtedy ją rozumiem, ze jest jej dobrze. A mój Mąż się rozanielił jak po dwóch dniach nieobecności na jego widok uśmiech od ucha do ucha:-D
 
Rekinasia u nas tak jest.Tymek robi kupę raz w tygodniu, jest ona aż po szyję, a bączki puszcza tak śmierdzące, że brak słów. Brzuszek jest mięciutki, on spokojny więc nic z tym nie robimy.
 
Kivinko super wieści, zastanawiałam się jak wasze środowe usg przezciemiączkowe, ale pomyślałam, że jak będziesz chciała, to sama napiszesz, strasznie się cieszę, że jest OK a te neurologiczne sprawy - zawsze można nad tym pracować, ćwiczenia itd. gdyby się okazało, ze jest coś do pracy

Emilia mi ten tzw. 'system' 775533 bardzo pomaga, co jakiś czas ściągam systemem i mi się zwiększa ilość, ale jestem w szoku ile Szymek zjada! Pewnie super przybiera, Olek czasem wciągnie 150, ale potem trochę marudzi z przejedzenia

Ze złych wieści, to moj piesek znowu zaczyna chorować, jak mu przestaję poświęcać czas to coś się zawsze z nim dzieje, jutro weterynarz, ciekawe co powie, wczoraj i dzisiaj miał serię badań i wyniki są nieciekawe :-(
 
reklama
Nikaa jak u Ciebie po nocy? U nas Zosia spała od 21 do 1.30 i później przerwa na karmienie i od 2 do 4.50 i zasnęła dopiero teraz...ja już wysiadam:szok::szok::szok:

mama_mia
zgadzam się z tym co piszesz o delicolu...my dziś skończyliśmy drugie opakowanie i mamy spróbować bez kropel...aż się boję:szok::szok:

Emilia chyba wykrakałam bo w Małą dzisiaj jakiś diabeł wstąpił od rana...
kivinko super wieści...oby neurolog potwierdził!:tak::tak:

Rekinasia kciuki za pieseczka&&&

U nas dziś istny armagedon. Nie dość, że wczoraj walczyliśmy od 18 do 21 z wielkim krzykaczem, to dziś Mała powitała nas o 4.50 i do teraz ciągle płakała. Nakarmiona, przebrana, kupa zrobiona, wytulona, nawet wzięliśmy ją do łóżka i dalej ryk...chodzę już na rzęsach i pierwszy raz od dawien dawna musiałam sięgnąć po energetyka, bo mi się oczy same zamykały...:(:( Normalnie czuję się terroryzowana przez małego skrzata...i jeszcze do tego pokłóciłam się z eMkiem...ogólnie deprechę załapuje powoli...
 
Do góry