reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

POGADUCHY O WSZYSTKIM

Ja właśnie ze Śląska. Dokładnie z Katowic :)
Tygodniowa Zielona szkoła, o ... to byłoby super!!!

Edzia- życzę pogody i miłych wrażeń :). Cała czwórka jeździ na nartach?
 
reklama
Mokkate no właśnie podobno dla zdrowia dzieci takie długie te wyjazdy ze Śląska...
No Wiki jeszcze nie jeżdzi, ale my planujemy sanki i długie spacery, a wieczorem hotelowy basen, a chłopaki na narty
 
Tak, wiem, że dla zdrowia, ale na pewno nie psychicznego... ;D

Ja też bym się chętnie na narty wybrała, ale w tym roku to raczej muszę zapomnieć...
Chyba bym była atrakcją na stoku- ciężarówka pod koniec siódmego miesiąca!!! ;D
 
Ja się melduję. Jestem cały czas, tylko coś weny do pisania mi zbrakło ;)

A tak na serio, to sporo różnych rzeczy ostatnio się wydarzyło. Tak w skrócie, bo pisałam już o wszystkim na wątku opolskim:
- Kajtek skarżył się na bóle głowy; na razie stwierdzono u niego: zdrowe zatoki, krew w normie, wadę wzroku; dostał okulary i czekamy, czy bóle miną; jeżeli nie miną to pozostaje nam jeszcze neurolog.
- w związku z tym, co powyżej: utwierdzamy Kajtka, że jest w okularach niezwykle interesującym młodym człowiekiem i wygląda jak "haliputer".
- Jero chodzi na rehabilitację (tzn. chodzi czyli ja go wożę ;)), coś nam się ruchowo zatrzymał; niby wszystko ok, ale trzeba go trochę rozruszać; ja już panikuję i chyba wybiorę sie z nim jeszcze do neurologa i ortopedy, chociaż i pediatra i rehabilitantka uważają, że nie jest to konieczne.
- mnie przez cały weekend bolały zatoki, a leczyłam się tylko domowymi sposobami; nawet ibupromu zatoki bałam sie brać; póki karmię muszę jakoś się trzymać - czas na choroby przyjdzie, jak skończę.
- mamy ferie i Kajtek na razie siedzi u dziadków - boimy się brać go na jakieś wyjazdy, bo nie wiadomo, co z głową?

To tyle w skrócie, a co u Was?

I na koniec najnowszy Jero z sesji fotograficznej na kuchennym blacie (jak to brzmi ;D)

jerozjezykiem4lx.jpg

jerowkuchni16zz.jpg

jerowkuchni3jm.jpg
 
Mokkate: NIE DOGADUJĄ SIĘ!!!
Już wcześniej o tym pisałam: nie jest dobrze, chociaz ostatnio trochę lepiej. Kajtek jest zazdrosny. Wychuchany jedynaczek nagle zszedł na drugi plan i trudno mu sie z tym pogodzić. I tak staramy sie, aby jak najmniej odczuł pojawienie brata, ale niestety nie wszystko da sie zrobić. Niemowlę ma swoje prawa, a opieka nad nim wymaga wiele czasu.
A Jero bratem zachwycony. Jego powrót ze szkoły wita głośnym piskiem i śmiechem. I to czasem Kajtka "rusza" i nawet próbuje być miły dla malucha. Myślę, że za jakiś czas to sie unormuje. Jeremi robi sie coraz bardziej kontaktowy i może jakaś nić porozumienia się między nimi nawiąże?
 
okularki mówisz
to chybna najgorszy wiek dlaq chłopaka na okulary
wstydząś sie mali mężczyżni hihihiiii

ja też powinnam z moimi do okulisty pójść ale jakoś czasu nie mam
głupia wymówka co?
 
Oj, tak. Dzieci w tym wieku bardzo się wstydzą okularów. Wiem, bo moje pierwsze też dostałam w drugiej klasie. Jera też to pewnie czeka - rodzice krotkowidze, to można sie tego spodziewać.
Kajtek jest pierwszym chłopakiem w klasie w okularach. Tym bardziej to przeżywa. Ale oprawki dostał naprawdę świetne - Polo Ralpha Laurena - i dobrze w nich wygląda :)
My okulistę mamy prawie w rodzinie, bo to chrzestny Jeremiego więc przynajmniej z badaniem wzroku nie ma problemu. Jesteśmy na bieżąco. A że teraz już wszyscy okularnicy, to badamy się co rok.
 
reklama
jednym słowem dobrze mieć fachowców w najblizszym otoczeniu

a jeszcze zapomniałam napisać że fajne zdjęcia
rośnie jak na drożdzach widac że spory kawaler ;D
 
Do góry