V
villandra8
Gość
Hej.
Jesteśmy. I nawet nadrabiania nie mamy ;-)
U nas dobrze - Rafałek pogodny i roześmiany. Cioteczki zabawiają. Co chwilę coś się dzieje i tak czas mija w zawrotnym tempie.
helena wspólczuję - wygląda na to, że przydałoby się emka trochę do pionu postawić, bo jak Ty jesteś matką, tak i on ojcem - a role żony i męża to odrębny temat... Poza tym im mniej Ci pomaga, tym mniej masz czasu dla niego, więc sam jest sobie winien. Mam nadzieję, że uda Ci się go zmobilizować do większej pomocy
Buziaki dla obecnych ;-)
Jesteśmy. I nawet nadrabiania nie mamy ;-)
U nas dobrze - Rafałek pogodny i roześmiany. Cioteczki zabawiają. Co chwilę coś się dzieje i tak czas mija w zawrotnym tempie.
helena wspólczuję - wygląda na to, że przydałoby się emka trochę do pionu postawić, bo jak Ty jesteś matką, tak i on ojcem - a role żony i męża to odrębny temat... Poza tym im mniej Ci pomaga, tym mniej masz czasu dla niego, więc sam jest sobie winien. Mam nadzieję, że uda Ci się go zmobilizować do większej pomocy
Maruusia wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia :-)
Buziaki dla obecnych ;-)