pogaduchy marcóweczek 2012

[MantaZG]

noooo ładnie się tu dzieje widzę...
rodzicie jedna po drugiej, a u nas dziecie uparte siedzi i wylazic nie chce;o

jutro doktorka decyduje ostatecznie o szpitalu, ktory udalo nam się ominąć...
Na ktg skurczybyki są, ale... to jeszcze nie to.
młoda w bębnie wylajtowana, zaparła się i nic;p
rozwarcie na palucha, ale... to norma ...
zamknięta na cztery spusty jestem dosłownie.
w dodatku energii mam wiecej i nie czuje sie jakbym miala rodzic neibawem.. przeciwnie...
pewnie dziecie sie tak uprze, ze nie wylezie i beda nam ją wyciagac;p

u nas te wywoływanie porodu itd to ostatecznosc... czekamy "cierpliwie" na akcje...

nic nie pomaga... ani firany, ani mycie okien, ani seksik..nic;p


ivi - ​ja chętnie moge być następna... nawet na wczoraj!
a Wy tu klujecie małe pisklaki jedna po drugiej piknie...

 

[villandra8]

Melduję, że obrady w toku (kiepsko widzę ich finał dzisiaj), właśnie wpadł do nas kumpel (też został zaangażowany w demokratyczne wybory tzn. demokratycznie walczę o swój typ ;-)). Chłopców nawet nie ruszyliśmy jeszcze... Ale do porodu chyba dojdziemy do porozumienia - inaczej będziemy się spierać na porodówce (pewni pójdą w ruch skalpele) i personel będzie mieć ubaw . Ale coś chyba w końcu wymyślimy ;-)

No to zmykam już dzisiaj - wyspać się porządnie kobitki, bo przed nami nowy tydzień i początek marca już za rogiem ;-):-)
Do jutra.

 

[pinula30]

No to nas kindzia zaskoczyła

tak patrzylam na nasza liste mamus i z początku marca już wiekszośc rozpakowana.... zostałam ja i raptem pare mamusiek....

jutro mój maż wraca do pracy zostaje sama w domu to znajac życie zaczne rodzic w najmniej odpowiednim momencie...

swoja drogą ciekawe czy nam sie jakis dzieciaczek uda na 29 lutego??

 

[_Lina]

Ja też jestem się melduję...

Manta moje Dziecię tak samo uparte - wiesiołek, liście maliny, męża zmolestowałam i nic olejek rycynowy bym jej zapodała jeszcze - ale troszkę się boję - rożne rzeczy na ten temat czytałam siedzi i wyjść nie chce... Jutro KTG zobaczymy co wykaże ale to też pod wieczor dopiero

Z moim szczęściem albo 29 się przywitamy albo 3 marca w urodziny mojego chrześniaka - a co by matka miała mieć za łatwo???

Ivi ja też jestem chętna - nawet w tej chwili

 

[MantaZG]

jak ja nie urodze w tym tygodniu to chyba kogos zabije;o


Lina - ja mam od prawie tyg KTG codziennie... na KTG skurczybyki co 4 min jakos...ale to jeszcze nie to..młoda główka napiera, ale...to tez nie to;p aaaaaaaaaaaaaaaaaaa! nic nie działa! żadne kuźwa czary-bzyku-mary-myju-szuru-bam! Wszyscy krakali, ze przed terminem wylezie, a okazuje sie, ze nie chce jej sie wylazic wcale...
Śmiałam sie dzis, ze chowa pisiora miedzy nogami i jeszcze okaze sie ,z e nam wyjdzie "cycek mamusi" .;] tj... ze nam wyjmą...małegpo rpzywiązanego do matuli chłoptasia..

oszalec mozna na ost, prostej!;p

 

[_Lina]

Manta no i co to da?????? ja ciągle wierzę w dzisiejszą noc jak nie to od jutra po schodach tylko chodzę - żadnej windy a mieszkam wysoko oj wysoko :-):-):-)

Pinula oby się druga część marca nie zaczęła rozpakowywać a my będziemy dalej siedziały i zrzędziły - swój wątek powinnyśmy założyć "dla przeterminowanych"

 

[nusia181]

jestem:-)
Moj przyjaciel stwierdził wcozraj ze niedziela lub poniedziałek należy do mnie....ale ja jakoś to słabo widzę....

Dziewczyny czy ten czop śluzowy jest zawsze zabarwiony lekko krwią, lub jest lekko brązowy? czy może być przezroczyty tzn jak kurze jajko. Bo ja miałąm jakby galaretkę na wkładce i na papierze koloru biało- przezroczystego, coś a la budyń.. czytalam w necie ze moze niby być a le już sama nie wiem.

 

[_Lina]

Nusia chyba tak... ja też miałam coś takiego - lekarz powiedział, że to mogło odrobinę odejść... i nie koniecznie musi być krwią zabarwiony - zależy od organizmu...

 

[nusia181]

dzięki Lina

 

[MantaZG]

Lina - ja wierzę w "dzisiejsza noc" juz kilka nocy z rzędu! aaaaaaaaaaaaaaaaaa phi! mialam rodzic jako jedna z pierwszych, a urodze jedna z ostatnich ...aaaaaaahahhaha...
ps. nawet schody nie działają

teściu się smieje, ze dziecko przeterminowane bedzie ;p