reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

pogaduchy marcóweczek 2012

Ja spakowałam tylko jedną torbę :tak: Ciuszków dla małej nie pakowałam, bo chcę ją mieć w szpitalnych... tylko na wyjście spakowałam osobną torbę dla malutkiej... Rozmawiałam z koleżanką to mówiła, ze na porodówkę tylko wode i telefon wziąść :-D no i tak zrobie :-D

W ogóle wściekła jestem bo ZUS sobie w kulki leci i do dziś pieniędzy mi nie przelali :baffled: daje im czas do jutra jak tam jutro zadzwonie to zagrzmi :angry: łaske robią, że płacą :baffled:

W nocy mała tak mi napierała główką... myślałam, że zaraz wyjdzie :-D Ja tak sobie myślę, że jeszcze z 3-4 tygodnie i Kruszynka się pojawi :-D kurcze jak ten czas leci :szok:

Tunia smacznego
Zobacz załącznik 428616

pinula30 fajnie, że powróciłaś i nie psuj już kabla :-D
villandra8 pakuj się pakuj, ale nie za dużo, żebyś szybko z tego SPA wróciła:-D
nusia181 poka co tam miałaś w tych pakach :-D
 
reklama
Cześć dziewuszki
Ja mogę powiedzieć jak zrobiłam przy poprzednim porodzie. Łóżeczko naszykowałam 3 tygodnie przed terminem, urodziłam 2 tygodnie później. W łóżeczku przygotowałam wszystko co dla mnie do szpitala, dla dzidziusia, wszystko co ewentualnie mogłoby być na zapas czyli czyste koszule, ręczniki, ubrania na wyjście dla mnie i dzidzia, kocyk rożek itp., żeby M nie musiał po szafach szukać, i to wszystko przykryłam bawełnianym dużym prześcieradłem żeby się nie kurzyło. Przygotowanie tego wszystkiego w sumie nie zajmuje dużo czasu wiec zawsze można to zrobić po powrocie ale u nas np: bardzo się przydało bo ze szpitala wróciliśmy po 19 i marzyłam tylko o tym żeby odpoczywać, więc zdjęłam to prześcieradło i wszystko było gotowe. Jeszcze naszykowałam wczęsniej M pościel do przebrania do naszego łóżka i zrobił to w dzień wyjścia:-D żeby dziecię w razie z nami też w czystym leżało. ;-) Ja przyszłam do domku na gotowe.
 
witam się :-)

Jopal ja zrobiłam podobnie :tak:

inamorate jakie śniadanko :-D:-D:-D

Kasiulka to weselicho musiało być udane . Wytrzymałaś do 3:30 ?:szok: jesteś nie do zdarcia :-)

Kasiurek
o matko jaki sen :-D:-D:-D I co napisałaś to dyktando ?? :-D

ajako boję się tego mojego rozbrykanego tygryska że nie będzie potrafił się cicho zachować ... Widziałam że się starał, ale taki malec to trzy minuty pamięta a potem już nie :-D Pocieszam się tym że do przedszkola będzie chodził, a w wakacje się coś wymyśli - może teściowa już będzie to zawsze to więcej możliwości :tak:

Aż mi się wierzyć nie chce jak tak czytam że za trzy tygodnie część z nas będzie już miała donoszoną ciążę :eek::errr: niesamowite
 
Nefi jak to miło, że nie jestem sama z takimi dylematami ;-)

Nusia ja zostawię zakładanie pościeli mężowi, niech sobie ubiera jak będę w szpitalu z Dzidziusiem tak, żeby było gotowe jak wrócimy do domu

MaMicurina
mam to samo – śpię przy otwartym oknie, bo nie wyrabiam oddechowo, a mąż marznie

Mi najlepiej się śpi na prawym boku i nic na to nie poradzę
A mnie najlepiej się śpi „w nogach” i też nic na to nie poradzę

pinula pewnie też bym o tym nie myślała, ale co noc mi się śni pakowanie torby do szpitala i zamartwianie się, w co ubiorę dzidziusia jak będziemy stamtąd wychodzić, poza tym czy będzie cc czy sn…

jopal przyszłaś na gotowe, które sama sobie przygotowałaś :-D i ja chyba tak samo zrobię

idę po kawkę
 
Cześć Dziewczyny,

O widzę, że z tymi nocnymi dusznościami nie jestem sama, tylko, że ja dodatkowo walczę z zatkanym nosem i modlę się aby mi na gardło nie zeszło. Przezornie idę w środę do mojej internistki co by mnie osłuchała czy mi po oskrzelach nie świszczy. Dobrze, że temperatury nie mam.
Co do spania to mi nalepiej na wznak, albo na lewym boku.

Ja jeszcze w rozsypce co do torby......ale dorzucam jeszcze poza tym co piszecie wkładki laktacyjne (przyjaciółka tak doradzała mi).

Miłego dnia Wam życzę i zmykam leżeć pod kołdrą.
 
to chyba chodzi o to że w 37 czyli wtedy już jest 36 skończony a tak naprawde oni stan donoszenia sprawdzają po urodzeniu dziecka, oglądają i mówią że fizjologicznie donoszona tzn. że dzieciaczek był w pełni gotowy przyjść na świat a tet terminy są ruchome bo jak wiadomo wszystko jest podawane orientacyjnie i szacunkowo. Wystarczy, że kobitka się pomyli albo nie pamięta ostatniej miesiączki, źle poda date i już wszystko się rozjeżdza w obliczeniach.
 
reklama
Do góry