reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

pogaduchy marcóweczek 2012

reklama
właśnie jestem po kolacji, na która była ostatnia paróweczka Hrabiego Barry Kenta:D strasznie smętnie na wielkim talerzu wygląda jedna paróweczka;D ale mój mąż mi dogadza i przyniósł pyszne pierożki od teściowej, a mama mi podrzuciła świeżo wyciskany sok z marchwi i jabłek więc nie narzekam:) generalnie pałam optymizmem, bo inaczej tutaj się nie da;)
 
"skrytym parówkożercom mówimy stanowcze NIE " :-D

A tak swoją drogą to chyba więźniów lepiej karmią niż chorych w szpitalu :wściekła/y:
 
dlatego nauczona doświadczeniem, zawsze zabieram ze soba zapasy prowiantu, zwłaszcza warzywnego:) zreszta tutaj w szpitalu jest cały pasaż sklepów z super zaopatrzeniem , więc można sobie spokojnie wszystko kupić, łącznie z jakimiś ciastami jakby ktoś chciał urządzać bankiet;D
 
Biedne jestescie z tymi przeziebieniami....ja sie jakos uchowalam, ale z kolei brzuszek zaczyna mi rosnac i pobolewa...do tego jeszcze doszly problemy z zatwardzeniem...hm....ale jutro wizyta u lekarza, musze go podpytac co i jak z maluszkiem :)
 
hej mamuski, nic sie nie odzywam bo jamkos nie mam weny do pisania :/ mnie jakos tez przeziebienie jak narazie omija ale w zakopanym miałam jeden wieczór wyciety z zycia, strasznie słabo sie czułam i czułam jak mnie goraczka łapie ale to chyba było jednorazowo :p ale mój organizm jest osłabiony bo co pisałam wam ponad tydzien temu ze opryszczka mi wyskoczyła to ona juz zeszła ale po dwóch dniach pojawiła sie kolejna i jeszcze kolejna :/ wiec mam dwie na ustach i wygladam jakbym botox sobie wstrzykneła ;/ ale naszczescie plastry zakupiłam i pomału juz schodzą :)
życzę dziewczynki dużo zdrówka.
Amandla odpoczywaj w tym szpiatlu :) i niech cie szybciutko wypuszczają.
 
dziendobry marcowki :)

JA dzis wstalam o 11, sniadanko, szpital(zaraz opisze w odpowiednim watku), i zalatwianie urzedowych spraw grrrrr niecierpie... a i narescie udalo mi sie do dentysty zarejestrowac :))

angel- jak tam lot?
doris- slodka masz ta coreczke
ivi i reszta pochorowanych- kurujcie sie i szybko wracajcie do zdrowka, ja juz naszczescie wypluwam resztki chorobska z siebie ....
 
czesc, ja slabo nadal, cos nie moge sie wykurowac, a wczoraj mialam mega koszmarna i wstydliwa przygode, bylo ostro, az do poludnia mnie trzymalo, a pozniej bylam jakos wypompowana, zajrzalam, ale nie chcialo mi sie nic skrobnac.
Poza tym fajnie mi sie siedzi w domku z mezem (pracuje wieczorami, wraca w nocy), celebrujemy niespiesznie sniadanka, kawke (znaczy moj maz, ja kefirek) i takie tam...

Amandla- serio parowka na kolacje w szpitalu?? wow, ale wypas:-)
u nas na kolacje byl zawsze chleb 2 kromki+ odrobina maselka, ot caly wypas:cool:
a przeciez sa chorzy do ktorych nikt nie przychodzi! nawet do mnie moj maz nie przyjezdzal codziennie i nie przywozil obiadow, my akurat mamy sytuacje, ze nie mamy nikogo bliskiego; zadnej mamy, tesciowej, babci, cioci itd, wiec jego praca+dziecko...i wiadomo nie zawsze gotowal, nie codziennie mogl przyjechac:-(

moje dziecko oglada wieczorynke, zaraz ide ja klasc, a chwile przed bajka zobaczyla jakies nasze zdjecie z podrozy poslubnej i sie pyta gdzie my bylismy, a gdzie ona byla wtedy, ja na to, ze jeszcze jej wcale nie bylo, nawet w brzuszku mamusi,a ona na to; ahaaaa zostawiliscie mnie w samochodzie:shocked2:
i jak 3 latce wytlumaczyc, ze kiedys jej w ogole nie bylo?
po chwili; mamusiu ciesze sie, ze TY jestes!!:shocked2::-D

Doris- slodka Emilka!!
moja tez sie pyta ciagle czy ja dzidzius slyszy, czy spi, czy je, co je itd:-D
 
reklama
Do góry