reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

pogaduchy marcóweczek 2012

A ja bym chciała należeć do tej grupy marcóweczki 2012 jak się tam dostać :confused: bo widzę, że grupa zamknięta :-(

Przespałan cały dzień heh brak mi mocy , chęci i humoru no rewelacyjne rozpoczęcie roku :wściekła/y:
 
reklama
kurcze..ledwo tu weszłam, żeby sobie Was poczytać a tu takie szpitalne wieści krążą :/ Myślami jestem z Kasiurkiem i Bozienką... w napięciu czekam na rozwój sytuacji w przypadku tej drugiej. Wierzę, że wszystko będzie dobrze!


Tak przy okazji-najlepszego dla wszystkich marcóweczek w Nowym Roku! Choćby się 'waliło i paliło' ;) (oby nie), ten rok będzie dla nas wyjątkowy :) byle do marca! :-)
 
Hej dziewczyny w Nowym Roku.
Wpadam na chwilę bo ja dzis generalnie leżę bo brzuchol zaczął mnie boleć.
Strasznie zaczełam tez puchnąć także w tym tygodniu dygam do lekarza:-(.
Kurcze z Bozienką to rzeczywiście kiepska sprawa, ale trzymam kciuki zeby wszystko się dobrze skończyła dla niej i maluszka :tak:.
Jeszcze raz dziewczyny wszystkiego dobrego w Nowym Roku dla Was.
Bozienka Kasiurek trzymajcie sie.
Wracam na kanape trzymac nogi na "lampie".
 
witam sie w nowy rok :-) JAk skończyłam wczoraj prace o 21, poszliśy do znajomych i w domku byłam przed 4, ale na 9 znowu do pracy i dopiero wócilam,wiec nie mam siły na nic:/

Wyczytałam ze z bOzeinka nieciekwe, mam nadzieje ze mała jeszcze troszkę posiedzi. Trzymam kciuki,
Kasiurka z toba tez jestem myśłami:tak:

A póki co musze troszkę odpocząc bo nogi mi odpadaja, DObrze ze jutro z mężem wolne, wiec pól dnia spimy:-) a wieczorem szkoła rodzenia:-)
 
Ja właśnie jak czytam zawsze ile Nusia pracuje to za głowe się łapię :no: Oczywiscie kazdy czuje sie inaczej i wiem, ze kobitki pracuja do konca czasem :tak: Ale cholerka jak ona pisze, ze 8 godzin stoi na nogach to mi sie az przed oczami na sama mysl czarno robi- podziwiam Cię kobieto!
a

Dzieki Angel. ALe juz niedługo- maksymanie jeszcze 2 tygodnie i bede prosila o zwolnienie, bo juz sama widze ze ledwo przedze:/ a przeciez od marca zacznie się praca 24h/dobę :-)
 
reklama
Do góry