reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

pogaduchy marcóweczek 2012

_Lina ja jak patrzę na te ciuszki to głupieje czego mi jeszcze brakuje :eek:
Fakt chyba sobie odpuszczę, bo złość mi przeszła w rozczulenie i jeszcze ciuszki osmarkam :-D
 
reklama
dzien dobry:-)
Dopiero podniosłam tyłeczek z łóżeczka:-) W nocy w miare dobrze spałam, ale budziłam sie kilka razy, bo moja przyjaciółk leciała nad ranem do Polski, pierwszy raz maluchem a do tego znnowu w Irlandii wiatry:/ Ale doleciała:-)

JA na 15 do pracy idę, nie chce mi sie strasznie.

A co do dzieci, one maja często inteligetniesze odzywki niż dorośli:-)
 
Inamorate i Nefi dajcie spokój popierzecie w nowym roku - świeższe ciuszki będą :-):-) ja też z początkiem stycznia mam postanowienie wziąć się do roboty ;-);-);-) teraz żeby zabić wolny czas szukam przepisów na sylwka :-) coś nowego zrobię do jedzonka :-):-) a co jak Nowy Rok to Nowy Rok a , że spędzony sylwester z polsatem to inna bajka ;-)

_Lina no niby tak, ale i tak musze looknąc co dostałam, ponieważ ewentualne braki chciałabym uzupełnić przed wyższym vatem :tak:, poza tym wyprzedaże się zaczęły i im szybciej się doturlam do sklepu tym większa szansa na cos fajnego.
W Sylwka wpadają do nas znajomi, także pewnie jakowaś kolacyjke upichce z moim M. heheh u nas północ spędzamy w łazience z naszym psem, który totalnie boi sie fajerwerków i pijemy szampana siedząc na wannie. ja w tym roku piccolo ma sie rozumieć :happy2: tylko jeszcze nie wiem hhhmmm wiśniowe, a może truskaweczka :tak:
 
Ostatnia edycja:
Cześć Dziewczyny,

U nas Sylwester w domku w dwójkę a raczej we trójkę, ja z szampanem Picolo:-D, mąż pewnie coś mocniejszego.
Ale szybkie święta były, teraz szał wyprzedaży.
Ja tam daję sobie spokój i zatoczę się na spokojnie w styczniu, grunt że listę mam prawie gotową, najdroższy zakup to wózek:-( wybraliśmy Mutsy 4 rider, po obejrzeniu go u dwóch przykaciółek co go wychwalają bardzo.
Co do ciuszków to poszukam jakiś hurtowni/sklepów net w Wwie i podjadę to zawsze będzie taniej.
A Wy jakie macie plany?

Z tematów zdrowotnych to czy Wy też w drugiej połowie dnia macie wrażenie, że przybywają Wam kolejne kilogramy i ścinają Was z nóg? Ja padam po 16tej. Drzemka, a potem moja mała niunia fika w brzuchu do północy, no bo po co spać.

Czy u kogoś jest śnieg? Bo choć troszkę by mogło być, tak dla klimatu zimowego, to i bałwana by się ulepiło
 
dzieeen dobry;]
kolejny dzien z bolem plecow czas zaczac...

wkurza mnie pewna kwestia ---> zrobilabym tak wiele, a nie mam mocy, by sie za to zabrac.
A musze isc do szpitala zwiedzic, dokupic troche rzeczy, zrobic nastepne pudelka, skontrolowac liste wyprawkowa i podliczyc wszystkie wydatki... a jeszcze tyle cerowania mam... jeszcze do banku kuknac trzeba, na badania isc... ciuszki zaczac przebierac i niedlugo poprac...
maaaaaaaaaaaaamma mia.
Niby tyle czasu, a jednak za malo jak mocy brak;o

u nas Sylwester to wielka niewiadoma, bo ostatnio od godz 19 senna chodze okrutnie. Nie jestem w stanie przewidziec jak bede sie czula w ten dzien:p Ale w razie czego 200 metrów dalej mieszkaja znajomi do ktorych mozemy sie zabrac:p
 
nefi podoba mi się Twój plan sylwestrowy ... Ja ostatnie cztery sylwestry przespałam :-D:-D:-D
Mój M się śmieje że już ćwiczę żeby dotrwać do północy bo wczoraj dopiero o 23 poszłam spać :-)

My pewnie zrobimy sobie jakąś fajną kolację , i może wcześniej z Boryskiem poświętujemy a potem jakiś film zapuścimy :tak:
 
no ja z mężem w sylwestra pracujemy do 21:/ a na drugi dzien ja mam na 9 a mężu na 12. ALe i tak dziemy do znajomych:-) Kumpleka w ciązy wiec razem bedziemy ic piccolo a chłopcy cos mocnijeszego.


U mnie wichura i grad na zmiane....bomba:wściekła/y:
 
Kurcze do Nas chciała siostra cioteczna z Mężem przyjść... ale napisałam, że nie dam rady - szczerze nie wiem jak się będę czuła ale wątpię , żebym znalazła siły by siedzieć do 2-3 a wcześniej jakieś sałatki i coś na ciepło do jedzonka zrobić :sorry2::sorry2: nie wiem czy sie nie obrażą na nas :sorry2::sorry2:
Mini ja z M też pewnie będę w domku filmy oglądać albo do kina się wieczorem na coś wybierzemy tak romantico :-)
 
reklama
Nusia a skąd Ty masz siłę na to???? czy Ty nie symulujesz ciąży????

heheheh wprawiłam sie przed swiętami:-) przed wigilia tylko 3 h snu, w niedziele o 6 rano zakupki:p hehe wiem ze maksymalnie do 2 wytrzymam i do łozka,W poniedzialke mam wolne po sylwku wiec bede spala cały dzień:-) W sumie po porodzie bedzie cieżko na spotkania ze znajomymi wieczorkiem. Zostana nam tylko popoludnia:-)
 
Do góry