No to poszłam spać wcześniej…. o 3:30
Dziecko 7 kg, mam nadzieję, że mi to nie grozi mimo podwyższonego cukru… zapytam lekarza na usg w styczniu ile moje Maleństwo waży
innamorte piękny wózek, też już bym chciała ale my kupimy dopiero po urodzeniu Dzidzi
kindzia ciekawa lista, chyba jednak nie zrezygnuję z pierogów , karpia makowca i zupy grzybowej – w rozsądnych ilościach… reszta mnie nie interesuje… po cytrusach mam zgagę gigant więc też odpadają
pinula czy przepis na pierniczki wzięłaś z naszego wątku kulinarnego? Ja też musze upiec, najlepiej dzisiaj ale przecież one już nie mają za dużo czasu na leżakowanie, nie chcę żeby były kamiennie w przyszłym tygodniu
Angel grillowana pierś z surówkami – mniam
Manta ja też uważam, że cukier mi tak wyszedł, bo zjadłam ostatni posiłek jakieś 6 godzin przed badaniem, a nie 10… dlatego mam nadzieję, że następnym razem będzie lepiej
Dziewczyny Wy tak o tym bareczku, a mnie się marzy naleweczka malinowa – widzę tę butelkę za każdym razem jak otwieram szafę
te nowe ubranka też oczywiście będę prać… przecież nie wiadomo kto ich dotykał, poza tym trzeba je zmiękczyć
u mnie prezenty prawie w komplecie
mąż – Transformersów 3 (których już zaczął oglądać) i t-shirt
mamuśka – słodycze i książkę
teściowa - płyn do kąpieli, słodycze
teść – polar
szwagier i szwagierka – t-shirt
babcia – baryłki (jej ulubione)
ciekawe czy ja coś dostanę…
poza tym w końcu udekorowaliśmy sklep świątecznie, nawet fajnie wyszło, jestem zadowolona