reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

pogaduchy marcóweczek 2012

reklama
Wolałabym jednak sprzedać ... Może się uda jakoś to załatwić bo jednak teraz blisko to zimno a daleko to znowu szczepienia są obowiązkowe ( a oprócz tego mamy trzylatka do wzięcia )
Na nartach nie jeździmy więc trochę tak na siłę szkoda się wybierać ... A kasę możemy odłożyć na wakacje gdzieś blisko ( nawet z maluszkiem ) albo pojechać na święta do Włoch do teściowej i też wycieczkę sobie zrobić po swojemu :tak:
 
a teraz skończę czapuchę, otem powycinam kółka na gwiazdki choinkowe i jeszcze mam w planach masę solną na anioły... jakąś wenę mam :-)chyba dlatego, że zazwyczaj o tej porze roku już zaczynałam działać na kiermasz świąteczny, a w tym roku jestem "bezrobotna"... a może też pierniczki jakieś bym pyknęła, bo mnie villandra zainspirowała
a już chciałam zaproponować, żebyś do mnie wpadła i razem byśmy se polukrowały ;-):-D
Machnęłam dzisiaj resztkę serc, domalowałam gdzieniegdzie co trzeba było, większość choinek też gotowa - to będzie powoli półmetek...
tunia fakt, troszkę się narobię, ale zarobic to mam zamiar nie siebie, ale co innego ;-) święta idą, prezenty kosztują...

Mini gratulacje; ja bym sie nie wahała i pewnie od razu gdzieś wyruszyła - od dwóch lat sobie obiecuję jakiś urlop z prawdziwego zdarzenia i zawsze coś w drogę wchodziło. Ostatni raz planowałam w czerwcu wyjazd na luty 2012, ale miesiąc później dwie kreski na teście kazały schować te plany znowu do szuflady - znając życie, mojego męża i tysiąc innych czynników nigdzie nie pojedziemy przed upływem 3 lat (nie licząc odwiedzin u rodziny w poznańskim, no - w porywach może za rok rodzinka w Niemczech, ale jakoś nie sądzę). Korzystaj kochana - trochę frajdy w życiu też sie należy, a taka okazja nie trafia się codziennie :-).
 
Ale pustkami powiało...

A mi mąż właśnie zaserwował najprawdziwsze porno dla kobiet :-D:-D:-D
Poprosiłam go o umycie podłóg, a on dodatkowo odkurzył dywan i sypialnię, ogarnął troszkę nasz "salon" i sam od siebie :szok: opróżnił kubełki ze śmieciami :szok:.
No cudownie po prostu. Więcej takich dni poproszę :tak:.

A tymczasem życzę spokojnej nocy - choć odnoszę wrażenie, że większość chyba już śpi ;-), a na nocne marki jeszcze za wcześnie :-D. Do jutra.
 
reklama
Hejka..

Nie nadrobie Was bo łeb mi odpada i wyjatkowo ;-) chyba sie zaraz kładę..
Tak wpadłam pokazać, że żyję ;-)
Teraz to juz bedzie mnie mniej jakis czas..wiecie poniedziałek ;-)
Jeszcze tylko jutro..

Pozdrowionka
 
Do góry