reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

pogaduchy marcóweczek 2012

ps. ja tez sie budze po kilka razy w nocy, ulozyc sie nie moge, bo uwielbiam spac na brzuchu:crazy:

Skąd ja to znam :errr:
Zawsze spałam na brzuchu lub w pozycji bocznej ustalonej. Teraz też głównie na baletnicę z podpórką pod kolanem, żeby dzidzi nie gnieść. A pomyśleć, że moja mama przez całą ciążę spała tylko na brzuchu, choć wcześniej nigdy tego nie robiła - ostatnio odkrywam, że moja mama była w ogóle zdolna do wielu rzeczy prawie niewykonalnych...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Witam z rana!

Pinula tylko nie przesadzaj z narzekaniem, bo jeszcze do szpitala Ciebie położą ;-):rofl2:

oj chyba rocznik 2008 naprawdę wygadany ;-) Dobrusia ostatnio namiętnie ogląda programy typu galileo czy bajki Adibu, serię "Było sobie" no i normalnie w szoku jestem ile jest w stanie z tego zrozumieć a potem tłumaczy co i jak :tak:

Wy spać nie mozecie, a ja dałabym wszystko żeby mała dała mi spać. Wczoraj poszłam przed 23 do łózka, mysląc, że nieco nadrobię i co? Glizda do 24 ze 3 razy się budziła :dry: potem jeszcze kilka razy, ja do łazienki i nad ranem u niej usnęłam. Pobudka po 6 :dry: a co najlepsze m poszedł spać przed 23, spał cała noc, przez sen wyłączył budziki i go do pracy o 6.45 ledwo z łóżka zwlokłam :baffled: no i gdzie tu sprawiedliwość... mam nadzieje, że drugi maluch spiochem będzie, bo ja na zakrętach nie będe wyrabiać. a co gorsze, że jak niewyspana jestem, to łatwo się denerwuje i chodze jak osa...
a położyc się nie moge, bo obiecałam malej kapcie zrobić na szydełku i muszę się sprężyć, żeby po powrocie z przedszkola miała gotowe :sorry2:

miłego dzionka!
 
mini to ja dzisiaj zjadlam 2 mleka w tubce te takie slodkie :)
o matko a ja slodkiego nic...moloby nie istniec:szok:

ufff ogarnelam chate , jeszcze podlogi zostaly i chyba jakies pranko jeszcze nastawie , troche pozno juz ale co tam....
ja dzis od rana dalam czadu... wszystko do gory do dolu ale wstalam z takim bolem glowy ZNOWU ze musialam zaczac cos robic zeby nie odleciec:tak:
milego dnia-u mnie ladnie:-)
 
hej
Mata łączę się w bólu . Mój smyk niby zazwyczaj ładnie śpi całą noc ale ja się budzę np o 4 i spać nie mogę do 6 a jak już usnę i śpi mi się tak cudnie to Borys przyłazi do nas z pobudką :dry:

Ivi spróbuj ograniczyć , kawę i pepsi do minimum i nie oglądać TV ani nie siedzieć na kompie z wieczora ... wbrew pozorom to utrudnia usypianie ( przynajmniej tak przeczytałam w bardzo mądrym artykule :-D:-):-D)

Ja też śpie na brzuchu , muszę chyba zainwestować w jakąś poduchę bo już mi nie wygodnie opierać się na kołdrze . Z BOryskiem tak spałam do końca ciąży ...

ajako ja w zerówce też wierzyłam w krasnoludki :-)
 
Ostatnia edycja:
a ja nadal wierze w krasnoludki, Świętego Mikołaja i magiczny świat na drugim końcu tęczy ;) nie gubmy dziecka w sobie:D

mini - tylko jak bez kawy i pepsi wytrzymać w ciągu dnia po takiej nocy...

ja dziś mam dzień taki że .. bez kija nie podchodź :(( wysłałam już smoka spać, bo on też dziś padnięty i marudny biedaczek.. :(
 
Ivi wiem że trudno , zwłaszcza przy takiej pogodzie ...ale jeden dzień się przemęczysz a potem już powinnaś spać jak dziecko... ewentualnie nie pij po 15 nic z kofeiną .

Dziś chyba jakiś biometr zdecydowanie nie korzystny bo ja usypiam , Borys rozdrażniony . Chyba zaraz zbierzemy się na jakieś kuleczki żeby w domu nie siedzieć ... Może jak się wyskacze to po obiedzie pójdziemy spać :sorry2:

U mnie dziś na obiad fasolkowo-warzywna zupa gęścina i na drugie racuchy z bananami . A Wy co gotujecie ??
 
mini - wkurza mnie jeszcze to że zamiast teraz, jak młody zasypia, się położyć, to siedzę przed kompem i pracuje. grrrr niedługo czas to zakończyć...
co do obiadu - muszę zupe jakąs wymyśleć. Bo młody tylko zupy akceptuje... a na drugie to placki ziemniaczane chcę zrobić:)
 
praca w domu ma swoje zalety i wady niestety . A długo zamierzasz tak jeszcze pracować??
Długo Ci Tymek śpi w ciągu dnia ??

mmmmmm placuszki ziemniaczane :-D. Nie wiem co za składnik mają ziemniaki , ale chyba jest mi potrzebny bo i w poprzedniej i w tej ciąży mam na nie straaszną ochotę :tak::-D
 
reklama
Współczuję problemów ze snem. Ja usnęłam bez problemu. Jak zwykle jedna pobudka w nocy i wstałam o 9-tej. O 9.30 obudziłam Emilkę. U nas dziś słoneczko, więc wyjdziemy sobie na dwór dzisiaj.
Emilka dalej ma katar. Nie wiem, czy powodem może być to, że bierze Sinupret na rozrzedzenie i spływanie wydzieliny? Oczka ma szkliste, a wczoraj znowu była rzadka kupka.
Rocznik 2008 rzeczywiście jest świetny, mam nadzieję, że 2012 taki też będzie. Prawdę mówiąc Emilka wysoko ustawiła poprzeczkę swojemu rodzeństwu - jak ja bym chciała, żeby drugie rozwijało się intelektualnie tak szybko jak Emilka!
 
Do góry