reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

pogaduchy marcóweczek 2012

reklama
wow, ale sie rozpisalyscie od poludnia!:szok:

Angel- super, ze dostalas taka extra wyprawke!! ja bym teraz siedziala i non stop to przegladala hihih...podrzuc kilka niebieskich;-):-D

laski z Wysp maja sie fajnie tam z tymi ciuszkami, bo nie dosc, ze jakosciowo super to te ceny:-)

Kasiurek- z waga to tylko sie ciesz kobito!! ja apetytu nie ma nadal, jem zdecydowanie mniej niz przed ciaza (ale to tylko na urlopie, bo przed urlopem tez slabo jadlam, bo bylam na diecie heheh) i mam juz 5 kg na plusie, sama nie wiem skad i jak:confused: a tak jak pisalam w ciazy z Jula przytylam przez cala ciaze 8,5 kg....teraz juz nie bedzie tak fajnie:no:

mata
- ale masz fajnie z tymi zakupami do domku, zazdraszczam normalnie!
mnie najbardziej na emigracji cieszylo wlasnie to, ze moglam sie urzadzac, meblowac i dopieszczac kolejne mieszkanka:-)

co do wyprawki;
ja tez mialam wszystko kupione, naszykowane, poukladane i spokojnie wychodzilam do domu z dzidziusiem, bez dodatkowego stresu, ze cos bedzie nie po mojemu.
a komletowalam wszystko tez niemal od poczatku ciazy, to teraz jakos mnie nie ciagnie do zakupow, a cos tam jednak bede musiala kupic, no tym bardziej teraz jak sie okazalo, ze to synek:confused:

dziewczyny, ale macie powera, szok!
dzialacie jak nakrecone, boze a ja mialabym tyle do zrobienia w domu i kolo domu, a nic nie mozna wrrrr co za los:wściekła/y:
 
ta to fakt, ze jest nienajgorzej z cenami tu, ale mimo wszystko wozek,lozeczko, ciuszki itd itd itd a u nas wszystko z jednej pensji, bo ja nie pracuje :-) takze czekamy do usg i zaczynam powoli kupowac ;-)

wiem dlatego my postanowiliśmy kupować powoli... wychodzimy z założenia że lepiej po trochę kasy wydawać niż wszystko na raz... ciuszki zaczniemy gromadzić jak już będziemy znać płeć :-) cena wózka mnie przeraża :szok: ale w polsce też sobie taki sprzęt kosztuje... a co do łóżeczka to też tu nie kupujemy, bo po porodzie jakoś za kilka miesięcy jak wszystko pójdzie dobrze to wracamy do Polski na stałe i tam kupimy... a tu na razie takie podróżne... tak myślę na razie...

Ja też jakoś nie mam apetytu:-( na nic ochoty... i prawie nic mi nie smakuje... martwię się czy jem wystarczająco... kiedyś myślałam że jak będę w ciąży to będę sobie wymyślać przeróżne jedzonka :-) a tu nic na razie ....
 
Ostatnia edycja:
Jak tak jak Angel chciala bym kolyske tylko tak sie nad tym zastanawiam ze pozniej i tak i tak trzeba bedzie kupic lozeczko, bo ile taka kolyska dzidzi posluzy?
 
jak kogoś stać i lubi takie zabawki jak kołyska i inne bajery ...to fajno;p
ja jednak jestem za najprostszymi rozwiązaniami - zwykłe łóżeczko;-)
są obecnie dostępne łóżeczka z opcją kołysania - i to najlepsze rozwiązanie dla tych co chciałyby kołysać. Mogą mieć i łóżeczko zwykle i kolyske w jednym.
http://allegro.pl/lozeczko-radek-ii-kolyska-sosna-szuf-materac-i1845822064.html

posluzy na dluuuuzej niz zwykla (zwykle mała) kolyska.

Dobranoc;-)))
 
Ostatnia edycja:
Ale mi nie chodzi o samo kołysanie, poprostu zauwazylam u kolezanki, ze taka mniejsza kolyska stojaca zaraz przy lozku, na wyciagniecie reki zdaje wspaniale egzamin ;-) Chce uniknac dziecka w lozku rodzicow ,ale tez wiem, ze ciezko bedzie odkladac je do lozeczka gdzies dalej i wstawac za kazdym razem jak smok wypadnie :p
A tu zauwazylam jak kolezanka siedziala na lozku, male zakwililo, poprawic cos to tylko reke wyciagnela i załatwione ;)

A cena... 350 zł za kolyske z bajerami jak wczesniej pisalam a potem wymiana na lozeczko z takimi samymi bajerami ( stelaz, materac, ochraniacze, posciel, poszewki, baldachim to wszstko tez 350) to te 700 zł juz w tym wszystkim nie jest kosmiczna cena ;-)

Tunia kołyska tak do momentu jak brzdąc nie zacznie siadać bo płytka dośc jest ;-)

kamila jeszcze nie wiem jak to bedzie..
ale mamy do londynu przewoznika za 15 funtow do 20-30 kg wiec nie ma tragedi :-)
 
Ostatnia edycja:
dziewczyny Wy chyba cierpicie na bezsenność :-) Ja o 22 już leżę w łóżeczku :tak:

Amandla ja odradzam takie nosidło . Po pierwsze można w nim nosić chyba tylko dziecko które sztywno już trzyma główkę , a po drugie cały ciężar ciała opiera się na kroczu
Zobacz sobie ten filmik
Wszystko o noszeniu dziecka - YouTube

Ja też zazdroszczę tym dziewczyną które mają możliwość dzieciaczkowych zakupów w Anglii :rolleyes2: Sliczne i tanie są tam ubranka dla dzieci .

Ale miałam dziś sen :szok: śniło mi się że znalazłam krew na bieliźnie i bałam się jechać do szpitala , bo bałam się że nie usłyszę już serduszka :no:
 
Angel- pozazdroscic takiego pudla:)
Jak bylam teraz w pl to ogladalam wozki, zastanawialam sie czy go nie wyslac jakos ew jak mama by do mnie leciala, jakos wozki w uk do mnie nie przemawiaja, wkladanie dziecka do spacerowki mi sie nie widzi.Widzialam kilka na ebayu i ew tam kupimy.
Dzis mialam kiepska noc zle spalam caly czas sie budzilam i jeszcze mialam straszny sen.No i koniec laby jutro juz do pracy, tak mi sie nie chce.
 
reklama
Mini55 nic straconego na allegro można kupić ciuszki z Anglii :-) nie wiem jak się mają cenowo do Polskich ale możesz zobaczyć... sama kiedyś sprzedawałam to wiem że jest tego dużo, dopisz tylko Anglii a Ci wyskoczy dużo...

Co do biustu to wprawdzie kupiłam stanik ciążowy DD Z C/D jakie kupowałam wcześniej ale nie wydaje mi się żeby mi się powiększył bo cały czas jeszcze chodzę w starych i są dobre... więc wydaje mi się że była to tylko rozmiar inny... sama nie wiem... na razie chodzę jeszcze w starych... w nowym tylko do pracy bo mi się tak druty nie wbijają jak siedzę cały dzień :-)
 
Do góry