reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

pogaduchy marcóweczek 2012

reklama
No tak dziewczyny - monika, Pere - macie rację: tu życie prawie zamarło, a na nowych wątkach to już nie to samo....
Niby kolejne przyszłe mamy, niby teraz my te bardziej doświadczone, ale brakuje już tych emocji, ktróe towarzyszyły nam tutaj.
Na wiele rzeczy patrzy się teraz z dużym przymrużeniem oka (co u mnie zresztą i tutaj dało się pewnie odczuć). No po prostu jest inaczej :tak:

A ja się zastanawiam, jak tu przetrwać jeszcze miesiąc (albo więcej?) - bo już teraz ledwie chodzić potrafię. W życiu bym się nie spodziewała, że tak można się czuć w ciąży :eek: biodra odmawiają mi powoli posłuszeństwa...
 
monika, perlandra gratuluje dziewczyny i życzę dużo zdrowia :)
vill ale szybko zleciała Twoja druga ciąża :):-D, wybraliście już imię dla córeczki ?,
wierze, że musi ci być ciężko, ale to już końcówka i niedługo nagroda;-). Ciekawe jak Rafałek zareaguje na nowego członka rodziny?

A u nas...
Milenka nadal rozrabia :), z każdym dniem widzę, że owinęła sobie mnie wokół palca (choć tatusia bardziej :)), a tak poważnie to jest super, rozwija się świetnie, dziewczynki dogadują się bardzo dobrze. Ja ubolewam nad tym, że czas tak szybko płynie, a to taki cudowny okres :).

Ja złożyłam papiery na moją wymarzoną pedagogikę przedszkolną i wczesnoszkolną II stopnia i się dostałam, nie mogłam uwierzyć, że sie udało, no... dalej nie mogę :) jest jeden problem to są studia stacjonarne, muszę to jakoś ogarnąć.
Pozdrawiam cieplutko
 
patka oj podziwiam za chęci do studiowania - mnie by już wołami nie zaciągnęli....
Super, że dziewczynki się dogadują - to bardzo dużo znaczy :tak:

Imię - hmmm...
No nadal debatujemy - dla dziewczyny chciałam jak i za pierwszym razem (kiedy to po długiej wojnie M się w końcu zgodził) Elenę, ale M znowu ma obiekcje i cały proces urabiania od nowa....
Gdzieś tam krązy jeszcze Inga, a jak dla mnie to ewentualnie Eliza albo Samanta (ale wiem, że M też je odrzuci), M zaproponował Izabelę, ale te dla mnie z kolei za długi no i nie podoba mi się skracanie do Izki....
Do chłopięcego jeszcze nie doszliśmy, ale pewnie zajmie nam ono jak poprzednio najwyżej kwadrans.....

Jeśli o Rafałka chodzi, to jestem dość spokojna - przynajmniej na początek....
On uwielbia maluchy - niedawno jego chrzestna była z dwumiesięcznym synkiem (kilka razy się już widzieliśmy wspólnie) i był więcej niż zachwycony. Od jakiegoś też czasu ma swojego "dzidziusia" i jak na początku tylko nim rzucał, tak teraz chętnie go przytula, głaszcze, mi każe go głaskać i przytulać (bo czasem biorę tę lalę jak prawdziwe dziecko - żeby go oswoić), całusy dajemy dzidziusiowi i razem się tulimy ;-)
Ostatnio się uśmiałam, bo mówię Rafałkowi, żeby pogłaskał dzidziusia pokazując na brzuch, a ten awantura, że dzidziuś jest w jego koszyku :-D no i musiałam przynieść lalę :cool:
Mam nadzieję, że nie włączy mu się zazdrośnik, jak już będzie dzidzia. Pocieszam się, że na razie najchętniej siedzi u mojego dziadka - pytanie tylko czy dziadkowi starczy cierpliwości, bo teraz bywa z tym różnie :sorry:
 
vill nie zdawałam sobie sprawy, że Ty to już... no szok normalnie jak ten czas leci
patka ja również podziwiam, że chce Ci się studiować... i kierunek mało pracodajny ale pewnie będziesz studiować z pasją :-)
 
Dziewczyny z Lodzi i Zgierza oraz okolic

Zapraszam na sesje zdjeciowe. Zaczelo sie u mnie od zostania mama ponad rok temu, wiec wiem jak wpolpracowac z maluszkami oraz z tymi juz nieco odrosnietymi tez.
Zdjęcia wykonuję w okolicy Strykowa, Łodzi i Zgierza.
Zapraszam do obejrzenia moich zdjęć http://mozefotke.blogspot.com/
 
Hej.
Jeszcze jestem 2w1. Wszystkie przygotowania zakończone, komplet wyników w ręku, więc w końcu jestem gotowa.
No prawie - wciąż jeszcze nad imieniem trochę z M dumamy - do porodu chyba wydumamy :-)
 
Hej,
Mnie sto lat nie było.
Gratuluję dziewczyny.
Vill jejku Kochana Ty juz na końcówce :szok:, Jejku jak ten czas leci. Trzymajcie się kobiety. Fajnie, że córeczka do kompletu.
Pozdrawiam cieplutko i 3mam kciukasy.
 
nefi !!! no wieki całe !!! :-)
A co tam u Was - jak Natalka? Pewnie już niezła z niej pannica, co?

U nas na razie wielka debata nad imieniem - właśnie dziewczęcym (wzorem pierwszej ciąży - o chłopięcym jeszcze nie zdążyliśmy pomyśleć i jak tak dalej pójdzie, to możemy nie zdążyć), ale czy będzie córa, to się okaże ;-)
Ponoć plotki głoszą, że może, ale ja tam nawet nie śmiem w to wierzyć i trzymam się wersji, że zobaczę, jak urodzę i wtedy uwierzę :-p
 
reklama
Dzięki dziewczyny, mam nadzieje, że wytrwam i uda mi się pogodzić opiekę nad Milenką ze studiowaniem :) narazie odpukać jest oki.

w sobotę byliśmy z M na weselu, to było duże przeżycie dla nas i Milenki w związku z tym, że nocowała po raz pierwszy poza domem. Emocjonalnie byłam wykonczona, stres i te sprawy (jeszcze do siebie dochodzę :), na szczęście wszystko było wporządku co prawda ciocia opiekująca się Misią nie spała w nocy, bo czuwała, ale w ciągu dnia było super. Milcia szybko podporządkowała sobie wszystkich, a Pati zachowała się na medal :)

U nas Milenka od niedawna przesypia całe noce i ja jestem zachwycona z tego powodu. A jak u was dziewczyny ze spaniem?

vill
szybkiego, bezbolesnego (o ile to możliwe) rozwiązania. Czekamy na wieści :)
Jeśli mogę się wypowiedzieć w sprawie imienia to Elenka mi się bardzo podoba :), najważniejsze, żeby wam się podobało, ale przyznaje, że to ciężki wybór.
 
Do góry