reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

pogaduchy marcóweczek 2012

Wszystkiego najlepszego dla Amelki, Kubusia i Edusia, niech rosną zdrowo.
i oczywiście dla kobietek również wszystkiego naj
kajoinka
cudownie zobaczyć stado sarenek:tak:.Zdolniacha z Kubusia juz niedługo będzie zasuwał bez trzymanki:-). Jaki macie niekapek ?, bo moja to nie moze załapać jak to działa:-D.
Szkoda, że w urodzinki przyplatała się trzydniówka:-(. Torcik śliczny, a solenizant wygląda na zadowolonego:-).

beata współczuje czwórek, szybciutko sie pchają, u Milenki narazie cicho sza. Gratuluje pierwszych kroczków, super prezencik zafundowal mamusi.

villandra właśnie doczytałam, że u Rafałka też czwóreczki na tapecie, pewnie ciężko było. Milenka źle znosi ząbkowanie więc ja się przygotowywuje psychicznie, a myślałam, że jeszcze mam czas:zawstydzona/y::szok::-D. Ja też znowu próbuje oduczyć jedzenia nocnego:no:, łatwo nie jest.

Dzisiaj nawet sie zastanawiałam dlaczego mi tak opornie idzie z oduczeniem Milenki jedzenia nocnego. Pati miała 9m jak musiała sie definitywnie pożegnac z cycusiem z przyczyn zdrowotnych i pamiętam, że kilka nocy płakała, m mi wtedy pomagał,a potem szybciutko zapomniała i bardzo szybko załapała różnice między dniem a nocą. Wydaje mi sie, że problem tkwi we mnie, że to ja kombinuje i niemogę się zdecydować, a wystarczy być konsekwentnym:zawstydzona/y:. Trzymam za Ciebie vill kciuki i oczywiscie za kajoinke.

Atan nie dziwie sie Amelce, ale miała wrazen, a ty pracy przy 21 osobach, podziwiam. Slicznie wyglądałyście dziewczynki.

Kupiłam mleczko bebilon 3, Milenka niechce pić samego mleka, daje jej z kaszką na noc. Czym zastępujecie mleczko z cycusia? i może macie jakieś sposoby na to jak przekonać maluszka do picia mleczka m?.
Idziemy do szczepienia w poniedziałek.
Kupilismy pierwsze buciki, trudno było bo Mili ma wysokie podbicie i nadawały się tylko buty elefanta i bartka, zdecydowalismy się na bartka, łatwo sie je wkłada i sa lekkie.
 
reklama
Witam no maz pomogl.w wiekszosci bo kucharz :-)
A co do mleka moja zwyklych nietknie jedynie mleko humana 3 z jabuszkiem.nawet ja dam rade to wypic niejest tak niedobre jak te zwykle... No.i ja na kolacje kaszke buleczke itd no a potem jeszcze cyc wiec zaduzo niepomoge...

Stwierdzam Ze przychodnie sa do dupy piszlam z moja o 13 i nas nie przyjeli bo lejarka do ktorej nalerze.juz jej nue bylo a inny lekarz nie przyjmue no kazala mi przyjsc w poniedzualek a jak bedzie goraczka to prywqtnie. No co za sluzba zdrowia..
 
patka my mamy taki niekapek:
Butelka kubek DISNEY 150 ml niekapek 6m+ NUK 0%BPA (3026403781) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
na początku Kuba też nie umiał z niego pić więc dawałam mu zwykłą butle i taki najzwyklejszy gumowy/lateksowy smoczek do niej. (z silikonowych nie chciał pić) Jak załapał butle to potem spróbowałam znowu niekapek mu podać i jakoś załapał jak się z tego pije.:-)
Teraz udaje bardzo samodzielnego i nie chce żebym mu trzymała niekapek tylko wyrywa mi z ręki i pije sam :-D A Milenka chce pić z butli?
Solenizant zadowolony bo to zdjęcie z następnego dnia :-D
U nas z zębami spokój (chyba) wyczekuje niby dolnej dwójki bo jedna już cała wyszła ponad miesiąc temu a drugiej brak :confused: Zawsze ząbki szły nam parami, góra z 2-tygodniowym odstępem.
U nas kiepsko z ograniczaniem cyca. Mały cwaniak chyba coś przeczuwa i nie chce zamieniać cyca na smoczka, dziś np wstalismy o 5 bo Kuba nie chciał spać bez cyca w buzi, a smoczka wypluwał :no: oj czekaja mnie ciężkie czasy :tak:
My zamiast mleczka w dzień dajemy jogurcik, czasem zwykły twarożek, kaszki na mm. Ja się nie dziwie że te maluchy nie chcą pić tych wszystkich mm one są po prostu obrzydliwe :tak:
Atan służba zdrowia że szkoda gadać :no:
vill a Ty gdzie się podziewasz?
 
kajoinka ja mam taki twardy plastikowy niekapek campola, muszę jej kupić właśnie taki z gumowym dziubkiem, pewnie jej będzie łatwiej.
Pije z butli herbatkę.
Zobaczymy jak z tym cycem będzie, u nas też jest silne uzależnienie:)
Atan z tą służbą zdrowia u nas to jest masakra, tyle się słyszy teraz w telewizji złych wiadomości na ich temat, a oni dalej nic z tym nie robią.
Jak lekarz może dziecka nie przyjąć, koszmar. Może jedźcie po 18 na pogotowie? Ja mieszkam w Krakowie i pod nosem mam szpitale więc jak tylko coś mi się nie podoba to tak robie, ale rozumiem ludzi z mniejszych miejscowości, że jest z tym duży problem. U nas w przychodni też często mówią, że nie ma miejsca, ale zawsze można przyjść i lekarz nie odmawia.
Też bym chciała męża kucharza:-).
 
patka82 co do butów to my Nadii kupowaliśmy chyba już z trzy pary butów i każde złe :-( albo się wyginają we wszystkie strony i nóżka ucieka, albo znowu za sztywne i ciężko jej chodzić. Możesz wrzucić foty jakie Wy macie te buciki??

Atan co do przychodni to lepiej się nie wypowiadać, niektórych przydało by się porządnie zje*** to by się w końcu opamiętali.
A później słyszy się o takich przypadkach, że już za późno było i nie można było nic zrobić.

kajoinka711 my też mamy taki niekapek i też z niego nie chce pić :no: jakoś oporna jest. Najlepsza butla i już :-)
ale też już bym chciała przejść na taki. Zazdroszczę spokoju z zębami, nas już długo czwórki męczą, a jak na razie tylko jedna górna wylazła.

Jeżeli chodzi o mleczko to my już od tygodnia jedziemy na krowim i jest Ok. Mała je nawet więcej i chętniej niż mm.
 
Cześć dziewczyny.
Wybaczcie, że trochę Was ostatnio zaniedbuję, ale nie daję rady ogarnąć wszystkiego.
Małego nadal odcycowujemy z mniejszymi lub większymi sukcesami (więcej tych większych), za ogarnianie chaty się w końcu wzięłam (wszak niedługo gości mieć będziemy) i to pomimo tego, że zaczynam się czuć jak.... kobieta w ciąży :-D To jeszcze nie są mocne mdłości, ale nie powiem żebym czuła się znakomicie. Do tego spać, spać, spać - tylko co mi po tym, że pójdę spać wcześniej, jak wtedy Rafał zawsze coś wymyśli :eek:

Do tego zapisałam się na październik, a tam taki przerób, że łohoho!
No i tym sposobem nie mam czasu prawie na nic. Szukam jeszcze prezentu dla małego (tzn. już wybrany - trzeba jeszcze kliknąć), dla siebie kiecki (bo się napaliłam po jednej przymiarce w staradivariusie - niestety, rozmiarówka do L to zdecywanie za mało :no: A tak mi się podobała ta sukienka :wściekła/y:), bucików dla Rafała. I tak myślę, że na wiosnę, lato przydadzą mi się jakieś ciązowe spodnie, bo nie wyrobię w samych jeansach jak poprzednio, kiedy tylko w domu siedziałam (tym razem nie ma takiej opcji), a moje spodnie juz mnie cisną, mimo że na plusie dopiero 1kg.
No i roczek zbliża nam się wilekimi krokami - wparawdzie do imprezy jeszcze trochę, ale powoli trzeba myśleć o tym i owym....

beata gratuluję pierwszych kroczków - u nas dziś po raz pierwszy pojawił się ODRUCH kroczny, tak na trzy kroczki - Rafał odkrył nowe zastosowanie swoich nóg :-D

kajoinka serdeczności dla Kubusia - niech rośnie zdrowy i silny, a każdy dzień wita z uśmiechem :-)

patka u nas te czwórki nadal idą - przebite z jednej strony, ale gdzie tam, aż wylezą całe :rolleyes2:
W nocy awantura, jak głodny - nieraz opróżni oba cyce (raz mu na to w nocy pozwalam i w dzień, ile chce) i jak chcę zabrać, to ryk - wtedy butla z MM; pociągnie zazwyczaj ok. 50 ml i odpada. Więc chyba głodny :eek:
Ja próbowałam hipp combiotik, teraz akurat mamy próbki z bebiko, a w zapasie kupione gerbera. Wiem, ze nie powinno się tak mieszać, no ale tak wyszło. Ja w sumie najpierw dodawałam to mleko do kaszki na kolację (robiłam wtedy samą ryżową z dodatkiem mleka). No i chyba ostatecznie głód dał mu dobrą lekcję (na ale jak cycusie osuszył, a on nie najedzony, to co ja poradzę???)
Niekapek to mamy z lovi - a dokładnie butelkę i nakrętkę - ustnik twardy. Teraz pije z tego już naprawdę ładnie. Mamy też ten 360o ale dość dawno nie próbowałam go do niego przekonywać - jakoś nie umiał go dotychczas pojąć

Atan pamiętaj, że nasze maluchy mają jednak jeszcze inny smak niz my ;-)
Ja z lekarką nie mam problemu - choćby komplet kompletów miała, dziecko ZAWSZE przyjmie. Zdarza się, że kolejka "dodatkowych" pacjentów dłuższa jest od tej normalnej.
Zdrówka dla Amelci
 
Hejka oczywiscie gdyby hylo zle pojechalabym do szpitala ale dzis to niebo a ziemia ale jeden problem niechce jesc lyzeczka bo dostawala na innej pomaranczowej lekarstwo i teraz walcze by wogle jadła..a katar prawie sie skonczyl zostal wredny kaszel i zaczuna soe chyba urywac i ona sie boi kaszlu i za kazdym kaszlem placz i w nocy tez wiec spie od kaszlu do kaszlu ... Ciezka noc..

Vill jak co to mam kilka spodni ciazowych moge cu wypozyczyc bo nie sprzedaje bo kiedys moze bedzie braciszek :-) tylko koszty przesylki pokryjesz zainteresowana ? Jak cos to ci foty zrobie itd :-)
 
Atan dzięki za propozycję - tyle że ja szukam takich typowo letnich i krótkich spodenek, bo bluzek trochę mam, co się nadadzą, ale jak dopiecze 30 stopni, to w moich jeansach się ugotuję.
Zobaczymy jeszcze - najwyżej jak będę w kropce i w Poznaniu ;-) to się uśmiechnę.
 
Na lato mam 3/4 dwie sztuki 2 spodniczki i jedne dl spodnie ale cieniutkie i jedne takie do.kolan biale z tego co pamietam :-)
 
reklama
U śnieg nam wszystkie mamuśki wymiata. Co tam u was ciekawego słychać.? My cały tydzień na antybiotyku. Na szczęście choroba opuściła i już humor małej wraca:-) przez cały czas nie mogła wychodzić na dwór. A dziś jak ją postawiłam na parapecie to przykleiła się do szyby i nie chciała zejść :-D u nas dziś było - 17 w nocy zimnica. Dobrze że w końcu ta wiosna idzie. Może choróbska się skończą. Pozdrawiamy;-)3
 
Do góry