reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

pogaduchy marcóweczek 2012

Oho - widze jakiś powiew życia - AŻ 3 posty :-):-):-)

kajoinka gratuluję ukończonej podyplomówki
U nas babbababa też było jakiś czas temu, ale teraz jakby mniej - zdecydowanie woli wyrażać swoje zdanie piskiem ;-)
Obiad dwudaniowy? Uhmmmm..... Dobrze jest, jak wciagnie ilość odpowiadającą połowie dużego słoiczka. Zupki ostatnio zjadł całe 3 łyżki... No ale nic na siłę. Też się zdarzają dni, że zamiast jakichś tam warzyw czy mięsa woli cyca, to niech ma - a co! ;-)
Mam nadzieję, że szybko pogonicie wszystkie wirusy

anula cudownie zobaczyć znowu taki śliczny suwaczek, w którym co chwilę coś się zmienia ;-):-)
Tak czytam o tych zmianach - my m ieliśmy podobne cały czas w zgięciach kolan; myślałam, że to takie jakby odparzenie - u dermatologa też byliśmy, dostaliśmy maść do zrobienia, ale miałam wrażenie że nie pomagała. Smarowałam to alantanem plus - dwa razy dziennie i było ok. Ale niedawno pojawiło się jeszcze w zgięciu łokcia (i dodatkowo zrobiły się takie czerwone i grube krosty w miejscu wkłuć po szczepionkach), więc sięgnęłam znowu po tę maść (bo nic innego już nie pomagało) i tym razem wszystko ładnie zeszło w ciągu zaledwie kilku dni....
Emolium też stosujemy - tę specjalną emulsję właśnie i kąpiemy się w oillanie.
Rafał też przybijał piąteczkę, ale ostatnio zdecydowanie bardziej woli taką rękę do piątki wpakować do buzi i traktować ją jak gryzak :rolleyes2: jak wszystko zresztą....
Kciuki za badania oczywiście są - jestem przekonana, że wszystko będzie w jak najlepszym porządku. A będziecie pytać o płeć czy zostawicie sobie niespodziankę?

patka spoko - wiem, że Rafał ma jeszcze na wszystko czas, co nie zmienia jednak faktu, że z niczym mu nie spieszno ;-)
U nas też nocne cycanie co najmniej potrójnie - a w dodatku "mamo nie waż się wyjść z sypialni, bo będę RYCZAŁ" :sorry: Tak mineły dwa ostatnie wieczory - ciekawe czy dzisiaj też będzie tak szalał....
Co do MM, to myślę, że tu nie ma dobrych ani złych wyborów - bo to wszystko zależy od malucha. Myślę, że bebiko nie będzie gorsze ani od nan, ani hippa czy humany oraz wszystkich innych. W teorii powinno się to ustalać z pediatrą. W praktyce jest tak, że nawet jak Ci pediatra doradzi, to i tak pozostaje podanie mleka i obserwowanie reakcji maluszka (która nie musi nastapić od razu) - czy z brzuszkiem kłopotów nie ma, z kupkami, czy ze skórą się nic nie dzieje.
No i podanie MM na noc nie gwarantuje Ci, że pośpi dłużej...
Coś mi mówi, że naszym maluchom z tym cycaniem niekoniecznie o głód chodzi...
I bynajmniej nie robimy za smoczki, bo jak ktoś mądry zauważył, to smoczek wymyślono po to by zastąpił pierś, a nie odwrotnie ;-)


Ja tu kliku kliku a mi dziecko po całym pokoju łobuzuje (przemieszcza się sobie tylko znanym sposobem :eek:)
 
reklama
u nas alantan plus nie bardzo działał, pewnie dlatego, że nie łagodził swędzenia i tak to stale jak dorwał nogę podczas przebierania pieluszki to drapał i odnawiało się...

co do płci to jeśli będzie widać to pewnie poznamy wcześniej :tak:
 
Villandra u nas jest dokładnie tak samo z cycaniem, również mama nie może się oddalać, bo Milenka się budzi. Bardzo komplikuje nam to życie. Z tym smoczkiem to prawda, że dzieci traktują nas jak smoczek. Od kilku dni próbuje nie podawać jej cyca zaraz po przebudzeniu to niestety konczy sie płaczem. Często weźmie do buzi, pociągnie kilka razy i od razu zasypia.

Zastanawiam sie czy nie chodzi o to, ze pokarm mamy szybciej jest trawiony i dziecko odczuwa głód, albo poprostu nawyk.
Wczoraj np. o 20 zjadła sinlac 150ml i zasneła ok 21.30, obudziła się o 22 zjadła, 0 2 zjadla ,a potem to już tylko na chwilke,pociagneła kilka razy i szła spać

oj nie mogę skończyć bo mała mnie woła...
 
Vill nasz mały nie robił kompletnie nic :) nie siedział , nie siadał , nie raczkował itd. i nagle wszystko przyszło prawie w jednym czasie . Najpierw usiadł , później klęczał na kolankach ,a teraz stoi trzymając się w łóżeczku :) co prawda tylko przez chwilę , bo zaraz się puszcza i jest gleba :)

kajoinka gratuluję skończenia dyplomówki . Ja od ciąży próbuję się obronić ,ale coś mi nie wychodzi póki co ;) U nas gadanie też powoli jest ,ale najczęściej bababa . My narazie jemy posiłki jednodaniowe ,ale zawszę gęste ,bo mój chłop jest taki wielki ,że po zwykłej rzadkiej zupie byłby zaraz głodny .

anula gratuluję kolejnego maluszka . Zazdroszczę !!!! ;);)
Marcelek zdolny chłopaszek :) Nasz robi papa(jak mu się zachcę ) , cześć daje ,ale kosi łapki za cholere nie chcę się nauczyć . My również powoli próbujemy dorosłego jedzenie i bardzo nam smakuje .

patka
może Milenka poprostu potrzebuje się do cycusia przytulić . A z mlekiem mm to bardzo indywidualna sprawa . My jesteśmy jeszcze na nutramigenie ,ale powoli przechodzimy na NAN

Powie mi któś drogie marcóweczki jak dostać się na facebooka ?
 
No właśnie ja tez bym chciała :p ciekawe jak tam i innych dziewczyn się sprawy z dzieciaczkami rozwijają. A podejrzewam, że tu forum prędzej czy później umrze śmiercią naturalną :(
 
reklama
Właśnie zerwał mnie na równe nogi RYK, a właściwie dziki WRZASK. No jakby mi dziecko kto ze skóry obdzierał :no:
Wykąpany, najedzony, odlożony do łóżka, spał jakąś godzinkę i tu taka pobudka - pojęcia nie mam, co to było :eek:
Może brzuszek, bo jak wzięłam go na ręce, to mu się odbiło. Ale bardziej chyba panika, że mamy nie ma... Pocycał jeszcze troszkę i mam nadzieję, że teraz już pośpi przynajmniej do północy....

anula no mój też to właśnie zawsze usiłował drapać... No ale teraz juz właściwie sladu nie ma - taki lekki cień tylko, więc na razie smaruję dalej...
Ja w sumie też Ci troszkę zazdroszczę brzuszka - wprawdzie powiedziałam sobie po wizycie u kuzynki M, że odstęp między dziećmi powinien być 3-4 lata, ale z drugiej strony uświadomiłam sobie, że nie jestem już wcale taka najmłodsza, żeby sobie pozwolić na czekanie z drugim dzieckiem np. 5 lat.... I coraz bardziej myślę o lecie.... Tylko te finanse....
Zobaczymy co życie przyniesie ;-)

patka wiadomo, że pokarm mamy jest trawiony szybciej, ale nie przesadzajmy ;-) Zwłaszcza, że pół dnia potrafi się obejść nie tylko bez cyca, ale bez jedzenia w ogóle (mój przynajmniej) - chyba, że właśnie w nocy potem nadrabia...
A na serio to ja myślę, że taki okres po prostu. Może też jakiś skok czy zwiększenie zamówienia na ilośc mleka w nocy, ale jednak najbardziej skłaniam się ku opcji, że potrzebują nasze maluchy bliskości i poczucia bezpieczeństwa.

karolina no na pewno Rafał w końcu zacznie robić to wszystko - i też podejrzewam, że może potem pójść wszystko na raz, a ja nie będę wiedziała, gdzie się z tym wszystkim znaleźć :-D
Z obroną, to broń się jak najszybciej - z reguły jest tak, że im później, tym mniej chęci do tego ;-)

Jeśli chodzi o fb - rozumiem, że nie chodzi o założenie konta ;-)
Obawiam się, że obowiązuje tam limit miejsc...
Czy forum umrze śmiercią naturalną? To już zależy od jego członków ;-)
 
Do góry